.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jest to V6 2,6L ,prawdopodobnie z układem VAG MPFI . Auto przyjechało sprawne. Po demontażu głowicy i ponownym montażu nie odpala. Sprawdzałem ,brak iskry na świecach. Wiem,że to nie powinno się zdażyć przy zwykłej wymianie uszczlki ,ale może coś trzeba ustawić. Podobno czujniki położenia wału i prędkości obrotowej trzeba zsynchronizować aparatem zapłonowym, ale tam chyba nie ma aparatu ? A może bezpiecznik co idzie na cewki ? Podobno znajduję się on od strony pasażera. Z góry dziękuję za pomoc.