.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zrobilem remont glowicy (wszystkie zawory nowe,prowadnice i uszczelniacze- reg luzow w 1,8 benzyna gaznik - DR. Glowica planowana
Moje pytanie dotyczy dokrecenia glowicy. Dokrecalem w 3 etapach 40Nm, 60Nm, odczekalem 15 min zeby minely naprezenia i dowalilem 100Nm na 2 plynne razy.
Nic nie cieknie i wszystko jak ta lala a zrobilem 1tys km po remoncie.
Teraz radzcie Panowie czy polecacie dokrecic teraz glowice lub za jakis czas, czy jesli nie cieknie to zostawic w spokoju (boje sie urwac szpilke) ewentualnie jesli dokrecic to z jaka sila? 100Nm za 1 razem

Prosze o rozne opinie, bo wole nie ruszac jakbym mial szpilke zerwac

zajrzyj do "reguluje i naprawiam" Ladną instrukcję kolo podawał (w każdym razie w książce o a80/90). nie mam pod reka, ale o ile pamietam były 2 etapy dokrecania, jazda 1-2 tkm i dokrecenie na sicher.
Ale niech sie wypowiedza mechanicy - sa tacy na forum

Nie wymieniałeś śrub - nie dokręcaj, chyba że wiesz że głowica była nie ściągana przedtem, to można.
W niektórych modelach nie wymienia się śrub i zasada że po 1tkm się kręci - obowiązuje.
100Nm to obrót gdzieś o ok. 180 stopni ?
Odtłuściłeś dobrze wszystko przed złożeniem?

100Nm to wlasnie taki obrot...przed zmontowaniem do kupy wszystkiego wyczyscilem dobrze powierzchnie i umylem beznynka, oprucz uszczelki. srub nie zmienialem i nie wiem czy w tym starym 1,8 sie zmienia. pozatym ladnie sie odkrecily pzed sciegnieciem glowicy wiec moze nie nie byly bardzoe doladowane i wyciagniete.
PS. glowica nie ciekla, sciagalem zeby wymienic wszystkie zaworki

Myslisz ze bedzie spoko z tym dokreceniem co mam? Bo przyznam szczeze ze to moj 1 silnik VW/AUDI samodzielnie zrobiony - jesli chodzi o taka naprawe.

dokrecilem na ryzyk fizyk na 110 Nm i gra gitara

ja dwa razy wym ienialem uszczelke w pieciocylindrowce do tego turbo 10V. dokrecilem zgodnie z danymi jakie znalazlem, uzylem starych srub. i potem juz nie dokrecalem po 1000 czy 2000km. przejechalem jakies 30tys km i bylo elegancko, uszczelka nie tknieta bo rozebralem.