.: AUDI KLUB POLSKA :.

Serwus

Czy ktos z Was tez sie z tym spotkal? Tylko na narozniku klapki wlewu paliwa
pachezyki - jakby rdza byla pod spodem A wlasciwie z czego zrobiona jest ta klapka skoro karoseria z alu ??
Da sie kupic sama klapke w tym samym kolorze? czy moze jakas szansa
polakierowania zeby nie bylo widac roznicy lakierow?
Pomozcie pliss.

TIA,
Pozdrowki,
heny

Mikro obicie od dystrybutora... Jedynie? Co do różnicy lakieru - nie ma szans, trza wycieniowac błotnik ale to przewaznie lezy w gestii lakiernika a nie Twojej. Ni ewiem jak w twoich okolicach ale z moich lakierowanie elementu to nie obchodzi klienta róznica lakieru wiec lakiernik cieniuje boczne na swój koszt. Przynajmniej sie klient nie czepia. A jak mi ktos tu wpadnie z tekstem ze: JA ZROBIE ODCIĘCIE 100 na 100 przy perełce to go wysmieję. Koszt mały będzie, to tylko klapka przecież.

Aż nie wierze że kazał byś lakiernikowi malować cały błotnik z ościerzą dla pęcheżyka na klapce????????? ładnie koledze radzisz ,

Daj tą klapke do lakiernika niech dorobi setke lakieru i zrobi Ci zaprawke na spuchniętym miejscu (po uprzednim oczyszczeniu i przygotowaniu) , a całą klapke pociągnie bezbarwnym i spoleruje, koszt ok 50-70 pln, a jeżeli ktos nie będzie wiedział o tym felerze,to nie zauważy różnicy z błotnikiem.

Mały a zrobisz bez róznicy klapke do reszty? Raz wyjdzie raz nie, zalezy od lakiernika i farby.

To pomaluje drugi raz na swoj koszt a jak mu nie wyjdzie to znowu az sie nauczy.Płaci sie za zrobienie a nie za fuszerke.
U mnie koles zle prysnoł błotnik i myślał ze bede zadowolony.Płace i wymagam,malował jeszcze raz i sie postarał

Nie ma mozliwości żeby było wszystko idealnie dobrane , wystarczy że będzie inne podłoże, ciśnienie natrysku, większe wylanie itd, i kolor moze diametralnie się zmienic, ale chodzi o to że nikt nie będzie drapał całego błotnika dla burchla na klapce wlewu paliwa, ja nawet nie podjoł bym się tego jak klient by chciał i płacił!!! , to totalny kretynizm, sam niechętnie cienuje następne elementy , poprostu staram się z tym wybrnąć na uszkodzonym , no chyba że wymiana.Nie ma co ukrywać że malowany elemant nie będzie miał tak wytrzymałej powłoki jak orginalny lakier. Zresztą od nowego roku wchodza lakiery wodorozcieńczalne więc będziecie musieli się wszyscy przyzwyczaić do kolosarnych różnic w kolorach malowanych elementów, te lakiery nie będą miały możliwośći korekty.

Daj spokoj pomaluj odrazu całe auto - bedzie jak nowe

Marzycie i wierzycie w cuda. mały sam sobie zaprzecza...najpierw mówi ze xle koledze mówie a za 2 tematy mówi ze nie ma ideałów. MAŁY zdecyduj sie. Jest jak jest panowie..nie zrobi klapki 100 na 100 do reszty. ale to juz w gestii lakiernika! Powtarzam LAKIRNIKA!! czyli gosc daje klapke do malowania a jak sie to pomaluje to go juz to serdecznie wali! Robicie panike o gówno. Sorry za słowo ale naprawde rozbrajacie mnie panowie WASZYMI technikami i podpowiedziami. Idx i pomaluj sa klapke nawet w ASo Audi. TYLKO klapke daj i numer. Co wyjdzie? kupa. Dosc koniec tematu bo myslicie ze tak prosto zrobić cos co na rzut okiem sie wydaje bardzo łatwe.
@Pablo200 zrób ideała - stawiam ci krzynkę.

pzdr panowie, nie ma o co sie użerać, ja wiam tylko mówie jakie sa realia a jak wy wierzycie w cuda to pozazdroscic

heny mam to samo w swojej A8 już jak ją kupowałem to zwróciłem na to uwage i bardzo mnie to zdziwiło i nie są to zadne obicia bo nie ma tam sladów otarc mechanicznych myślałemże może ktos tam zrobił jakaś zaprawkę ale skoro Ty masz tak samo to hmmmm.
Jeśli chodzi o pomalowanie tego to każdy dobry lakiernik pomaluje Ci samą klapkę tak że nie będzie śladu potem najlepiej przepolerować autko i lakier się zjednolici.