.: AUDI KLUB POLSKA :.
https://audiklub.org/

prosba o sprawdzenie auta
https://audiklub.org/viewtopic.php?f=32&t=69602
Strona 1 z 2

Autor:  ketur [ 04.gru.2007 09:12:38 ]
Tytuł:  prosba o sprawdzenie auta

Witam zastanawiam sie nad kupnem Audi A4 Avant 1.9 TDI, czy ktoś miał może styczność z tymi 2 sztukami, troszke jak dla mnie daleko żeby jechać oglądać (brak czasu) ale może ktoś ze Szczecina lub okolic je widział:

http://moto.gratka.pl/tresc/audi-a4-fak ... e4fc80&s=2

http://moto.gratka.pl/tresc/audi-a4-fak ... e4fc80&s=1

Autor:  szefomaciek22 [ 04.gru.2007 11:59:48 ]
Tytuł: 

witam
coś mi sie zdaje ze cena jest za niska nawet ja doliczymy vat. Jeśli interesuje Ciebie naprawde zadbane autko to w opcji szukaj zaznacz - salonowy , jeden właściciel z potwierdzony serwisem. Wtedy jedziesz obejrzeć , jeśli stan techniczny auta jest ok to kupujesz.
Ostatnio ktoś sprawdzał A 4 Z 2003 r tez z niemieć i miał nalatane 460tys a na blacie 200tys.
Odnośnie tych A4 to możesz poprosić o nr Vin pojazdu i sprawdzić przebieg jeżeli był serwisowany w aso.
pozdrawiam i zycze powodzenia :)

Autor:  ketur [ 04.gru.2007 14:21:54 ]
Tytuł: 

Tych A4 już nie ma bo dzwoniłem dzisiaj, no powiem szczerze, ze bujam sie z tym kupnem auta już dobre 2 miesiące i wcale nie jest tak kolorowo. Naprawde cięzko trafić zadbany egzemplarz w miare atrakcyjnej cenie. No ale trzeba szukac, dzieki bardzo za wskazowki.

p.s. jezeli ktos wie o jakiejś fajnej A4 (niekoniecznie Avant), badz A3 to prosze o podklepanie linka, najlepiej niedaleko od Warszawy. pozdrawiam.

Autor:  barylkaq [ 04.gru.2007 17:12:48 ]
Tytuł: 

tamto 1 normalna cena, moze 101 konny silnik? to juz w ogole ...

ketur, miałem A4 2004r. za 50 tys zł to gdzies sie podziewał?

Autor:  tqmeh [ 04.gru.2007 17:31:35 ]
Tytuł: 

ketur napisał(a):
Tych A4 już nie ma bo dzwoniłem dzisiaj, no powiem szczerze, ze bujam sie z tym kupnem auta już dobre 2 miesiące i wcale nie jest tak kolorowo. Naprawde cięzko trafić zadbany egzemplarz w miare atrakcyjnej cenie. No ale trzeba szukac, dzieki bardzo za wskazowki.

p.s. jezeli ktos wie o jakiejś fajnej A4 (niekoniecznie Avant), badz A3 to prosze o podklepanie linka, najlepiej niedaleko od Warszawy. pozdrawiam.



szukaj w Germanii bo u nas to sam wiesz jak jest.......
zapytaj kogo chcesz jak sie nie ruszysz z miejsca to nic z tego nie bedzie....

Autor:  ketur [ 05.gru.2007 22:32:38 ]
Tytuł: 

barylkaq napisał(a):
tamto 1 normalna cena, moze 101 konny silnik? to juz w ogole ...

ketur, miałem A4 2004r. za 50 tys zł to gdzies sie podziewał?



No wlasnie, gdzie ja sie wtedy podziewałem?

