.: AUDI KLUB POLSKA :.

jak w temacie, objaw byl taki ze na poczatku wskazywal raz pol raz full a raz empty.....wskazywalo mi to na stabilizator napiecia z tylu na folii ale pomierzylem go i okazal sie sprawny. plywak w zbiorniku rowniez mierzylem i w porzo. Tak samo z samym wskaznikiem, reaguje na napiecie jak sie bezposrednio podlaczy.A tak po zapaleniu auta to wskazowka nawet nie drgnie, jakby napiecie nie doplywalo do niego. Przejscie na kablu od wskaznika do plywakla jest......

moze ktos podsunie jakies lepsze pomysly na wyeliminowanie danej czesci, i w koncu dojscie do tej uszkodzonej, bo juz za cholere nie wiem co to jest, a jezdzic na km. juz mi si nie usmiecha

A jak "pomierzyłeś" czujnik poziomu..?
w jednym położeniu... musiałbyś go wyjąć ze zbiornika i wtedy rezystancje pomierzyć dla różnych położeń.
Tam jest przecież styk przesówający się po drucie oporowym - wystarczy, że nie wszędzie będzie do niego dolegał

P.S. Ja nie mam takich problemów - u mnie wskazówka zawsze leży na dole

hmmm, wlasciwie to mierzyl go moj sasiad, wyjelismy go i sprawdzilismy czy jest "przejscie", no i bylo ..
ok a w takim wypadku jakie powinny byc wrtosci dla poziomu paliwa, roznych oczywiscie ??

Najlepiej "przedzwoń" gp netoda dziadka mechanika ....zdejmij wsówke z pływaka,i dotknij nia do masy (przy właczonym zapłonie) ma pokazać pełny bak, jak nie pokazuje walka z wskażnikiem, jak pokazuje walka z pływakiem.


P.S. Co osiem garków to nie pięć

maly v8, tylko ktora wsowka mam zdjac ??

ps. zaczynalem, od dwoch, pozniej byly cztery, teraz nawet piec..... poczekaj , niedlugo cie dogonie

Na pływaku bedzie kostka jezeli masz pompe w baku bedzie miała 3 lub 4 przewody (cztery jak masz kontrolke rezerwy) więc dotknij do masy tymi cieńszymi i albo wskażnik pójdzie na full albo zaświeci sie rezerwa (jeżeli jest) .Grubsze przewody są od zasilania pompy paliwa (jezeli oczywiście ja tam masz bo szczerze powiem nie rozbierałem tego w tym modelu).

tam sa tylko dwa , bo pompa jest mechaniczna przy motorze

mam ten sam problem w swojej B dwójce.........
tez "miezyłem" pływaka i sprawdzałem wskaźnik i nici........
tylko jak zaleje ze 30 litrów do wskaźnik pokazuje (coś tam) - nie zawsze jest to zgodne z prawdą.
a pozostałe objawy są identyczne........
.....a tak na marginesie to wymieniałem tez juz tablice

Więc dotknij jednym albo drugim do masy reszte juz opisałem

hmmm.. no w twoim wypadku to ewidentnie wskazuje na plywak , a przynajmniej tak mi sie wydaje

maly.. : dzieki za rade. dzieki niej w blyskawiczny sposob wyeleiminowalem uszkodzony element ktorym okazal sie plywak, a konkretnie druciki (popprzepalane) w srodku tegoz urządzenia po ktorych przesuwa sie blaszka, wskutek czego wkazywany jest poziom paliwa
nowy plywak zamontowany a ja sie ciesze niemalze pelnym bakiem szkoda tylko ze nie na dlugo

no to skoro tak mówicie to pewnie i tak jest
ale teraz jest problem natury "złośliwej" - zjeździłem troche szrotów dziś i na żadnym nie znalazłem pływaka........wiec może jakby ktoś miał (sprawny i działający) to prosze o info.

ps. ogłoszenie juz dałem w dziale ogłoszenia.

okej, wyjąłem kostke i dotknąłem do masy - wskazówka poszła w góre ale nie całkiem, trzeba było powtarzac czynność pare razy żeby wskazówka poszła na samą góre.
ale najlepsze jest to , że jak już stacyjke wyłączyłem to wskazówka nie opada od razu tylko stopniowo "skacze" z jednego poziomu do dół i czasem sie "zawiesza" , że trzeba puknąć w tablice , żeby opadła.....dziwne.
Ale pływak tez nie jest świety - ma pourywane druciki - wiec pewnie tez jest do wymiany.....

i co tu dalej robić ???

co do plywaka, to jezeli mowisz ze druciki sa pourywane, to jest na bank do wymiany. jak zmienisz go , to dalej bedzie mozna cos wnioskowac..
chociaz z tego co mowisz jak sie zachowuje wskaznik to troche dziwne
jezeli nie ma tam u ciebie w okolicach takowego plywaka jak mowiles to moge zerknac tu u mnie bo cosik mi mowi ze gdzies stala 80 na szrocie.

no własnie - ten pływak - u siebie szukałem na szrotach i na żadnym nie ma.
Jak mówią sprzedawcy - to jest bardzo żadki i chodliwy towar.
Pytałem w "ogłoszeniach" i szukałem przez allegro - znalazłem pare osób , ale tylko jedna ma sprawny......i co najgorsze zyczy sobie 70 zł .

Także jakbyś poszukał u siebie - to byłbym ci bardzo wdzięczny

AKP RULEZZZZ

ok. zerkne, mysle ze w poniedzialek bede cos wiedzial. ja zaplacilem za uzywke, na takim malym szrocie, 20 zl
nie wiem, czy tyle samo beda chcieli gdzie indziej. ale jak cos bede wiedzial to dam ci znac.


wlasnie dzwonilem na jeden szrot gdzie stalo takie audi.. ale okazuje sie ze tam wogole zbiornika nie ma.. szukam dalej.

i jak tam sprawy wyglądają ?? znalazłeś coś ??

a wiec, zwiedzilem 3 pozsotalosci po OOOO , i w jednym nie ma zbiornika, drugi nie dziala ( pourywane druciki) a za trzeci gosc krzyczy 80 zl.....!!! tak wiec dalem sobie spokoj. bede patrzyl dalej ..w piatek jade do lodzi, a po drodze jest sporo szrotow tak wiec zerkne

okej, bede czekal

ps. dzieki za pomoc

.......i jak poszukiwanie.......