.: AUDI KLUB POLSKA :.

PILNE !!!

Kolezanka miala VW golfa - przed chwila jakis skurw....iel jej go ukradl.
Dziwczyna ma pecha bo to juz drugie auto jej kradnie jakis ku.....

Co ma zrobic:

1.Auto ubezpieczone na AC w Generali
2.MA wszystkie kluczyki przy sobie
3 niestety DOWOD tymczasowy rejestracyjny zostal skradziony bo
byl w aucie.

Co kolezanka ma teraz zrobic zanim zglosi szkode?Czy ma jutro z samego rana
wyrobic duplikat dowody i wtedy zglosic szkode na policji czy moze od razu?
Slyszalem ze w niektorych towarzystwach brak dowodu oznacza utrate odszkodowania

Umowa kupna jest w urzedzie komunikacji.

STRASZNY PECH

Wspolczuje.
Ale z dowodem moze byc lipa.
Okazac sie moze problem z wyplata AC:(
Wogole kiedy oplacila skladke za ubezpieczenie??

Wlasnie wlascicielka dostala tel od zlodzieji...

Jutro maja byc "negocjacje"

Swoja droga bezczelnosc tych sk.....li nie ma granic

Ku... ma mega szczescie.
ile ja by dal zeby zadzwonili....

ktory rok golfa i jaki silnik??

trojka w kolorze czarnym, po lekkim tuningu

Co sie dzieje w tym kraju....
Tylko zlapac tych kolesi i zrobic QQ!

i pomyslec ze czasem w lodzi sam w tym samym miejscu stawialem auto

W Łodzi mieszka Rutkowski więc???
Dobrze że zadzwonili..

Dzwonilem.
Nie zajmuje sie juz takimi pierdolami.

Teraz jest gwiazdą telewizyjną.....

Tak się składa że parkuje w Tym Pięknym Mieście.. Możesz podać gdzie to było??

Ps. Teraz już nie musi pracować..

Jego zasluga.
jakis pomysl mial i idzie dalej....

Zreszta babka mi powiedziala , ze maja kilkadziesiat telefonow dziennie wiec sie nie dziwie. Za mala kasa...

Teretycznie tak, ale przecież nie on jeden pracuje, więc nie ma nikogo innego kto mógłby pomóc??

Tak mi się przypomniało : Przecież to Rutkowskiemu zwinęli samochód z parkingu Galerii Łódzkiej...

Skoro ma kilkadziesiat tel dziennie to pomysl ile musialby miec ludzi .
Teraz pomysl za ilu ludzi bylby odpowiedizalny ....zreszta nie o tym watek.

Z tym się zgadzam..
Myślałem o innych agencjach ale może źle napisałem.. Sorki jestem po 2 pivkach:)

Ul Rydza Śmiglego - kolo Alberta

Jeśli miała AC to kase dostanie nawet jak został skradziony dowód. Znam osobiście taki przypadek choć ubezpieczyciel przelał kase dopiero jak dostał zawiadomienie o rozprawie z sądu.
Ja bym się nie dogadywał ze złodziejami tylko zgłosił ten fakt policji od czasy do czasu coś im się udaje.

Jak chcą śmieszne pieniądze to może spróbowac z mini zagadać . A jak nie to policja

Swoją droga kto zostawia papiery w samochodzie ?!?!