Autor:  arqsss [ 06.gru.2007 19:25:42 ]
Tytuł: 

zadbany egzemplarz po okazyjnej cenie dobre hahaha :peace: :): :peace: :diabel: :D :d Sam sprowadzam uta i wiem co to znaczy okazyjna cena :peace: :diabel: :):

Autor:  ketur [ 07.gru.2007 17:49:04 ]
Tytuł: 

a co sądzicie o tej A4, tak jak koles pisze,ze niby wszystko jest udokumentowane i pieknie ladnie, oczywioscie jakbym sie wybieral to podjade do ASO i sprawdze fure, moze ktos mial z nia do czynienia albo z tym handlarzem? (bo tego nie ukrywa)
http://moto.gratka.pl/tresc/audi-a4-tdi ... 432cb4&s=1

Autor:  ketur [ 07.gru.2007 17:50:35 ]
Tytuł: 

arqsss napisał(a):
zadbany egzemplarz po okazyjnej cenie dobre hahaha :peace: :): :peace: :diabel: :D :d Sam sprowadzam uta i wiem co to znaczy okazyjna cena :peace: :diabel: :):


No więc slucham co handlarz samochodami ma na ten temat do powiedzenia, bo
tak troche polslowkami.

Autor:  arqsss [ 07.gru.2007 18:54:45 ]
Tytuł: 

ketur napisał(a):
arqsss napisał(a):
zadbany egzemplarz po okazyjnej cenie dobre hahaha :peace: :): :peace: :diabel: :D :d Sam sprowadzam uta i wiem co to znaczy okazyjna cena :peace: :diabel: :):


No więc slucham co handlarz samochodami ma na ten temat do powiedzenia, bo
tak troche polslowkami.


okazja zawsze w sobie coś kryje, nie ma bata zawsze coś, albo zastaw, albo po pozarze, wypadku, powodzi, ogromnym przebiegu, po kradzieży, taksowce w oryginalnym lakierze pokrytym folią itp itd, mozliwosci duzo, bo jak wiemy nie ma za granicą okazji z autami całymi, jak jest dobra albo i super cena to musi coś się pod nią kryć niestety :!!: uwierz mi ja już przez dużo przeszedłem :):

Autor:  ketur [ 07.gru.2007 19:06:34 ]
Tytuł: 

Heh, no i dokladnie na tego typu rady i sugestie czekam, nie znam sie swietnie na samochodach a nie chce poprostu strucla kupic, co arqsss sadzisz o tym Avancie? Chyba nie uda mi sie go jutro podpiac pod VAG w serwisie wiec nie wiem czy sie wybiore bo kawal drogi a nie kupie samochodu "na oko"

Autor:  arqsss [ 07.gru.2007 19:44:37 ]
Tytuł: 

ketur napisał(a):
Heh, no i dokladnie na tego typu rady i sugestie czekam, nie znam sie swietnie na samochodach a nie chce poprostu strucla kupic, co arqsss sadzisz o tym Avancie? Chyba nie uda mi sie go jutro podpiac pod VAG w serwisie wiec nie wiem czy sie wybiore bo kawal drogi a nie kupie samochodu "na oko"


ciezko by bylo jakbym mial sie postawic jako klient :diabel: trzeba byc mega ostroznym kupujac auto u nas w Polsce, wiadoma rzecz jesli nie ma ks serwis to na milion procent krecony co jest juz rzecza normalną, podstawa ogladaj auto z kims kto sie naparwde zna na samochodach, albo jakis handlarz co sam wozi auta i wie co sprawdzic albo aso z dokladnym przegladem i weryfikacja ks serwisowej i koniecznie pomiarem lakieru lacznie z wnetrzem komory silnika, takze grodzi bo szczepow tez duzo robią, ktos sobie mysli , ze ma auto sprowadozne z Niemiec a tu faktycznie jezdizlo od nowosci i fajtycznie zostala mu tylko grodz wszczepiona z jakiegos wraka zza granicy.

