.: AUDI KLUB POLSKA :.

alternator Valeo na jednym łożysku.Jak sie zabrać do jego wymiany, miesiące temu próbowałem ale dałem sobie spokój a teraz już przyszła pora na niego zacząl głośno chodzić.Nie wiem jak rozlożyc alternator na części.Ecześniej wymieniałem ale to był Bosch na dwóch łożyskach i wszystko szło jak po maśle a tu nie mogę dojść do tego łożyska.Wyznaje zasade nic na siłe i lepiej niech ktoś zapoda mi rade......

Po pierwsze: nie możesz mieć alternatora Valeo na jednym łożysku (cud techniki )
Masz jedno łożysko w przedniej pokrywie, drugie w tylnej.

Posiadasz alternator nr A13VI69 lub A13VI155, 90A.
Odkręcasz szpilki skręcające, odkręcasz koło pasowe, podważasz dwoma śrubokrętami (w przeciwległych stronach) wkładając je między pokrywy lub młotkiem plastykowym!! trzymając za pokrywe przednią uderzasz w od przodu w "czoło" wałka wirnika.

No ufff, to juz powinna być połowa sukcesu: powinieneś mieć rozdzielone pokrywy (jedna ze stojanem i elektroniką, druga z wirnikiem).
Na wirniku z tyłu powinno być to drugie łożysko (którego jakoby ty nie masz )
jezeli wirnik nie wyszedł z łożyska pokrywy przedniej, uderzając ponownie w wałek lub na prasie jeżeli dojściem do takiej dysponujesz, demontujesz wirnik.
Odkręcasz osłone łożyska i masz to drugie większe łożysko -wybij je z pokrywy).

Reszte pozostawiam twojej innwencji twórczej.
Tylko uważaj aby przy ściąganiu łożyska tylnego nie uszkodzić pierścieni ślizgowych.
Aha dobrze by było jeżeli wymieniłbys wraz z łożyskami plastykowy kubek łożyska w pokrywie tylnej - to on także może być juz wybity i powodować luzy łożyska tylnego - głośną pracę.
W razie dodatkowych pytań - pytaj

miałem ten sam problem - po szarpaniu się z Valeo przez mechanika i paru przygodach z tym związanych machnąłem Valeo do kosza i kupiłem na szrocie Boscha, założyłem i zapomniałem o problemie, a jak mi walną w nim łożyska to sie je wymieni bez żadnych kombinacji (jak widze napis Made in France to dostaje torsji)
taka jest moja rada ale oczywiscie jest to tylko moje zdanie a zrobisz jak zechcesz
pozdr

tak mi sie wydaje bo z tyłu wirnik ma luz z milimetr.Czyzby tylne łożysko w obudowie miało taki luz.Mam alternator na stole i myśle ze bez wylutowania drutów od stojana nie ta sie tak jak ty piszesz.Wydaje mi sie ze stojan jestprzymocowany do obudowy przedniej 3 srubami M6 a wlutowany do tylnej Oczywiście nie bezpośrednio lecz do ustrojstwa na tylnej obudowie.Sory ale to nie pewne na 100%.JUtro opisze problem oczywiscie wezme pod uwage twoj post.

Ajesli tam jest lozysko z tylu to ta miska o ktorej piszesz nie istnieje .Chyba ulegla transformacji.To juz wszystko jutro kolejne uwagi albo przeprosiny.

Powiedz mi dokładnie jaki numer jest na nalepce, tylko ten zaczynający sie od A13VI lub A11VI to dokładnie ci opisze jakich części możesz się spodziewać i jak dokładnie jest zbudowany ten alternator itp.

Val eo A13V169 90A.Oczywiście że są 2 łożyska , tył 6002 RDO przód mam jakiś dziwny symbol S303A2 lub Z ILMA.Jeśli ktoś zna polskie oznakowanie to niech poda.Aby go zdemontować trzeba wylutować druty od stojana które wchodzą do płytki z elektroniką .Lecimy tak jak poprzednik opisał z tym że jeśli chcemy odjąć stojan od calości to musimy go odkręcić od przedniej polowy obudowy.Jeśli wytarła sie wam plastikowa tulejka jak było w moim przypadku to macie duży problem bo wraz z tulejką wyciera się też gniazdo w której ona siedzi.Ja kupiłem nową i pomidzy nią a gniazdem dałem odpowiedni dystans.Umnie było ok 0.7mm.Dalem to wszystko na Loktite do trwałego łączenia z luzem do 0.25mm.Poskręcałem i narazie hula.TEN LUZ na tulejce mnie zmylił i dlatego myślałem że tam nie ma łożyska.Dobrze mówicie Valeo to kasztan Bosch by jakiejś tam plastikowej tulejki miedzy łożysko a obudowe nie pchał.Jak teraz mi siądzie szukam Boscha .Pozdrowienia.

błąd
Bosch tez chętnie montuje plasykowe kubki łożysk .

Mam nadzieję że dobrze wypozycjonowałeś stojan w pokrywie przedniej (jeżeli go odkręciłeś), bo z reguły ma on pewien luz w pokrywie, aby stojan nie rozsadzał pokrywy podczas rozszerzania się . Złe wypozycjonowanie może spowodować tarcie wirnika o stojan no i następne problemy.

A łożysko wystarczy jeśli w sklepie poprosisz podając wymiary 17-52-17.

A stojan oryginalnie jest przygrzewany do mostka prostowniczego a nie lutowany, może ktoś juz w nim grzebał?

Stojan ustawiałem na szczelinomierz jest dobrze.Jak zmontowałem wszystko to sprawdziłem czy nie ociera.Dzieki za wymiar przedniego łożyska.

alternator Valeo w Audi.....to francuska podróba przecież...załóż sobie lepiej Boscha. kupisz na giełdzie za parę groszy a będzie śmigał jak samolot.....tak jak mój....

Narazie pohulam na Valeo reanimacja wyszla super pracuje cichutko...