.: AUDI KLUB POLSKA :.

wczoraj bylem na przegladzie i tak sie okazalo... teraz mam sporo wydatkow i chcialbym gdzies za 3 miesiace zrobic wszystko za jednym razem, obiawy sa takie ze powyzej 140 auto dziwnie sie zachowa jakby wjechalo w mala koleine, no i diagnosta stwierdzil luz na postoju, troszke stuka do tego przy wiezdzie w dziure..

moge tak jezdzic czy cos sie moze stac? bo jesli tak to postaram sie wymienic szybko

raczej nic sie nie stanie...

niemniej nie olewaj tematu, tylko zajmij sie tym w miare szybko , bo wlasciwie to sobie sam odpowiedziales na pytanie " chodzi o ten tanczacy tyl".
a dodaj jeszcze np. deszcz, koleiny, lub inne czynniki przy 140 na godzine i niech zadziala wyobraznia....
z doswiadczenia wiem, ze powymianie tych tulei metalo-gumowych, nie poznasz samochodu, oczywiscie na dobre

też mam do wymiany jedną tuleję i stąd pytanie czy powinno się wymieniać obydwie czy można tylko jedną jeśli druga jest niewiele zużyta

Mozna na nich jezdzic totąd az sie zgubi tylną belke

edit:komplet (niemiecki) nie powinien przekroczyc 100 zl - 4szt

a przy okazji tego warto tam jeszcze wymienic cos?sa tam jeszcze jakies tuleje ktore mozna wymienic na zapas?bo widze ze kolega tu pisze o komplecie 4szt?

Tam są tylko 2 tuleje. Nie ma więcej na tylniej belce.

w Q, jak mniemam sa 4 i o tym wlasnie mowa
ale nie jestem pewien na 100%, bo niestety zapomnieli mi Inglostadt, Q, zamontowac

Chyba rzeczywiscie sa 2 , moj błąd, w quattro sa 4 ale tam nie ma belki

no i w końcu powinno się wymieniać komplet ( 2szt) czy tylko tą zużytą

Zbyszek a jaki widzisz sens wymiany 1 ???

Bo to nie amortyzator, który może mieć inną charakterystykę niż na drugim kole. Dodatkową sprawą jest fakt, ze nadzwyczaj rzadko oba silentbloki padają w jednym czasie.

Dlatego za 25 złotych lepiej wlazic pod auto 2 razy i odkrecac belke

faktycznie Oszczędny się stałem czy cóś