.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam..

Moje autko stało przed blokiem przez 5 dni i nie było w ogóle odpalane (zima). Po przyjeździe z delegacji chce go odpalić i nic. Nawet kontrolki bardzo słabo świecą.

1) Czy to normalne ze mija 5 dni i aku rozładowany?
2) Jaki powinienem mieć akumulator? (mam tylko el. szyby przód, el. lusterka, el. podgrzewanie lusterek bocznych, co oczywiste el. podgrzewanie tylnej szyby i gaz)

No powiedzmy, że może się przydarzyć. Najpierw na prostowniku go naładuj na maxa, przez powiedzmy dobe. Jak trzeba będzie kupić to na wlepce pod kolem zapasowym masz kody wyposażenia, na stronie głównej tutaj masz dekoder tych kodów. Jak nie masz wlepki, ani książki serwisowej to celuj między 44-64Ah

Masz alarm w samochodzie
Jeśli jest, to jak auto stało pare dni na aktywnym alarmie, mógł się rozładować...
Poza tym, jeśli akumulator nie jest pierwszej nowości, to jak auto stoi parę dni w niskiej temperaturze, pojemność aku znacznie spada...

Alarmu nie mam. Akumulator jaki mam to Exide Classic 64Ah 640A. W sumie to nie wiem jak długo chodzi ten aku bo Audi kupiłem ok. 3 miesięcy temu. Właśnie ładuje go na prostowniku.

Qrcze może rzeczywiście akumulator ma jakiś problem bo cały czas resetuje mi się zegarek Tylko nie wiem czy to może być od tego.. ale wiem, że strasznie mnie to wkurza.

Aaaaaa.. co dziwne, po 2 miesiącach nieodpalania malucha, który stoi przed blokiem, odpaliłem go bez problemu

Maluch ma dwa i pół razy mniej cylindrów a każdy ma 7 dziesiątych razy mniejszą kompresje. Elektroniki też mu brak

Co racja to racja.

Zobaczymy jak aku będzie się zachowywał po naładowaniu. Ale co z tym zegarkiem?! Może zegarek ma jakąś bateryjkę podtrzymującą, która już wysiadła?

Wpierw naładuj, potem się martw. Też tak miałem i chociaż zegarek mi chodził, to przebiegi dzienne i fis się kasowały, a spadało mi do 8V przy rozruchu 11.5 bez obciążenia.

jezeli masz mozliwosc to sprawdz czy akumulator ma wode bo jak nie ma to za chiny go nie naladujesz a tylko zasiarczysz i bedzie do wyrzucenia. chyba ze to ten cud techniki bezobslugowy to jezeli ladowanie nic nie da to tylko wymiana aku. sprawdz sobie tez ladowanie czy masz te 13.9 V minimum

Jest wsio ok.. ładuje się jak należy. Ale może jest już stary i szybko się rozładowuje. "Kij go wi" Zobaczymy po.


Edit:
Autko zapaliło czyli się naładował... ale jak będzie trzymał?

mozesz jeszcze sprawdzic czy ci nie pobiera pradu na postoju
powinno byc max 0,02 A

A gdzie opis?
1. Naładuj aku, miernik i sprawdź stan potem nast dnia sprawdź stan
2. Jeśli stan opada odłącz aku na noc i pozostaw go w aucie potem rano sprawdź stan miernikiem. Porównaj to ze stanem z pkt 1
Jeśli zmiany problem znika po odł aku od auta na noc to znaczy że prąd Ci ucieka cuś z masą...
Cała zabawa nic nie daje? Jedna z cel w aku ma zwarcie i powoduje to błyskawiczne rozł aku a i podczas rozruchu może Ci kasować zegarek.
Kolejny krok, wkładasz kobietę do auta (działającego) podłączasz miernik do aku i mówisz "Kobieto w audi nacisnij pedał gazu ale tak by wskazówka była pomiędzy 20-30x100 rpm"
-kobieta wciska na maxa potem stabilizuje:-)
Przy tych obrotach powinno być 14.1V stabilne nie zachwiane niczym:-)
Jeśli nie to coś z ładowaniem.
AHA:-) Akumulatory bezobsługowe to: żelowe albo te w kształcie tulei żaden inny aku nie jest bezobsługowy z uwagi na fakt znajdującego się w nim płynu. Akumulatory Centra/Exide pomimo swojej tak zwanej bez obsługowości mają mozliwośc podniesienia dekla i uzupełnienia elektrolitu, AHA.2 Woda destylowana - nie demineralizowana -tak deszczówka oczyszczona -tak ale najlepiej ze śląska:-)

