.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ręce mi qrwa opadły ...
Bardzo k....a proszę modów aby zainterweniowali bo już mi wszystk oopdało po lekturze niniejszego watku.

Thx

Niechce was martwić ale jak ktos obcy to przeczyta to powie że są tu same palanty . Niech któryś z modów pokasuje te pierdoły bo mi piana z p yska leci.

khmmmm...
Zdementujmy definitywnie pogłoski, jakoby silnik 1.6TD marki AUDI posiadał komputer oraz sondę lambda. Jest to nieprawda, a osoby, które szerzą takie informacje, ewidentnie się z kolegów nabijają. Lub nie czytają dokładnie wiadomości.

Ja specem nie jestem, napiszę co myślę - może to pomoże.
Jeśli na ciepłym silniku gra gitarra, to filtr chyba jest ok - taka sama ilość paliwa jest potrzebna do palenia na zimnym i ciepłym silniku (zakładam, że nie wciskasz na zimnym pedała do podłogi). Sprawdź, czy na zimnym nie lecą bąble powietrza przewodem od filtra do pompy.
Ile km temu robiłeś głowicę? Czy te objawy były też przed remontem?
Jeśli głowica/cylindry/tłoki są ok, to pozostaje wszystko pomiędzy wtryskami (jeśli na 100% są ok - najlepiej zamień w takim samym działającym silniku) a pompą wtryskową (jeśli ta jest ok).
Co do pompy - sam jej nie sprawdzisz, ale pobaw się "ssaniem" - może tu coś jest sfakane? Pozostają jeszcze takie detale, jak regulacja mieszanki paliwowej oraz minimalnej dawki paliwa (nie kopci przy depnięciu w gaz? Nie brakuje mocy? nie ma "dziury" przy przyspieszaniu?).

Pozatym, to cholera wie co mogło się zepsuć. Może faktycznie masz gdzieś sondę lambda wpiętą?

--------- edit ---------
Późno już, jak coś sobie przypomnę to dopiszę. Czy kompresję robiłeś też na zimnym silniku, czy tylko na ciepłym? Z ciekawości: jakie masz oznaczenie silnika? (u mnie leży SB)

Konkretnie chodzi o zaworki odcinające w króćcach wychodzących z pompy. Małem kiedyś podobny zgrzyt z tą różnicą że kulał nawet jak się nagrzał. Mimo że pompa była w miarę świeża to się posypała. Pompiarz nie był za bardzo rozmowny bo to robił jego kolega. Po śladach było widać że dłubał tylko tam więc wymienił albo sprężyny które podobno lubią czasem popękać albo nieszczelne grzybki .

Dla mniej zorientowanych to 7 zdjęcie od góry.

http://tdi-tuning.pl/forum/viewtopic.ph ... 04a5abfa69

moze to byc wina zbyt gęstego oleju .jak mialem 2.0 diesla w cygarze przy niskich temperaturach bylo cos podobnego ale nigdy sie tym nie przejmowalem przychodzily cieple dni i wszystko wracało do normy.Problem w tym że nie jestem w stanie przypomnieć sobie przy jak niskich temperaturach sytuacja miała miejsce. Ale pewien za to jestem że było to spowodowane gęstym olejem 15W40.Problem którgo rozwiazać się niestety łatwo nie da .

IMHO Sadki ma racje,
Osobiście obstawiam zapowietrzenie układu czyli bąble powietrza w rurce na zimnym.
Moj problem był odwrotny, na ciepłym nie jezdzil bo po rozgrzaniu miałem nieszczelność i bąble.
Z moich doświadczeń z piątym juz Audi wynika, ze w OOOO zwykle pada jakaś pierdoła choć bardzo groźnie to wygląda.

Ja podtrzymuje dalej swoje że to moze być również sprawa oleju .Objawiało sie to tym jakby rzucało silnikiem mimo to pracował dalej jedynie czasem nim rzucało. Najlepiej jakbym siedział u ciebie w aucie wtedy to na 100% bym wiedział . A jeśli chodzi o ciśnienie na cylindrach mógłbyś podać wartości .Była duża różnica pomiędzy cylindrami ???

pompa się wysrała i tyle.
zobacz jeszcze czy nie zagęsto lecą bąble od filtra paliwa do pompy



proponuję pod Atari cyce opadają