.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam , a jak się ma sprawa co do wymiany tylnich tarcz ?
czy te są przykręcone dodatkowo śrubami , czy przy zakładaniu nowych klocków trzeba wkręcać tłoczki w zaciskach (chodzi mi o hamulec ręczny) czy tylko wystarczy je wcisnąć
pozdrawiam yarecky2000

Tłoczek musisz wkecić , nasmarowac swoznie pływajace i cała robota , a co do tarczy to nie pamietam czy sa przykrecone ale jak sa to odkręcisz i tyle. No i oczywiscie musisz zdjąć oprawy zacisków.

Tarcze nie sa przykrecane do piasty. Wystarczy zdemontowac zacisk i jarzmo zalozyc nowe tarcze na piaste. Beda potrzebne szesciokatne klucze wpustowe (nie pamietam jaki rozmiar). Uwazaj zeby nie przekrecic klucza w srubie, bo lubia byc zapieczone. Wazna rzecza jest aby dobrze wyczyscic czolowa powieszchnie piasty z rdzy szcztka druciana,a nawet przesmarowac kilkoma kroplami oleju (oczywiscie tylko powiesznie styku piasty z tarcza!). Wtedy tarcze beda dokladnie przylegac co powinno zniwelowac ew bicie tarcz. Tak jak hans pisal odnosnie swozni, najlepiej je wyjac z jarzma i wcisnac troche tawotu. Przy okazji warto sprawdzic w jakim stanie sa uszczelki swozni (te gumki harmonijkowe). Jesli sa sparciale albo dziurawe, to wymien na nowe (pasuja od Skody wiec, koszt niewielki). Jesli zakladasz noofki tarcze to kup tez nowe klocki i unikaj mocnego hamowania przez ok 300km zeby wszystko ladnie sie ulozylo i dotralo. Wrazie problemow napisz, chetnie pomoge. Powodzenia

pozdro
Andrzej

od jakiego modelu skody pasuja te gumki

dodam tylko że należy jeszcze wyluzować linkę ręcznego przed wkręceniem tłoczków i wyregulować ją dopiero po napompowaniu pedału h-ca.

pasuja od favorit i felicji

pozdrowka
Andrzej