Problem wrócił. W dni ciepłe wszystko było ok. Teraz zaczęły się dni zimne i.... i po 2 dniach postoju, autko nie odpaliło. Wziąłem aku do domu. Miał bardzo mało woltów, więc podpiąłem pod prostownik. Naładował do 15V i po odpięciu od prostownika miał 12,7V czyli ponoć dobrze.

Podpiąłem do autka i odpalił bez problemu.

Sprawdziłem pobór prądu na wyłączonej stacyjce. Pokazało 174,5mA, na chwilę wskoczyło na ponad 200mA i znowu 174,5mA i tak się utrzymuje. Wg tego co pisaliście to za dużo tak?

Na ten moment zmierzyłem na wypiętych klemach napięcie na aku = 12,67V.

Zobacze co będzie jutro. Co mam robić jeśli napięcie nie spadnie?

Witam,
Borykałem się z podobnym problemem, jak się później okazało przyczyną była lampka w bagażniku która po zamknięciu klapy wciąż się świeciła spróbuj odłączyć ją i sprawdź pobór prądu. Możesz też odłączyć radio bo też swoje bierze na podtrzymanie.

Jaki pojemność masz na aku ?? Warto podjechać do jakiegoś elektryka i wrzucić go na testowanie, możliwe że kończy się jego żywot. Z tego co piszesz przy tym poborze teoretycznie po 2 dniach aku nie ma pojemności większej niż 10Ah.

Pobór prądu to 0,2A więc troche za dużo :]
I do jak niskiego napięcia spadł Ci aku w zimie ??

Pozdrawiam.

Akumulator jaki mam to Exide Classic 64Ah 640A. Nie pamietam do jak niskiego napięcia spadł. Sprawdzę tą lampkę bagażnika. Radio... aż tyle by brało?



Nie jestem pewien czy dobrze obliczyłeś. Jeśli wziąć pod uwagę wzór
Q[Ah]=I[A] x t[h] mamy Q = 0.1745A x 48h więc Q = 8,376Ah.
Zatem 640Ah - 8Ah = 632Ah wg. obliczeń aż tyle by zostało po 48h.

64Ah - 8Ah = 56Ah, to tak dla sprostowania 640A to wartość prądu rozruchowgo jaki daje akumulator :]

Miałem aku 2letni 72Ah kupiony w sieci Norauto i po dniu postoju padał, okazało sie że po złożeniu reklamacji że przyczyną był "opad brunatny w elektrolicie akumulatora spowodowoany złym użytkowaniem akumulatora" taka odpowiedź przyszła z centrali, nieoficjalnie dowiedziełem się od sprzedawcy że raczej jest to pęknięta cela, bo konkretnie ta seria się sypie i było już dużo reklamacji, od tej pory unikam tej sieci.

Może warto naprawdę skoczyć do elektryka na badanie zużycia aku, wydasz pare złotych na badanie ale nie będziesz miał tego typu niespodzianek i wykluczsz niepotrzebne rzeczy.

Taka mała lampka a może sprawić sporo kłopotów sprawdz też poluzowanie czujnika tej lampki znajduje się on w klapie taka czarna zaślepka, czasami lubi wisieć luźno :] .

Pozdrawiam.

