.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 18.lip.2025 12:02:17

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Audi C4 - wycieczka po takie do reichu?? pomozcie w wyborze.
PostNapisane: 28.wrz.2005 19:21:19 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.wrz.2005 18:43:56
Posty: 7
Witam

Zmieniam samochod i najbardziej wpadla mi w oko 100 avant. Mam natomiast dylemat co do silnika, bardzo lubie diesle ale to co mozna znalezc w ogloszeniach niemiaszkow raczej nie ma nigdy ponizej 200tkm a czesto duuuzo wiecej. dotychczas jezdzilem mercem 124 2.5 i wiem ze dla tego silnika 300 tysiecy to jest NIC, ale jak z audi...??? Druga opcja to oczywiscie kupno V6 2.6 i wstawienie sekwencji bo z tego co sie dowiedzialem to tylko na tym jezdzi dobrze, ale...

pierwsze primo: instalacja od 4.300 do 6.000 PLN
drugie primo: Pewne ryzyko istnieje ze cos sie moze chrzanic z gazem?? tak??

podpowiedzcie co mam robic. jezdze okolo 35tyskm rocznie

Pozdrowionka


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 19:35:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.wrz.2005 22:47:25
Posty: 80
Lokalizacja: Sieradz
Nie panikuj! 200tyś.km dla audika to nic. Moim zdaniem najlepszy dieselek. :peace: w C4 masz tylko jedną opcję: 2.5TDI. Jest to bardzo udana jednostka i w miarę dynamiczna jak na diesla. Poza tym jesli kupisz 2.6 w benzynie i ją zagazujesz, to pod wzgl. ekonomicznym nie przejedziesz 100kilosów za mniejszą kaskę niż na ropce. Wię rachunek jest prosty: To co musisz dołożyć na sekwencję lepij odrazu dorzucić na diesla. Takie moje zdanie. Sam latam B4 1.9 TDI i choć ma przekręcone 200tyś. nie wykazuje żadnych wad. Też przyjechała od Helmuta. A wiesz napewno, że Niemcy jeżdzą po "stołach"i dbają lepiej od nas.
Pozdrawiam.

_________________
było B4 1.9 TDI 1Z, jest B5 1,8 T AEB, nadjeżdża C5 2.4


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 19:58:50 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.wrz.2005 18:43:56
Posty: 7
no jakas oszczednosc niby jest

2.6 LPG- 14x2pln - 28pln
2.5 tdi - 8x4 - 32pln
pozatym 115 koni a widlasty silnik i 150 km to tez roznica, dlatego ten temat i stad moje pytania... :D prosze o wiecej opinii


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 22:39:25 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20.lut.2005 13:50:39
Posty: 44
Lokalizacja: ..::: Poznań :::..
Auto: A6 C5 2.4 '97
snorri napisał(a):
no jakas oszczednosc niby jest

2.6 LPG- 14x2pln - 28pln
2.5 tdi - 8x4 - 32pln
pozatym 115 koni a widlasty silnik i 150 km to tez roznica, dlatego ten temat i stad moje pytania... :D prosze o wiecej opinii


Powyższe wyliczenia na miasto... a trasa:

2.6 LPG wtrysk - 10x2pln - 20pln
2.5tdi 6,5x4 - 26pln

Osobiście wolałbym 2.6 zgazowane - w niemczech można dostać C4 w avancie (takie szukałem), na manualu, 2.6 lub 2.8, z klimatronikiem, powyżej 1993 roku, poniżej 200.000km za około 3000eu. Cenowo V6 benzynowe + wtysk LPG wychodzi podobnie jak 2.5 tdi, tyle że tdi z reguły ma przebieg z kosmosu (choć faktem jest że na tych silnikach to nie robi wrażenia).

