.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!

Wiem ze to już któryś z kolei mój post na ten temat ale już dzisiaj wymiękłem.
Wariował mi prędkościomierz np. jadąc 50 wskazywał takimi falami od 40-60
Że podobno zimne luty dałem kolesiowi przylutował wszystko (50zł) nic.
Kupiłem "nowy" na szrocie okazało się że uszkodzona jest ośka i nie nabija kilometrów (70zł). Kupiłem następny na allegro nie nabija km i dalej wariuje prędkościomierz(140zł).

Kupiłem nowy czujnik ten przy skrzyni najpierw nic sie nie zmieniło przejechałem kawałek i o dziwo na pół godziny spokój (74zł).

Właśnie wróciłem do domu od kumpla i już niestety znowu to samo. No myślałem że mnie krew zaleje.

Już przeżyje że nie nabija tych nieszczęsnych kilometrów, no ale chociaż prędkość niech pokazuje dobrze.

Zegary wymienione sprawdziłem u znajomego pokazuje dobrze. Czujnik wymieniony na nowy. Kable przy wtyczkach wyglądają ok.

Co to może jeszcze być. Przedzwoniłem kilku elektryków ale nikt nawet nie chce się podjąć próby naprawy. Rozkładają ręce i mówią że nie poradzi

Ponad 300zł już poszło i nawet nie drgnąłem do przodu z naprawą. Dziwi mnie też to że przez chwilkę było dobrze. tzn przez jakieś 20km.

Może ktoś pomóc ??

Cyferblat od prędkościomierza jest wsadzany do płyty głównej za pomocą 4 szpilek w gniazda (nie jest tam nic lutowane). Miałem w C3 ten sam problem ze skaczącą wskazówką, ale km nabijał. Przy walnięciu w deskę rozdzielczą na jakiś czas wskazywał prędkość i zaś się gubił. Przeczyść delikatnie te szpilki drobnym papierem ściernym, a gniazda lekko ściśnij żeby tam nie panował luz po wsadzeniu owych szpilek lub owiń cieniutkim drutem i skręć. Zrób to wszystko na swoim starym liczniku co siedział w aucie. Druga sprawa to może być stabilizator napięcia na płytce. Trochę o tym było na forum. Jaki kupiłeś ten czujnik w skrzynie, orginał? Powalcz z licznikiem, ale całą resztę wsadź to co było od nowości w aucie.

Czyli myślisz że to jednak wina zegarów? Chodzą mi po głowie jeszcze kable. Bo co innego? 3 zegary ten sam problem. Można się załamać.
Wygląda na to że gdzieś jest jakieś przebicie albo przerywa styk bo to falowanie nie jest normalne.
No i najbardziej mnie dziwi że przez chwilę było dobrze.

Czujnika nie kupiłem w ASO jeśli o to pytasz tylko w Intercarsie więc chyba raczej nie oryginalny.

Sprawdzałeś w jakim stanie są styki we wtyczce? One lubią śniedzieć, co za tym idzie - gubią kontakt. Może traci się na styku - końcówka męska - kabel, a nie na samym łączeniu wtyczek.

Interesujące jest to, że nie nabija km w żadnych licznikach. Albo to zbyt słaby sygnał z czujnika, albo nie wiem co

Kurde już normalnie przerasta mnie to.

Przeczyściłem te 4 szpilki nic nie pomogło. Na liczniku z lewej strony od tyłu jest tak czarna kostka z 3 nóżkami zakładam że to regulator napięcie podmieniłem na jakiś stary z innego licznika to prędkościomierz nic się nie zmienił natomiast przestało pokazywać paliwo i temp. więc zakładam że to albo nie stabilizator albo to nie to co podmieniłem. wtyczke przy zegarach ciężko przeczyścić bo ma bardzo wąskie wejścia.

Zostaje ta przy skrzyni ale ją czyściłem. no chyba że tak jak mówi rodzynek połączenie samego kabla z wtyczką. Jutro od czepie te kable utnę z 0,5cm i połączę z wtyczką jeszcze raz.

Pojawiła się wizja zdobycia jeszcze jednego licznika który jest sprawdzony i na pewno działa.
Jak już to nie pomoże to koniec. Wyrzucę auto na złom z powodu braku prawidłowych wskazań prędkościomierza


EDIT:

Prze lutowałem kable we wtyczce i nic. Sprawdziłem drożność kabla co idzie do licznika jest ok. Sprawdziłem przewód masy ok.
Ja już nie wiem. Może rzeczywiście drugi licznik z tym samym problemem.


Najdziwniejsze jest to że wczoraj przejechałem ok 15km i działał bez zarzutu. Dziś rano wsiadam do auta i odrazu lipa.

Z góry sory za post pod postem ale chciałem odświeżyć.

a więc dzięki uprzejmości kolegi Barcik problem rozwiązany.
Kilometrów nie nabijało gdyż wszystkie liczniki które kupiłem były zepsute

Co do prędkościomierza okazuje się że oprócz wtyczki na czujnik prędkości przy skrzyni jest jeszcze jedna kostka. Nie wiem do czego ona jest na schemacie elektrycznym nic nie wspominają ale jakimś dziwnym cudem ma związek z prędkościomierzem, i to właśnie ona nie łączyła dobrze.

Teraz wszystko hula jak nigdy.....

Nie bardzo wiem o jakiej wtyczce mowa, bo mało precyzyjnie to napisane. Domyślam się zatem, że chodzi o drugą wtyczkę na zegarach - tam może być plus idący m.in. na prędkościomierz. Sygnał z czujnika jest masowy i może się znajdować w innej wtyczce




i to jest najważniejsze .

Hmmm ciężko mi to wytłumaczyć najlepiej by było fote zapodać.

Przy skrzyni są dwie oddzielne wtyczki. Łączą się w jedną wiązke kabli.
Jedna wtyczka idzie do czujnika prędkości. Druga płaska i dłuższa (3 piny) jest podłączona jakieś 3cm wyżej. Od niej idzie jakiś przewód głębiej w kierunku skrzyni. Nie mam pojęcia do czego ona jest ale ona styku nie miała

EDIT:

Tam u Sławka widziałem 2 wtyczki.. kazda wtyczka powinna miec jakby BLOKADE w postaci drucika. Jedna nie miała i mogła swobodnie latać i to tez może dawac caiała we wskazaniach. Bo są dwie a ja nie wiem która do czego. Doraźnie to można izolacja zalepić żeby wtyczka nie latała.Albo zmienic wtyczke ale gdzie on znajdzie wtyczke do skrzyni NF? JA wywaliłem instalacje na złom. Inni tez tak robią. WIęc tylko oczyscic, psiknąc kontaktem, przemyc beną ekstarkcyjną ii zalepic tasmą.

Tak też zrobiłem. Ale ciągle mnie gryzie do czego ta druga wtyczka

Druga wtyczka 5 pinowa jest od świateł cofania...
Nr 15 na rys. - 012919823A switch / for back-up light / and/or / for switching off air conditioner 5 pin /

Auta bez klimy maja 2 pinowy, a z klima 5 pinowy.
Na tym forum koledzy się bardziej zagłębili w temat i dokładnie obadali czujnik: KLIK

No właśnie. W takim razie co ona ma wspólnego z prędkościomierzem?
A to ona po poprawieniu styków spowodowała że zaczęło działać??

Druga wtyczka-czujnik wstecznego.Posty się minęły.Tak przypuszczałem ze od wsteka