jaca napisał(a):
hans napisał(a):
jaca , chyba nie wiesz o jakim kleju pisze Mały.. to jest bardzo ekastyczne i wlasnie idealnie nadaje sie do laczenia elementow ktore czasami sie rozlacza
wiem o jakim kleju pisze Mały, ale mi chodzi o to że elementów takich które mogą powodowac skrzypienie może być bardzo dużo i chyba nie zawsze można wszystko przykleić nawet takim klejem. Może nie dotyczy to tylko tego tematu boczku ale innych jeszcze powodów skrzypienia, i możecie wierzyć lub nie, ale naprawdę słyszałem różnicę u mojego znajomego
Ufff Po pierwsze to nie żaden klej

, to jest kit . Nasi dziadkowie ojcowie utykali tym syrenki i fiaty i maluchy. Jest dostepny w wiekszości sklepów motoryzacyjnych, ma konsystencje plasteliny przez wiele lat, mozna zdjac boczek i załozyć na ten sam kit i nic nie ubedzie ani sie nie uszkodzi, chodzi o to zeby pracujace elementy były w miare ze soba zwarte i nie powodowały skrzypienia podczas tarcia. Pozatym marnie spasowane auta typu fiat lancia alfa stosuja to do pierwszego matarzu. Audi C3 ma na podobny kit załozone tyne lampy. Wiecej nic nie powiem ,, niech ktos inny powie
