.: AUDI KLUB POLSKA :.

no własnie jak odpale motor obroty wskakują na 1000, przejade 3 km. i wskakują na 1200 i tak moge przejechać całe miasto i nie spadną.
ale.... jak sie rozgrzeje silnik i go wyłacze na chwile i pózniej zapale to obroty stoją na 950 i jest git.
lecz jak sie wybieram w niedługą podróz to nie chce gasic silnika tylko po to żeby obroty spadły. do czego sie zabrać w pierwszej kolejnosci?
może czujnik temp. ma coś z tym wspólnego?
aha - nie mam gazu.

no co jest ? pomóżcie. szukałem w szukaczce ale nie znalazłem nic podobnego(chyba że słabo szukam).

A jak porządnie dasz w pałę, 5-6 tyś obrotów to dalej nie spadają? Pedał gazu się podnosi jak obroty Ci wzrosną do 1200? Pozdrawiam

jak przygazuje to wejdą nawet ponad 1200, z pedałem gazu nie zauważyłem żeby sie cos działo.

Podłączam się z pytaniem. Mam to samo.

Nie będę orginalny... Spróbuj odłączyć akumulator na noc i później sprawdź... Ja mam podobny objaw, ale u mnie czasami źle układa się linka gazu i stąd ból.. Pozdrawiam

tylko jak u mnie sie rozgrzeje i wyłącze silnik a pózniej zapale to jest w porządku.

Sprawdź rozwiązanie z akku... Pozatym sprawdź szczelność dolotu...

odłaczenie akku nic nie daje.może to jakiś czujnik?? dolot też jest w porządku,czy jest jakis czujnik od ssania??

Moze sprawdź czujke od temp., albo czy nie lapie ci fałszywego powietrza, ja mialem problem z falszywym i pływała mi niunia na obrotach.

tylko mam własnie pytanie który czujnik jest od temp. bo z prawej strony głowicy patrząc od przodu mam 3 czujniki wszystkie koło siebie jeden od spodu i dwa od góry.który jest za co odpowiedzialny.

Niestety ja nie jestem w stanie odpowiedziec ci na te pytanie.

Dopiero zaczynam przygode z AUDI

a czy ktoś jest w stanie mi pomóc??????????????

witam
napewno na dwa styki odlaczaj pojedynczo na zimnym i jak odlaczyssz wlasciwy to albo niezapalisz albo zaro zgasnie
a moze regulator ci sie wiesza jak bedzie miec te 1200 popukaj w niego kombinerkami zobaczysz czy niespadna obr
pozdr

prawdopodobnie czujka na przepływomierzu potrzac na silnik z lewej strony mocowana do bloku na dwa imbusy jest wpieta w przelot na węzu - niestety trzeba kupic całość oryginał ok 4 paczek samej czujki za 3 dychy nie da rady ja mam to samo jak odpale na benznie 900/obr po małej jeździe 1500/obr na gazie tego rodzaju numerów nie mam
chwilowa rada ustawic idealnie zapłon dla konkretnego modelu silnika i wyregulowac obroty u mnie zesszlo do 1200/obr dalej nie chce

już naprawione - kabelki od tej właśnie czujki o której pisze quark777 były pourywane i nie dochodził do niej prąd.

jako ciekawostke powiem że w serwisie Bosch na ul. Bora Komorowskiego za zdjagnozowanie przyczyny chcieli 200zł. a w takim samym serwisie na ul.B.Lindego razem z naprawą i ustawieniem obrotów i mieszanki skasowali 50zł.!!!!!!!!