Autor:  arqsss [ 07.gru.2007 19:47:36 ]
Tytuł: 

te auta trzeba jechac ogladac, ew dzwonic i wypytac o szczegoly, nastraszyc i jednoczesnie grzcznie zapytac czy bedzie mozliwosc podjechania na serwis aso audi i czy jest gdzies niedaleko

Autor:  KrzysiekR [ 07.gru.2007 20:30:43 ]
Tytuł: 

A to jest cena netto? Brutto wychodzi 50k?jak 50k to powinien być ok bo drogo :peace:

Autor:  arqsss [ 07.gru.2007 20:38:29 ]
Tytuł: 

KrzysiekR napisał(a):
A to jest cena netto? Brutto wychodzi 50k?jak 50k to powinien być ok bo drogo :peace:


czasem to tylko pozory, jak mi sie trafia jakis wyżymaniec to też wystawiam prawie normalną cenę aby nie niosło podejżeń

Autor:  ketur [ 07.gru.2007 22:43:48 ]
Tytuł: 

No nic przejade sie chyba jednak, obbadac temat, przy okazji cos jeszcze obejze, dzieki za rady w kazdym badz razie :)

Autor:  maciekmpl [ 08.gru.2007 00:14:17 ]
Tytuł: 

Ty zobacz jaka data wyświetla się na zegarze w tym samochodzie. 20.02.2002. I przebieg 180907 km. Na zdjęciach pełno śniegu. Diabli wiedzą kiedy to zdjęcie było robione teraz, czy w lutym 2002, w Polsce, czy w Niemczech (na nawigacji ustawiona jakaś trasa w Stuttgarcie), a po otoczeniu nie mozna sie zorientować gdzie ten samochód stoi. Acha i godzina 0:03 a w koło widno. Chyba po cofnięciu licznika w taką euforię wpadli, że od razu te zdjęcia porobili. :)

Tak, czy owak, zapytaj, dlaczego taka jest data, bo coś tu się nie zgadza.
M

Autor:  arqsss [ 08.gru.2007 10:47:53 ]
Tytuł: 

do cofniecia licznika nie odlaczają aq, a tu ewidetnie byl odlaczony i tyle, moze tylko po malej naprawie blacharskiej , nic wielkiego zapewne :diabel:

Autor:  rzeziu [ 08.gru.2007 11:14:53 ]
Tytuł:  cofanki

ja kiedys znalazłem po długich poszkukiwaniach moje wymarzone A6 1.9 w stargardzie. Dzwoniłem wielokrotnie i zapewniali ze wszystko oki, ze przebieg udokumentowany 131000 , ze na wizyte w ASO sie zgadzaja itd. A wiec jade z warszawy w piatek po pracy, zajerzdzam do stragardu, auto stoi wsyztsko pieknie, sprawdzam po vinie u kolegi w serwisie, dzwoni do mnie i mówi bierz dobre auto 179000 ostatni przegląd, to dodaj 15 tys i berzie real. Dobrze wyposażony, wszystko wymieniane w ASO, nawet akumulator i opony.
Bierz będziesz zadowolony.
A wiec jazda próbna, cos wskrzyni nie tak.
Troche sie łamię. Panowie zapewniaja ze to nie mozliwe, pozniej ze to nie oni tylko ktos w holandi, auto rozgrabione, wymionotowana navi, zostawiona dziura, zapas zmieniony na stalowy itd.
A na zegarze data 3 stycznie i godz cos po 3 w nocy. A wiec ja mówie panowe jak cifacie tochociaż zegra nastawcie, bo mozna policzyć godz i dokładnie bedzie wiadomo ile godz temu było cofanie
auta nie kupiłem i jestem zczesliwy.
Gdzie znależli amatora bo sie sprzedał.
A ksiazka to gówno 69 zł na allegro.
pozdrawiam

Autor:  KrzysiekR [ 08.gru.2007 15:24:39 ]
Tytuł: 

arqsss napisał(a):
KrzysiekR napisał(a):
A to jest cena netto? Brutto wychodzi 50k?jak 50k to powinien być ok bo drogo :peace:


czasem to tylko pozory, jak mi sie trafia jakis wyżymaniec to też wystawiam prawie normalną cenę aby nie niosło podejżeń


Sam też sprzedaje auta.Jak jest niska cena to chodzą i cmokają ,ze coś nie tak jak jest cena giełdowa to biorą bez sprawdzania :P

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/