Moja opinia: 2.6 lub 2.8 + sekwencja LPG i lać dobry gaz (shell lub bp). Aczkolwiek jestem zboczony na pukcie silników V6 i R6, więc moja opinia moze być stronnicza ;)

Pozdro

_________________
Audi: chwilowo brak
Hulajnoga: www.zrx1100.prv.pl

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 22:56:08 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.lut.2005 05:48:11
Posty: 351
Lokalizacja: Heidenheim (Germany)
Tylko V6 :peace: Cichy,fajnie mruczy i nie kopci :peace: Diesle maja zazwyczaj wielkie przebiegi,w razie jakiejs powaznej awarii taniej naprawisz benzyniaka niz diesla. No i ten klekot diesla :zly: to juz na samym starcie by skreslalo ten silnik z listy zainteresowan :zly:

_________________
BMW E39-jest
Audi A4 2.6 bylo http://www.hasoo.mojewww.com/audi/
A6 2.4-Ojca wozidełko
Audi Coupe 2.0 było
Audi 100 c3 2.3 bylo
A4 2.5 V6 TDI Avant- było


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 22:56:50 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.wrz.2005 18:43:56
Posty: 7
wlasnie w tym rzecz, ze tu nie chodzi tylkko o stan silnika bo wierze ze one moga duzo wytrzymac ale dla np. zawieszenia i roznych innych elementow to napewno jest roznica pomiedzy 150tkm a 250tkm...

tylko ta cena sekwencji mnie powala...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 23:00:15 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.lut.2005 05:48:11
Posty: 351
Lokalizacja: Heidenheim (Germany)
no napewno kupic z jak najmniejszym przebiegiem :peace: ale dla Audi nawet 250TKM to zaden problem, to nie poldek ze 200tys to juz niezla padaczka ;-) jak bedziesz szukal benzynki to mozesz znalezc calkiem sporo autek z malym przebiegiem (np 150-180tkm) :peace:

_________________
BMW E39-jest
Audi A4 2.6 bylo http://www.hasoo.mojewww.com/audi/
A6 2.4-Ojca wozidełko
Audi Coupe 2.0 było
Audi 100 c3 2.3 bylo
A4 2.5 V6 TDI Avant- było


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 23:05:09 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.wrz.2005 18:43:56
Posty: 7
to jeszcze dodam do listy pytan jak u nas z czesciami do tych autek?? zakladam ze nie powinno sie za czesto psuc ale jesli sie zdarzy czy koszty sa duzo wyzsze niz naprzyklad w MB124 ??

na co zwracac uwage przy zakupie najbardziej??


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 23:09:46 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.lip.2005 10:12:56
Posty: 552
Lokalizacja: LBI
snorri a co Ty tak się tymi przebiegamu sugerujesz patrz na stan i ogólny wyglad,
a jeszcze jak będziesz brał od jakiegoś turasa to nawet nie patrz na licznik dziwi mnie takie rozumowanie ma powyżej 200 tys to już się nie nadaje , 10 letnie auta z mniejszymi przebiegami na zachodzie a jeszcze w dieslu to jakaś bajka albo napradę perełka ale teraz dobre auto trafić tzreba mieć farta albo jak jest to się cenią. Szwagier był tydzień temu i nic nie kupił albo złom albo ceny wyższe niz u
nas. Nie sugeruj sie przebiegiem. Kumpel zakupił z taxi A6 2.5 tdi '96 rok 620 tys
km w śrdoku nie widać zużycia a samochód śmiga nic nie stuka silnik czyściutki. Jak kupywał szwab mówił żę drugie tyle przejździ aby tylko dbał.
;) Udanego zakupu abyś coś trafił dobrego.

_________________
Alfa 156 2.4 20V
Audi B4 2.0 ABT LPG

Audi B4 2.6 ABC LPG ...
Audi B3 1.8 LPG...
Audi B3 1.6 LPG...
Alfa 156 2.4 JTD...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 23:14:21 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.wrz.2005 18:43:56
Posty: 7
no jak dla mnei to przebieg jest wazny. nie twierdze w zadnym razie ze auto powyzej 200 to zlom, sam jezdze merawa ktora ma 500 i jest spoko ale wiem ze uzytkowana przez kogos mogla by juz dawno na szrocie stac. Chodzi tylko o to ze zalezy mi na mozliwie najmniejszym przebiegu ale nie jest to podstawowe i jedyne kryterium, ale napewno nie sa nim alufelgi albo to czy ma skore czy nei bo na to akurat mam grubo wy%$%@ne :p


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 23:25:15 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20.lut.2005 13:50:39
Posty: 44
Lokalizacja: ..::: Poznań :::..
Auto: A6 C5 2.4 '97
snorri napisał(a):
to jeszcze dodam do listy pytan jak u nas z czesciami do tych autek?? zakladam ze nie powinno sie za czesto psuc ale jesli sie zdarzy czy koszty sa duzo wyzsze niz naprzyklad w MB124 ??


