.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam mam problem i niewiem czy brac sobie go do serca czy poprostu zostawic jak jest. Mianowicie w moim pieknym Audi cos jest nie tak ze sprzegłem (moim zdaniem ), kiedy na postoju naciskam pedal sprzegla nieodbija do samej gory i czasem rowniez zaraz po odpaleniu maszyny.
Druga niespodzianke sprawila mi niedawno kiedy wracalem zmeczony po pracy do domu, otuz dojezdzajac do skrzyzowania wysprzeglilem go a tu nagle silnik przestal pracowac (odczulem to dopiero po braku wspomagania), pomyslalem ze moze za wysoki bieg mialem na taka predkosc.
jednak problem powtarzal sie coraz czesciej (niezawsze).

Jak myslicie co moze byc przyczyna tego??? Czy sprzeglo w C5 jest hydrauliczne i moga byc ubytki w plynie, jezeli tak to gdzie znajde zbiorniczek z tym plynem???
Pomozcie bo ciezko szukac czegos czego moze niebyc w aucie....

Z gory dzieki
Pzdr

tak jest hydrauliczne i wydaje mi sie ze jest to ten sam zbiorniczek co do hamulcow ale reki nie dam obciac. Jak mi w BMW puscil silownik przy sprzegle to mialem podobne objawy.
co do gasniecia to podlacz VAGa i zobacz jake beda bledy.
Napisz jeszcze jaki masz kod silnika.

AGA

Co do VAG-a to akurat nieposiadam czy jest ktos z forum z okolic Jastrzębia i mogłby podskoczyc z calym osprzetem i sprawdzic mi co moze byc nie tak???

co do gasniecia to moze problem tkwi w silniczku krokowym. Jak juz podlaczysz VAGa to powinno pokazac co jest nie tak.

Ps. uzupelnij profil t naprawde pomaga.

No nic pozostaje podjechac do mechanika co by ja sprawdzil.... Gdyby jeszcze ktos cos wiedzial niech da znac jutro bede w pracy wiec rozbiore pul auta i zobacze gdzie to moze byc...

Z tego wszystkiego zapomnialem dopisac ze Audiczka jest zagazowana, czy powodem gasniecia moga byc zle wyregulowane wtryskiwacze gazu???

Co do tego sprzegla to naprawde nikt niejest w stanie mi pomuc i nakierowac na ten zbiorniczek.... ????

sprawdze jutro i napisze czy ma ten sam zbiorniczek do sprzegla i do hamulca bo to bardzo mozliwe.
co do gasniecia to jak na benzynie nie gasnie to mozliwe ze to wtryski gazu.

LPG tanio sie jezdzi ale problemy zaczynaja sie rodzic.

Ok dzieki czekam na info...

Zbiorniczek jest wspólny z hamulcowym (podszybie) ale ma w środku przegrodę zapobiegającą zapowietrzeniu. Nawet gdyby zszedł Ci cały płyn ze sprzęgła, to hamulce pozostaną sprawne.

Twój problem na 99% jest ulokowany w siłowniku (są dwa - przy pedale i w obudowie sprzęgła).

Dzieki Piotruś, dzisiaj zalatwilem wolne wiec po poludniu przejde sie do garazu i zobacze to wszystko... A i jeszcze jedno pytanie jak wyciagne silownik co by go sprawdzic to strace duzo plynu czy tylko to co jest w silowniku"???

Spuść całość płynu odpowietrznikiem (na siłowniku przy skrzyni biegów) nie stracisz praktycznie niczego. Układ hamulcowy pozostanie "nienaruszony" - bez obaw.

PS: Jeśli płyn w siłownikach sprzęgła nie był wymieniany - może polecieć taki syf, którego i tak nie zechcesz wlać spowrotem... , więc zabezpiecz się puszeczką nowego DOT-4 (po wymianie siłownika będzie jak znalazł ).

A niewiesz ile tam tego plynu wchodzi??? Co bym niemusial 2 razy latac do sklepu:P

Trudno mi powiedzieć ile "połyka" układ sprzęgła ale jest to niewielka ilość (w stosunku do pojemności całego układu "hamulcowego").

Jeżeli "za wszelką cenę" chciałbyś uniknąć strat - ponownego napełnienia instalacji "sprzęgłowej" możesz dokonać "od dołu" - pompując płyn np. z lewego zacisku hamulcowego "w stronę" siłownika sprzęgłowego ... . Niezaprzeczalną zaletą tej metody jest szybsze i łatwiejsze odpowietrzenie "sprzęgła" .

Podstawowy warunek - takie "kombinacje" mają sens tylko w przypadku, w którym płyn hamulcowy jest relatywnie świeży i czysty. Jeżeli masz stary płyn w całym układzie - naprawa jest dobrą okazją do wymiany całości.

Dzieki piter za wszystko a jeszcze takie male pytanie czy ktos ma schemat lgoow jak powinny wygladac przy tym silniku???