Problem zaczął sie pojawiać jakis miesiac temu. Najpierw stukało rzadko
teraz praktycznie caly czas. Jadac prosto slychac takie tykanie - czasem regularnie czasem nie. Gdy auto toczy sie po parkingu wolno to to pukanie sie pojawia podaczas hamowania pulsacyjnego - wciskam na chwile hamulec i wtedy puk odbuszczam cisza itd. Puka zarowno na kolach skreconych jak i przy jezdzie na wprost. I tylko z okolicy lewego koła.
Podejrzewam 2 rzeczy - końcówki drążków [160tkm] ewentualnie przegub -
ma minimalne luzy ale by nie pukał przy jezdzie na wprost.
Wahacze mialem wymienione wiec raczej to nie to.
Dzieki za porade.