Nie będę się wypowiadał co do części, ale pewne jest jedno: zapomnij żeby 1.9tdi, lub V6 był "TANI" w naprawach i częściach... To skomplikowane silniki pełne elektorniki i ich serwis wymaga odpowiedniej diagnostyki, a co za tym idzie wiedzy i doświadczenia, a to kosztuje. Chcesz "TANIO", to kup to co ja mam: 2.0 8V, jeden wałek rozrządu, monowtrysk, silnik prosty jak budowa cepa.

Reasumując, znając mniej więcej koszty W124, myślę że kształtują się one podobnie w B4 V6 czy TDi. Uważaj: wymiana rozrządu w V6 kosztuje trochę, całe szczęście robisz to rzadko.

Pozdro

_________________
Audi: chwilowo brak
Hulajnoga: www.zrx1100.prv.pl

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 23:29:43 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.wrz.2005 18:43:56
Posty: 7
nie bardzo rozumiem. jezeli mowisz ze koszty sa podobne w W124 co w b4 V6 to znaczy ze sa nie duze, co wynika z moich doswiadczen, a b4v6 od c4v6 przeciez sie specjalnie nie rozni...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 23:34:17 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20.lut.2005 13:50:39
Posty: 44
Lokalizacja: ..::: Poznań :::..
Auto: A6 C5 2.4 '97
snorri napisał(a):
nie bardzo rozumiem. jezeli mowisz ze koszty sa podobne w W124 co w b4 V6 to znaczy ze sa nie duze, co wynika z moich doswiadczen, a b4v6 od c4v6 przeciez sie specjalnie nie rozni...


Silniki V6 w B4 i C4 są takie same przecież... TDi zresztą też ;) nie samym silnikiem auto żyje :D Z jakim motorem masz tego W124 ??

_________________
Audi: chwilowo brak
Hulajnoga: www.zrx1100.prv.pl

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.wrz.2005 23:38:11 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.wrz.2005 18:43:56
Posty: 7
2.5 diesel bez turbo(ba szczescie), ale ja w sumie nie mowie o silnkiku, bo mam nadzieje(ludze sie moze...) ze kupujac auto z przebiegiem ponizej 200tkm przy odbrobinie szczescia to przez dlugi czas z silnikiem tej klasy problemow byc nie powinno!! mialem na mysli tez inne czesci takie co maja wieksza szanse sie psuc na biezaco- zuzywac.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.wrz.2005 07:07:22 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
snorri napisał(a):
2.5 diesel bez turbo(ba szczescie), ale ja w sumie nie mowie o silnkiku, bo mam nadzieje(ludze sie moze...) ze kupujac auto z przebiegiem ponizej 200tkm przy odbrobinie szczescia to przez dlugi czas z silnikiem tej klasy problemow byc nie powinno!! mialem na mysli tez inne czesci takie co maja wieksza szanse sie psuc na biezaco- zuzywac.


Jeśli uważasz, że kupisz 12 letnie audi w stanie igła a do tego z przebiegiem 150 tysięcy km to zacznij poważnie myśleć nad zmianą fachu na bajkopisarstwo bo wyobraźnię masz niezłą...

A teraz się zastanów: Ktoś to kupuje V6 czy 2.5TDI nie robi tego by pojechać tylko do kościoła czy na zlot (Zoltar - nie czytaj, Ty jesteś wyjątkiem :P) tylko jeździ sporo, bo samochód jest stworzony do jeżdżenia. O ile jeszcze latał po autobanach to pół biedy, ale jeśli po Polsce to gorzej... Tak czy siak ten rocznik szacuje się na 300-500tkm i takie przebiegi są realne, choć powiem Ci szczerze, że jak widzę nawet te 300 tkm w C4 z '91 to wydaje mi się to strasznie mało... a dlaczego? Dlatego, że sam robię ok. 30-35 tysięcy rocznie i to tylko po stolicy, czasem mała trasa... więc łatwo policzyć...

