.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich!
Obecnie jestem posiadaczem samochdu Du Nubira z 2.0 l silnikiem, ogólnie samochód całkiem w pożądku ale jednak chciałbym coś ze znaczkiem 0000, najlepiej 100 C4 ewentualnie A6. Stąd moje pytanie, czy naprawdę eksploatacja tych samochodów z silnikami 2.6, 2.8 czy ewentualnie moje marzenie S4 2.2 T czy 4.2 l jest taka droga? Czytam to forum już od pół roku i niestety takie odnosze wrażenie. Przeczytałem już FAQ itp, ale jakoś nie mogę jednoznacznych wniosków wyciągnąć. Czy ktoś mógłby mi przedstawić jakieś porównanie np. do Fordów, Fiatów itp. Wiem, że to nie ta klasa samochodów ale zawsze coś bym miał.

no wybacz panie ale trudno zeby eksploatacja takiej pojemnosci byla tania...

jest droga ale nie aż tak,

mnie na razie niezawodność audi zawodzi

2,2T i 4,2 to inna bajka jeżeli chodzi o koszty

No rozumiem tą pojemność ale np. kumpel ma Alfę164 3.0 V6 i pomijając ciągłe awarie to koszta samej benzyny nie są wcale dużo wyższe niż Nubiry na benzynie (Alfa od 9 l do 13l a Nubira od 7l do 11 l). Przecież C4 z 2.6 czy 2.8 nie będzie chyba realnie paliło 15-20 l. Bardziej boję się o niezawodność i ceny części. Pomijając awaryjność Nubiry (35 tyś mojej eksploatacji, razem 82 tyś - wyciek z przekładni kierowniczej, wymiana na używkę - 250 pln, pompa wspomagania - 200 pln, klocki przód - 68 pln, tuleje wahaczy przód x 3 po 80 pln, krzyżak wałka kolumny - 32 pln, przegub napędowy - nie wymieniony - 440 pln, tarcze - 75 pln szt) to jednak jej utrzymania nie jest takie koszmarnie drogie, a jeśli chodzi o AUDI to spodziewam się duuuużo mniejszej awaryjności.

no nie wiem, u nas czesci zamienne na audi sa bardzo niskie, chyba ze na drugim miejscu po VW, wiec kupic mozna wszystko i tanio. A ile sam eksploatuje audi, to nie psuje mi sie nic tak strasznie, moje auto z 85 roku, rodzice maja z 90. Trzeba zawsze patrzec na stan samochodu i nie zapuszczac na koniec wszystkiego

Witaj!

1. Poczytaj forum FAQ znajdziesz tam wszystko co potrzebujesz
2. Jesli C4, to raczej 2.8 niz 2.6. podobno ten drugi to srednio udana konstrukcja. Jest kilku uzytkownikow takich silnikow, wiec pewnie sie wypowiedza.
3. Przy silniku 2.8 zapomnij raczej o spalaniu benz na poziomie 11l, chyba ze na trasie. Wszystko znajdziesz w archiwum.
4. Prawidlowo eksploatowany silnik nie sprawi klopotow, ale to wiadomo. Wszystko zalezy od poprzedniego wlasciciela i stanu.

Nie byłbym tego taki pewien, szczególnie jeśli w quattro. Mi 1.8Tq pali 13l w mieście.


Ceny części chyba jednak mogą się okazać trochę wyższe w przypadku Audi, ale trzeba szukać.

Co do awaryjności, to wszystko zależy od poprzedniego właściciela. Jak ten zaniedbał, nie wymieniał podstawowych elementów eksploatacyjnych, to nowy właściciel (Ty) może mieć sporo roboty i rozczarowań. A nawet i w zadbanym Audi rzeczy potrafią się psuć - przepływomierze, cewki zapłonu, inna elektryka. Mi właśnie pada sonda lambda - koszt nowej: 600 pln.

Czesci do C4 sa tanie, chyba ze ktos kupuje w serwisie... ale to juz inna bajka. Ja jezdze na zamiennikach i odpukac nie bylo sytuacji kiedy auto by mnie zawiodlo tak ze nie moglem jechac... teraz mi krzyzak zaczal stukac co oznacza 200zl i dalej smigam.
C4 ma proste zawieszenie, co na polskich drogach jest duza zaleta, zawieszenie jest tansze w naprawie niez np. w passacie B4
Jesze raz powtarzam jesli kupuje sie ZAMIENNIKI to eksploatacja jest na prawde nie droga, a spalanie benzyny to ok 9-10 w trasie (trzeba troche pojezdzic zeby sie nauczyc takiej jazdy zeby ten 2.8 malo palil) w miescie od 13 w gore.

