.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Panowie,
Mam niestety malutki problemik i chciałbym zasięgnąć waszej fachowej rady osób, które napewno będą wiedziały co dolega mojej 80-tce B4. Problem wydaje mi się jest kwestią jakiegoś smarowania, a raczej jego braku i jest strasznie wkurzający
Podczas jazdy na 1 - biegu, najczesciej przy lekkich skrętach kierownicą słszyalne jest dosyć głosnawe piszczenia, cos jakby tarcie klocków o tarcze, taki pisk jak przy hamowaniu jest cichy to tu jest glosny, ze dostaje czasem krwotoku z nosa . Najgorsze jest to, ze jak jezdze zimnym samochodem to tego niema, po 10 minutach jazdy pojawia sie i do konca podrozy mi towarzyszy. Jestem przekonany ze to dochodzi z przedniego lewego koła, sprawdziłem przypadkiem czy to nie układ kierowniczy, nasmarowałem maglownice i przekładnie, ale kompletnie nic nie pomoglo, odgialem oslone kola ale tez nic nie pomoglo. Prosze pomozcie mi bo nie wiem co to moze byc, watpie zeby to byly łozyska bo by chodzily nawet na zimny samochodzie glosno.... Strasznie to wkurza, a pewnie to jakis duperel. Dzieki z góry

a odginales tez metalowa oslone tarczy?

tak odgiąłem i nadal jest to samo:(

... tę od wewnętrznej strony tarczy.
Po wymianie tarcz piszczało jak nie wiem. Po lekkim odgjęciu osłony śrubokrętem ustało natychmiast.
Sprawdź to.

Dzięki serdeczne za podpowiedz. PRzepraszam za głupie pytanka ale z audi jestem nowy:) Fajne autko kupiłem a takie coś mi psuje całokształt zakupu;)

mam nadzieje, że to zadziała bo nie chciałbym ponosić wysokich kosztów naprawy czegoś wewnatrz;) Powiedzcie mi tylko jeszcze, co ew. moge nasmarować i czy z przodu pojazdu oprocz silnika cos nalezy jeszcze oliwic/smarowac w ramach eksploatacji?

1. Przejedź się aż zacznie piszczeć,
2. podnieś koło które piszczy,
3. kręć nim ręką i postaraj się zlokalizować co piszczy.

Sprawdź w jakim stanie są klocki i tarcze, tj. czy klocki nie są nadmiernie zdarte i czy tarcza nie ma "progu" na zewnętrznym obwodzie (zarówno od strony koła jak również od strony nadwozia). Czasami ten próg ociera się o metalową część klocków i piszczy - w czasie hamowania tego nie słychać, bo klocki układają się inaczej pod wpływem obciążenia. A tak w ogóle to sprawdź te klocki, nawet jeśli grubość jest OK (widziałem magików, którzy je "regenerują" za pomocą nitów - zedrze się troszkę i trze metal o metal - masakra).

Jako nowy użytkownik pamiętaj że: "NAJWIĘKSZĄ WADĄ AUDI JEST POPRZEDNI WŁAŚCICIEL"

Miałem podobne odgłosy tzn. na zimnych hamulcach nic nie piszczało, czasami się pojawiało i znikało a wiedziałem że przed zakupem były wymianie tarcze i klocki. Wiec założyłem, że muszą się hamulce trochę dotrzeć. Odgłos popiskiwania pojawiał się jednak nie jak hamowałem, ale jak zwolniłem nacisk z pedału hamulca.
Wiec rozebrałem i okazało się, że na tłoczku jest blaszka, która styka z klockiem. Na tej blaszce są łapki, które wchodzą do wewnętrznej części tłoczka. Łapki te były jednak na tyle mało odgięte, że przy powrocie tłoczka nie wracały z nim i dalej blokowały klocek.
Więc sprawdź czy one nie są luźno i powodują blokowania się klocków.

W ogóle to nie wiem czy akurat te blaszki są konieczne, ale skoro są to je tam zostawiłem tylko wygiąłem łapki mocujące i wcisnąłem do tłoczka. Po tym zabiegu przeszło.
Oczywiście wyczyść zaciski i przesmaruj tłoczek żeby wszystko dobrze pracowało i tłoczek się chował do zacisku bo przy wymianie poprzedni "właściciel" tego nie zrobił.

cyt. "Jako nowy użytkownik pamiętaj że: "NAJWIĘKSZĄ WADĄ AUDI JEST POPRZEDNI WŁAŚCICIEL" - święte słowa Sprawdzone na własnej skórze

Jest to nic innego jak nie odbijajacy klocek.
Przerabiałem to w prawym jak i lewym kole.
Wystarczy wyjąc klocki przeczyścić wszystko i poskładać do kupy-satysfakcja gwarantowana