.: AUDI KLUB POLSKA :.

Problem zaczął sie pojawiać jakis miesiac temu. Najpierw stukało rzadko
teraz praktycznie caly czas. Jadac prosto slychac takie tykanie - czasem regularnie czasem nie. Gdy auto toczy sie po parkingu wolno to to pukanie sie pojawia podaczas hamowania pulsacyjnego - wciskam na chwile hamulec i wtedy puk odbuszczam cisza itd. Puka zarowno na kolach skreconych jak i przy jezdzie na wprost. I tylko z okolicy lewego koła.
Podejrzewam 2 rzeczy - końcówki drążków [160tkm] ewentualnie przegub -
ma minimalne luzy ale by nie pukał przy jezdzie na wprost.
Wahacze mialem wymienione wiec raczej to nie to.

Dzieki za porade.

witam!
bardzo prawdopodobne,że jest to łącznik stabilizatora,ja go wymieniłem i problem zniknął,na allegro kupisz za 25 zł

Chodzi ci o ten obwarzanek co łączy wahacz i stabilizator?
Jak sprawdzic czy ma luzy?

witam!!!!
normalnie luz jest trudno wyczuwalny,ale jest na to prosty sposób.
Po zdemontowaniu koła na pierwszy "rzut oka" ciężko jest znależć ten luz,ale jeśli użyjesz np.drugiego lewarka i podlewarujesz nim powoli pod główką wachacza to w pewnym momencie napięcie drążka ustąpi i luz sie pojawi-ja na to stawiam,z reszta tak by wynikało z przebiegu auta oraz,że jest to słaby punkt audi.
Sama wymiana to juz drobnostka
powodzenia
daj znak jeśli to nie ten obwarzanek
pozdrawiam

... ja bym kuknął na łożyska górnego mocowania amorka, często ludzie o nich zapominają cały dół zmieniają a i tak dalej im coś pyka...

jak dorwe jutro niunke to obsłucham dokładnie

Dzis auto zawędrowało do znajomego mechanika i diagnoza jest taka:

do wymiany końcówki drążków oraz jeden drążek kierowniczy - ach te polskie
dziurawe drogi