Rodzyn napisał(a):
HM..... ja stawiam na KATALIZATOR, w moim 2.3 bylo podobnie : spadek mocy, i przestal sie wkręcac na obroty, stopniowo do 5,5...5...4,5 tys obr
katalizator sie rozsypal i zatkal wydech- wyrzycilem katalizator i obroty wrócily.
....no chyba że już nie masz katalizatora to szukaj innej przyczyny
pozdr.
witam
kata juz mam wycietego - zbedna blacha w aucie
juz znalazlem przyczyne
po prostu zle ocenilem "pompowienie rur" bo w jednej jest przetarcie i po prostu ucieka powietrze z turbiny
na razie zalepilem tasma i jest w miare OK
bedzie trzeba zamowic gume, chyba ze ktos z was moze mnie poratuje.
to powiem o jaka dokladnie chodzi