Nikt nie kupuje takiego samochodu by stał w garażu :!!:

Przebieg jest ostatnią rzeczą w autcie na którą się patrzy :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.wrz.2005 07:35:17 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25.lip.2003 08:56:15
Posty: 439
Lokalizacja: Łuków
GrzesB napisał(a):
A teraz się zastanów: Ktoś to kupuje V6 czy 2.5TDI nie robi tego by pojechać tylko do kościoła czy na zlot (Zoltar - nie czytaj, Ty jesteś wyjątkiem :P) tylko jeździ sporo, bo samochód jest stworzony do jeżdżenia.


Hej, coś ty się do mnie tak czepił :/ wybacz ale nie będę jeździł co środę do Warszawy żeby zobaczyć Cię na spocie, co do przebiegów to w Łukowie ciężko nabić kilometry :) ale uwierz mi nigdzie nie chodzę na piechotę .... a to że w Warszawie nie trzymałem auta żeby przejechać 500 metrów z akademika na uczelnie to chyba normalne ..... twoje przebiegi widzę że też są z musu bo pewnie daleko do roboty masz :D

Co do V6 to jest bardzo tani, niewiele droższy od zwykłego silnika 4 cylindrowego, kompletny rozrząd z robotą można zamknąć w 500 zł, warunek to nie można robić go u kosmicznie drogich warszawskich mechaników i brać części z IC w centrum Warszawy w którym nawet po 30% upuście jest drogo, no i nie jechać z każdą błachostką do mechanika .....



Pozdrawiam

_________________
.... B4 2.6 Quattro .... niestety rozbite :(


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.wrz.2005 08:25:21 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
Zoltar napisał(a):
Hej, coś ty się do mnie tak czepił :/ wybacz ale nie będę jeździł co środę do Warszawy żeby zobaczyć Cię na spocie, co do przebiegów to w Łukowie ciężko nabić kilometry :) ale uwierz mi nigdzie nie chodzę na piechotę .... a to że w Warszawie nie trzymałem auta żeby przejechać 500 metrów z akademika na uczelnie to chyba normalne.....


Sorki jeśli Ciebie zeźliłem - to miało być w kategorii humoru a nie ataku na Twoją osobę :peace:

Cytuj:
twoje przebiegi widzę że też są z musu bo pewnie daleko do roboty masz :D


Hehehe, tutaj się mylisz - ja otwieram tylko oczy i już w robocie jestem :D

Cytuj:
Co do V6 to jest bardzo tani, niewiele droższy od zwykłego silnika 4 cylindrowego, kompletny rozrząd z robotą można zamknąć w 500 zł, warunek to nie można robić go u kosmicznie drogich warszawskich mechaników i brać części z IC w centrum Warszawy w którym nawet po 30% upuście jest drogo, no i nie jechać z każdą błachostką do mechanika.....


I tutaj się nie bardzo mogę zgodzić! W samych częściach jest więcej, tzn. wymieniają kompletny z pompą wodną... a do tego nie każdy to zrobi bo przydałaby się listwa do ustawiania... Koszty eksploatacji zależą głównie od stanu samochodu - jeden będzie jeździł bezawaryjnie jak Zoltara, drugi będą nękały różne awarie (jak mój :/). Na szczęście części nie są drogie i można sobie spokojnie z tym dać radę... A jak już będziesz mocno zły na audi to jak się nim bujniesz ze 160-180/h to przechodzi - warunek - kup quattro!

P.S.
Zoltar - a czy wiesz że Twoja sekwencja Sirocco i moja Diego to to samo :?: :): Różnica jest podobno tylko w dystrybutorze :peace:



Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.wrz.2005 11:53:29 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.wrz.2004 15:43:25
Posty: 895
Lokalizacja: warszawa praga
pod lipowym dębem siedziała mloda staruszka
nic nie mówiac rzekła o jaki dziś piękny wieczorny poranek

to apropos wypowiedzi kolegi o wymianie rozrządu w V6 za 500 zł

pozdrawiam

ps. co do głownego wątku silniki 2,6 i 2,8 na sekwencji oraz 2,5 tdi są w miare porównywalne co do osiągów i co do kosztów utrzymania, wybór zależy od tego na co jesteś uczulowny na gaz czy klekotanie, jesli dla Ciebie to nie ma znaczenia a masz wybierać między trzeba autami z tymi silnikami w podobnej cenie wybierz egzemplarz w najlepszym stanie

i jeszcze wracając do rozrżadu - w Krośnie na podkarpaciu w Żywcu na żywiecczyźnie i wŁomiankach na mazowszu koszt zrobienia rozrządu to minimum kilo peelen

