.: AUDI KLUB POLSKA :.

Nie wiem czy lepiej zalozyc 4 takie same opony czy wazne jest tylko aby na jednej osi byly takie same, czy jest jakas roznica ??
Koles w wulkanizacji powiedzial,że lepiej jak sa wszystkie takie same, bo w innym wypadku most sie szybciej zuzywa, a ile w tym prawdy to nie wiem.Jakie sa wasze opinie lub doswiadczenia w tym temacie
Pozdrowka

Kiedyś mądrzy ludzie wymyślili przycisk "SZUKAJ" (temat poruszany wielokrotnie):

http://forum.audiklub.org/viewtopic.php ... ttro+opony

http://forum.audiklub.org/viewtopic.php ... ttro+opony

i jeszcze masę podobnych....

Nawet gdybyś nie miał quattro, to i tak lepiej jest mieć 4 takie same opony bo wtedy zachowanie auta w sytuacjach ekstermalnych jest bardziej przewidywalne. A w quattro tym bardziej powinieneś mieć 4 takie same.

Człowieku, tyle razy wałowane, że az wstyd pytać Oponki oczywiście wszystkie takie same, choć jak będziesz miał inne to z dnia na dzień torsena nie rozwalisz, no może po miesiącu Najgorszego to możesz się spodziewać w trakcie jazdy na zakrętach. Koła samoczynnie na śliskiej nawierzchni będą się nawzajem w poślizg wprowadzać. (testowałem zimą - tragedia, prawie jeździć się nie da na błocie pośniegowym, polecam przetestować jak śnieg spadnie - na asfalcie szkoda auta )

a jezdziles wtedy na kolach roznej wysoksci czy w tym samym rozmiarze tylko np 2 lyse a 2 nowe?

65 i 60, 65 była tą 'dymiącą'. na przedniej osi

a rozwaliles kiedys torsena ze tak piszesz ?

nie pisałem że rozwaliłem, Hans. Za wczasu chciałem tylko powiedzieć, że różne opony na kołach nie zajebią torsena od razu... zresztą nie znam nikogo, kto by zajechał go właśnie oponami. ok. koncze, bo widze ze n tym forum odezwac sie nie wolno. bye wszystkim

Ja u siebie mam tak:
z przodu dwie takie same Goodyear nct5 z 2001 roku
z tylu dwie takie same Goodyear nct5 z 2003 roku

Oponki na oko tak samo zdarte i oczywiscie o takich samych wymiarach.

Czy cos moze sie stac w takiej sytuacji

PS. Nawet w quattro opony w roznym tempie sie zdzieraja.

no co ty nie odchodz chcesz to cie przeprosze za hansa PREPRASZAM

wlasnie jak mowi kowicz nie zdzieraja sie rowno nie mialem wczesniej quattro i bylem zdziwiony troszke, mam widoczna na oko roznice w bierzniku miedzy przodem i tylem opony takie same identyczne

cos Ty taki nerwowy ... tak na scislosc to mam jednego torsena na sumieniu i mozna powiedziec ze dobiem go wlasnie oponami a konkretnie zapasowka na ktorej zjezdzilem ze 20 tys km ale to dluzsza historia bo nie to bylo glona przyczyna zmielenia torsena



mnie tez chcesz przeprosic ?

Czy to ma związek z RWD ?

simpson , bystrzacho .... tak , przez to albo dzieki temu przez ponad pol roku jezdzilem z tylnim napedem ...w Audi

Myślałem że to nie będzie miało złego wpływu na napęd

bo nie mialo ... czytaj dokladniej to nie bedziesz mial problemow ze zrozumieniem ... napisalem ze do zmielenia przyczynilo sie cos wiecej i przed wszystkim cos innego anizeli opony , gdyby wszystko bylo OK to taka jazda na zapasowce nei spowodowalaby takiej awarii nigdy

No to się Hans pochwal jak można zniszczyć Torsena, żebyśmy w twoje ślady nie poszli Chociaż efekt końcowy w postaci Audi RWD był całkiem ciekawy

poprostu w skrzyni plywalo kupe opilkow metalu z zebatek ... a ze jeen z magnesow jst pod torsenem to na nim zbieraly sie owe opilki , zbieraly sie az urosla gorka opilkow ktora zaczela trzec o torsena a jak zalozylem zapasowke to torsen zaczal pracowac na satelitach i pomiedzy korpus a satelite dostaly sie opilki w wyniku czego zatarciu ulegla satelita i stanela koszac przy tym zeby na zebtce napedzanej , reszta to jzu byla rakcja lancuchowa . dlatego po pierwsze sugeruje wymiany oleju w skrzyni jezeli jezdzimy w miare ostro i czasami zdaza sie ze nam biegi nie wejda a po drugie czyscmy magnesy zbierajace metal w skrzyni , ten pod torsenem jest dostepny bez odkrecania czegokolwiek tyle ze trzeba olej spuscic lub mocno przechylic auto do przodu

Nie ciebie to chce opie...... pamietaj nie bede chodzil za toba i ludzi przepraszal to ostatni raz
nie wiem o co chodzi z rwd widze jakas staroklubowa gadka

RWD to skrot ... Rear Wheel Drive ... to z angielskiego .... a na chlopski rozum to tyle ze mialem tylni naped w Audi i nie taka stara bo z zeszlego roku