POLECAM

Dzieki Panowie! Teraz podnieśliście mnie na duchu, bo już bałem się, że w przypadku zakupu ten sprzet zje mnie z kopytami. Teraz wystrczy tylko za jakieś rozsądne pieniądze pchnąc mój stary rakietoplan i przesiadka na AUDI. Co prawda to rocznikowo krok w tył ale sądzę, że nie powinien to być zły zakup. Ostatnio naszło mnie nawet aby to był Avant 2.5 tdi z 6 biegową skrzynią plus quattro ale wydaje mi się, że takich to chyba nie robili. Quattro obowiązek a silnik do wyboru. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś porady to bardzo proszę...Wszystkim dziękuję, może niedługo na stale zagoszczę na tym forum.

To chyba jeszcze nie dokładnie czytałeś forum? Są takie modele ale z regóły bardzo wyeksploatowane i znalezienie ładnego i nie bitego graniczy z cudem.

robili takie avanty ale w C4 A6 i nie dosc ze ciezko znalesc taki w ogole to jeszcze przewaznie sa zajechane, ale 100 quattro mozna jeszcze fajna upolowac. Osobiscie polecam 2.8 z wtryskiem gazu.

Audi 100 C4 V6 2.8 Quattro 1991 posiadam od roku, wcześniej 80 z 1981,
80 z 1994 przejsciowka. cygaro kaseta z 1990. Jak sam widzisz coś o tym
swiadczy. Eksploatacja obecnej C4 nie sprawia kłopotu, auto sprowadzone,
z dobrych rak. Zużycie paliwa trasa 8,4 - 9,4l 130-250 km/h miasta nie sprawdzam. Częsci do Audi tylko oryginalne, zapominasz o problemach. Cenowo moim zdaniem do przyjęcia. Rocznik moim zdaniem nie ma wiekszego znaczenia, chyba, ze ktos lubi dlugo opowiadac co to jego autko ma. No i quattro sprawdz polubisz.

Oczywiscie ze robili Jest ich w klubie chyba 10


Ale na szczescie cuda sie zdazaja
Nie mowie o dzwonie (chociaz i tu kwestia co jest dzwonem a co stluczka) ale jezeli dobrze poszukasz i akurat dopisze Ci szczescie to .. upolujesz

Pzdrw
Neme

Cena czesci...licz sie z tym ze Quattro ma drozsze zawieszenie...poza tym pali tego litra wiecej - ale warto dolac nawet pare litrow za takie cudo

Awaryjnosc.
W Coupe posypal mi sie alternator i ...chyba tyle.... jezdzilem ponad rok a mialo 15 lat na karku i ponad 200tys
W C3 posypal mi sie alternator i puscil tloczek w lewym tyle...I zmienilem sobie zawieszenie po calosci...ale to dlatego ze mialem taka fantazje a nie dlatego ze sie sypalo To tyle awarii...jezdzone 1.5 roku...na karku 16 latek i nastukane tak na oko ponad 300.000

A w A6 jak na razie tip top

Pzdrw
Neme

Kolego po tym co tu napisales to wynika jasno ze taki samochod chcialbys miec a nie masz ...

zibi sprawdź licznik kilometrów i predkościomierz

Marcinek, jeżeli mogę coś doradzić to właśnie 2,5 tdi z silnikiem 140 KM albo benzynowy 2,8 30V 193 KM a przy tym podobno bardziej ekonomiczny od starych 2,6 i 2,8

He He tylko czy 18-20 tyś starczy mi na coś znośnego? Bo chyba tyle max mogę wziąśc za swoją z 99 roku. Dodatkowo boje się, tych wszystkich samochodów w komisach, internetowych giełdach...ciekawe, czy można by coś jeszcze upolować za granicą nim się przepisy zmienia. TDI byłby super ale chyba skończę na 2.8 Quattro AVANT (lubię kombi)

No bo Audik musi mieć ABS (bo teraz mam), 4 x el szyby (bo teraz mam), lusterka elektryczne, klimatronik (bo mam - ale się człowiek do luksusu przyzwyczja), dodatkowo grzene fotele i najlepiej skórka....hm może się ktoś zamienie za moją nubirę za swoje audi 100 c4? Głupio się pytam...

Nubira ma klimatronik? Wow!

ja jeżdżę ekonomicznie ale tu mamy chyba mistrza szczególnie z tym "130-250 km/h" przedziałem prędkości

trasa ( prędkości max 160-180km) - 11 litrów , pilnując obrotów
miasto ( prędkości jak się uda takie same ) 12-14 litrów , nie obowiązuje w środy