Dobre sprostowanie.. czeski błąd i niedopatrzenie i trochę brak wiedzy bo świadomy człowiek nie pisałby tylokrotnie 640Ah

Chodzi oczywiście o 64Ah.

Jutro dopiero sprawdzę ten czujnik i lampkę.

No ale jak pobiera 0,2A to powinien wytrzymać 16 dni a nie max 2!! Wrrr.. jutro się okaże czy aku tak po prostu się rozładowuje czy autko go rozładowuje.

Może nawet skoczę do elektryka pobadać ten akumulator.

--------------------------------------------

Więc sprawa ma się następująco:
Akumulator na odpiętych klemach stał od wczoraj 14 do dzisiaj 8:30 czyli 18 i pół godzinki. Napięcie na nim wczoraj wynosiło 12,67V, a po postoju 12,58V. Trochę się rozładował, ale chyba bardzo mało bo o 0,08V.

-Jakie jest minimalne napięcie dla tego autka aby rozrusznik zakręcił?

Dzisiaj sprawdzę o jaką wartość spadnie napięcie na nim przy podpiętych klemach.
Chciałbym też sprawdzić co mi pobiera tyle prądu (wyciągając bezpieczniki i sprawdzając pobór), ale nie wiem czy dam radę czasowo.
Do elektryka chyba już ne zdążę dzisiaj.
Aaaaaa.. lampka bez problemu gaśnie i czujnik jest w porządku... ja mam czujnik w zatrzasku bagażnika i jak ręcznie przesunę/zatrzasnę zatrzask to lampka gaśnie.

Dalej jest problem. Niby wszystko jest wyłączone. Z tego co mi powiedział elektryk samochodowy pobór prądu powinien być do 100mA a ja mam 170mA. Ale w cieplejsze dni aku się nie rozładowuje. Tylko jak zaczyna mrozić. Muszę go zmienić.

Jaki jest potrzebny akumulator do mojego autka? Teraz mam 64Ah 640A. Minimalne wymagania jakie są? A jakie optymalne? Nigdzie nie mogę tego znaleźć

witam jezeli juz jestes zdecydowany na zakup nowego aku to w sklepie powinni ci powiedziec jaki jest min-max aku do twojego autka a jezeli chodzi o marke to nie sugeruj sie cena roznicy 80-100 pln zawsze stawiaj na BOSCH moj kolega uzytkowal taki aku przez ponad 7 lat i nigdy nie bylo problemu z jakim kolwiek pradem i gdyby nie siadl alternator po drodze a dokladnie jedna szczotka to podejzewam ze aku by jezdzil do do dzis.pozdrawiam i milej zabawy

Ok... na pewno wezmę Twoją radę pod uwagę.

Rozglądam się za aku firmy BOSH, CENTRA lub VARTA. Ale może rzeczywiście BOSHe są na 1 mscu.

Oczywiście rozładowywać się nie powinien po tak krótkim czasie. Może też mieć zwarcie na celach. U mnie czasami samochód stoi 2 tyg. nie jeżdżony, wsiadam przekręcam kluczyk i aku nawet nie jęknie (w Pb). Jeśli kupujesz nowy, kupuj jak największy możliwy do twego samochodu i nie słuchaj, że na któtkich trasach nie doładuje. Przykład z życia (mojego akurat). Mam w aelu oryg. aku ale w czasie ostatnich, dość silnych mrozów już powoli niedomagał. Już chciałem kupić nowy ale miałem w piwnicy stary aku 55 Ah (też nie pierwszej młodości), więc połączyłem je ze sobą (+ do +, - do -). I co się dzieje, otóż po rozruchu alternator ładuje szybciej te dwa aku połączone niż wcześniej jeden. Dlaczego? Ja to tłumaczę tak, silnik szybciej odpala (lepiej kręci) i zużywa mniej prądu z 2 aku niż przy dłuższym kręceniu z 1. Zdarza mi się jeździć na krótkich trasach i problemów najmniejszych nie mam. Bierz Bannera, nie pożałujesz.