_________________
XC90 T6
C70 2.0T
Dodge Magnum 3.5
royal star 1300 tour de lux
mała rzecz a cieszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.wrz.2005 15:59:38 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.wrz.2003 12:29:44
Posty: 601
Lokalizacja: Stolyca
Johny napisał(a):
Tylko V6 :peace: Cichy,fajnie mruczy i nie kopci :peace: Diesle maja zazwyczaj wielkie przebiegi,w razie jakiejs powaznej awarii taniej naprawisz benzyniaka niz diesla. No i ten klekot diesla :zly: to juz na samym starcie by skreslalo ten silnik z listy zainteresowan :zly:


Tysiace razy klepane bylo ze 2.6V6 to nieudana konstrukcja, kosztozerna itp.
Jezeli myslisz o 100 w dieslu to zostaje Ci jedynie 115KM 2.5TDi.
Powazne awarie to raczej trafiaja sie jednak w benzynie...i kosztowne.
Diesle slyna ze swojej niezawodnosci i wytrzymalosci, stad ich wyzsza cena.
Sa tez bardziej oszczedne - ja nie wiem gdzie wy znajdujecie rope po 4zl - ja tankuje po 3.8max a spalanie u mnie to 6.5l trasa i 7.5-8L miasto.
115KM dla tego silnika (2.5TDi) to pestka...mozna z niego wyciagnac jakies 165 na chipie (oczywiscie mowie o AELu - czyli ten sam silnik tylko z innym kompem i wtryskami) wiec nie jest wysilony - czyli jego zywotnosci jest duza.
Obsluga diesla jest tansza niz benzyny z zalozonym LPG - odpadaja Ci wymiany swiec, kabli i problemy z LPG, drozsze przeglady itp.
Licz sie z tym ze do V6 musisz zalozyc sekwencje....czyli na dziendobry ok 4tys
Taka akcja to juz jest pewna ingerencja w silnik a to tez odbija sie na jego zywotnosci.
Jezeli pokusilbys sie na AELa (ale to juz tylko w A6 C4) i dorzucil mu virusa na 165KM to objezdzasz 2.8V6
A jezeli wierzysz w przebiegi rzedu 200tys w samochodach ktore stworzone sa do jezdzenia trasy....i maja wiecej niz 10 lat to nadal zyj w nieswiadomosci :D
Poza tym jak ktos juz wyzej napisal...przesledz watki o cenach czesci do V6....hehehehe 500zl za rozrzad :D dobre dobre :-) Bzdura totalna i nie daj sie na to nabrac bo potem jak przyjdzie co do czego to mina Ci zrzednie.

Pozdrawiam
Neme

PS.A dzwiek traktorka...no nie da sie nie polubic!

_________________
Audi A6 2.5TDi AEL Avant Quattro
odjechalo Audi 100 C3 2.3NF Avant Quattro
odjechalo Audi Coupe 2.3NG Quattro
odjechala Manta 2.0 GSI (Never ever Opel again)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.wrz.2005 19:37:37 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.wrz.2004 15:43:25
Posty: 895
Lokalizacja: warszawa praga
powyżej miałeś właśnie głos kolegi - gazoalergika i zaciekłego zwolennika diesli, odpornego na na fakty i opinie użytkowników silników benzynowych V6 2,6, którzy z reguły są z nich bardzo zadowoleni na tyle na ile można być zadowolonym z silnika audi

obydwa silniki v6 z generacji 12V są stosunkowo paliwożerne w porównaniu do osiągów ale po to właśnie wymyślono gaz, żeby sobie w miarę tanio jeżdzić

a w sugerowane kłopoty z sekwencyjną instalacją nie wierz bo to bzdury, na tym forum jest kilkudziesięciu użytkowników instalacji na wtrysku i nie pamiętam, żeby ktoś na nie narzekał

pozdrawiam

_________________
XC90 T6
C70 2.0T
Dodge Magnum 3.5
royal star 1300 tour de lux
mała rzecz a cieszy


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: