no panowie to ja się pochwalę. otóż miejsce złotej setki avant zajmuje teraz granatowa dwusetka sedan:)
a tak dokladniej, to spełniłem moje marzenia i kupiłem sobie audi 200 turbo quattro w sedanie:) silniczek 2,2 T MC, totalny pełen wypas w środku oprócz skóry i el foteli, kremowe plastiki, drewno, jasny środek w stanie rewelacyjnym ( oprócz tego że brudny i musze wyprac i wyczyscic:) ). silniczek chodzi cichutko zupełnie bez wibracji, instalacja gazowa załozona pierwszy raz 8 miesięcy temu, cała na osprzęcie BRC , parownik 141 kW, rura zasilająca8mm, wykonanie abart wroclaw. Jedyne co musze zrobic to tylko dokupić blosa. Chociaz i bez blosa chodzi jak przecinak, pokusiłem się dzisiaj o 150-160km/h , się spociłem, a szedł dalej jak szatan, nawet na zwężce i cyklonie. Turbina pięknie świszczy, tłoczy przepisowe 1,3 bara w kolektor, az sie rece pocą:D jedynym mankamentem auta to kończące się sprzęgło, jakies stare felgi stalowe(facet poskąpił alusków) no i blacharka gorsza niz w mojej złotej setce.. będę musiał ją dopieścic, generalnie z zewnatrz wymaga delikatnej kosmetyki ale jest tego wart:) no i ten napis quattro ułozony ze sciezek od podgrzewania na tylnej szybie

jutro wrzuce pierwsze foty dla oblookania a w niedziele postaram sie dojechac na spota.
generalnie strzeliłem karete- 4 koła w znaczku, 4 koła w budzie, napęd na 4 koła, cena - 4 koła:) ( warto wytykac wady przy kupnie:D )
generalnie mam juz auto marzeń, nie moge przez niego spac:)- ale dopiero teraz przekonam sie jak drogie są marzenia:D
pozdro:D:D:D