.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panowie mam kłopot. w aucie jak w temacie lewy reflektor cały czas świeci się światłem mijania. czy mam postojowe czy długie tam cały czas świeci się światło mijania. sam reflektor na złączach sprawdzałem i wszystko jest ok . Nie bardzo wiem czy częściej to wina manetek czy raczej samych przełączników(przekaźników). Bezpieka sprawne . Chyba ze zwarcie na kablach się zdarzają? mógł by mnie ktoś pokierować? albo może jakimś schemacikiem poczęstować abym wiedział co wyciągnąć i gdzie sprawdzać?

Widzę że wszyscy mają mnie gdzieś.Że nie ma na forum nikogo kto znał by tą część układu elektrycznego i miał by jakiekolwiek przypuszczenia. Skoro ten problem zdarzył się pierwszy raz w historii to rozwiążę go sam i napiszę co się zdarzyło w razie jakby trafił na forum kolejny świerzak z nadzieją że znajdzie na dużym forum chętnych (bardziej doświadczonych), do pomocy. Aby się kolejny nie zawiódł to spróbuje metodą prób i błędów dojść do usterki .

To był foch?
Tam nie ma przekaźników. Zwara jest na 99% w pająku, rozbierz go i wyczyść.
(plak przewodzi prąd). Bez postojówek, lub bez zapłonu rozumiem, że gaśnie?

No i mega. nie ważny sposób mobilizacji aby tylko był skuteczny .
Z góry dzięki za zainteresowanie i pomoc .
A wracając do sprawy to bez postojówek i zapłonu gaśnie. jedynie to co wyżej napisałem jeśli włączę długie to w ogóle się nie zapalą, w lewej lampie. Prawa bez zarzutu. postojówki włączę to w prawej ok a w lewej też mijania. jedynie kostki i lampy sprawdzałem jak do tej pory . chyba muszę pogrzebać i znaleźć schemacik bo bez niego to od kolorów kabli oczopląsów dostanę a nie dojdę który gdzie.

Po schemacie widzę że idzie wszystko z manetek od razu . Tak mi się wydaje urządzenie to "FRONT LT CONTROL UNIT (AUX RLY PLN) " dobrze kombinuję czy to raczej jakiś sterownik?? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3c1 ... 4d69c.html[/img]