Ja raz jechalem Zoltara ABC na torze w Lodzi i powiem Wam, ze choc kazal mi jechac bardzo spokojnie to jednak od samego dolu juz czuc, ze to ABC

Kiedy ciagne ostro mysle oo niedlugo 4200 zaraz bedzie pierdolniecie....przyzwyczailem sie do tego

A w ABC musialbym sie odzwyczaic

Generalnie to i tak nie mam teraz gdzie palowac bo w kraku wszyscy smigaja powoli, a to ABC wcale takie slabe nie jest. Mysle, ze skoro rzeczywiscie ciezko znalezc niezajechane AAH to mozna rowniez pojsc w ABC i tak jak Leo kiedys, zawirusowac
Mnie sie w Vkach podoba kultura pracy motoru.....ludzie sie pytaja co mi tak swista

Serduszko Niuni swista ahahaha AAH
Gdzies czytalem posta Vanilki, z ktorym sie zgodze. ABC w B4 nawet quattro to juz chyba przyjemna zabawa

Bo AAH w B4 smiga nawet zadowalajaco, w kazdym razie choc ja tego nie czuje to ludzie sie podniecaja kiedy zapinam na dwojce i trojce

Zwlaszcza, przy cichym wydechu nie slychac ze motor sie meczy w ogole pomimo wysokich obrotow, a moc jest
