.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jutro wybieram się obejrzeć to auto
http://tablica.pl/oferta/audi-a6-quattr ... a506;r:8;s: jedna fotografia i słaba. Auto wisi od września 2011 roku (zgodnie z informacją w ogłoszeniu). Zgodnie z twierdzeniami właściciela bezwypadkowa, sprowadzona z Ch. Bez wycieków i niesprawności ale to jutro zweryfikuję, choć sceptycznie się nastawiam.

Czy ktoś może kojarzy to auto? Z racji długiego stażu w ogłoszeniach podejrzewam, że ktoś z was się z nią zetknął.
Pozdrawiam

Ostatnio widziałem ja w okolicach Dęblina, bo stamtąd jest bodajże
Kierownik był w średnim wieku, kiedyś coś było o niej na forum, ale nie pamiętam co i jak...
Wystawiana była też na otomoto.
Jak się wybierzesz, to zobaczysz, czy warto? Ja ewentualnie mógłbym w niedzielę zerknąć na nią

Pogoda pokrzyżowała plany. Lucas gdybyś był przejazdem w okolicy a pogoda była odpowiednia to zerknij swoim wprawnym okiem. Zima przyszła a ja bez Q zostałem

Faktycznie, dziś zawaliło plany nie tylko Tobie, ja miałem na cały dzień na rybkę śmignąć
Jeśli jutro nie będzie padać i znajdę chwilkę, to może podjadę rzucić okiem...
Dam znać pewnie jutro wieczorem...

EDIT:
Oględziny dziś się nie udały, bo udała się wyprawa na rybkę
Ale w tygodniu, powinienem podjechać, to rzut mokrym beretem ode mnie
Dam znać...

Będę wdzięczny. Ps. Wyprawa owocna?

Wyprawa owocna
Ale widziałem dziś i tę Audiczkę.
Poszło P.W.

Byłem widziałem i nie kupiłem auta. Serdeczne podziękowania dla kolegi lucas3512 za wcześniejsze oględziny.

Blacharsko - samochód rzeczywiście nie ma większych przygód blacharskich, ale od stanu mojej ex-setki odbiegał na niekorzyść. Prawie na każdym błotniku miał zaprawkę i nie było to miejsce typowego rdzewienia. Wyglądało to jakby jeździł na sportowym zawieszeniu a opony/koła poturbowały ranty. Ponadto lewy błotnik przedni z lekkimi purchlami a więc do roboty. Prawa tylna strona w przetarta w przeszłości i pomalowana nie do końca zgodnie ze sztuką. Tylny błotnik z otarciami, listwy drzwiowe kolorowe porysowane, dolne zaczynają odstawać. Po za tym jest ok. Straszy wymieniony zawias dolny w drzwiach od kierowcy.

Wnętrze - w mojej ocenie wymęczone. Kolorystyka jak w Sce kolegi zieteka, niby przebieg ten sam ale tylko na wyświetlaczu bo stan wnętrza in minus. Skóra miejscami obtarta do podszewki, w jednym miejscu przepalona. Wyposażenie bogate, fotele podgrzewane tył i przód. Elektryka działa, drzwi zamykają się całkiem lekko. Wyświetlacze od kompa sprawne i działają. Skóra na kierze i na drążku zmiany biegów nie wytarta. Usyfiona przegroda bagażowa, brak płyty pilśniowej pod podłogą. Brak śladów napraw w bagażniku.

Silnik - po podłączeniu do VAGa wywala błąd czujnika temp. płynu chłodzącego, oraz problem z włącznikiem świateł. Wg. słów właściciela pojawia się co jakiś czas kontrolka od hamulców. Sam silnik zagazowany. Wydaje mi się że wywala oliwę prawą (od pasażera) pokrywą zaworów. Ponadto wyciek z okolic osuszacza klimy, poci się też zbiornik od wspomagania. Silnik po wymianie rozrządu 6 tyś km temu, ponoć na niemieckich częściach. Wymieniona pompa woda, łożyska i napinacze. Zalany olejem 10w40 Castrola. Bierze olej ale właściciel nie był w stanie określić ile.
Żeby nie było tak różowo. Silnik trochę głupieje, po chwili wchodzi samoistnie na obroty ok 1100 -1200 i tak trzyma, czasem faluje. Właściciel twierdził że to niskie ciśnienie gazu (końcówka w butli) ale po przełączeniu na benzynę to samo. Ponadto po podłączeniu Staga do kompa, widać że Sondy stoją. Jedna cały czas druga raz na jakiś czas zagada.

Skrzynia - po wrzuceniu R dobija (luz na główce mostu) lub coś w skrzyni. Ponoć olej wymieniony razem z filtrem. Dobija mocniej niż w mojej poprzedniej audi, dlatego na tym etapie zakończyłem oględziny.

Ogólnie widać że mechanicznie właściciel dbał i jeśli ktoś szuka auta do jazdy a nie jest estetą to propozcja jest warta rozważenia. Samochód mechanicznie (części zamienne, hamulce) wydaje się być doinwestowany. Niepokojące są obroty silnika i skrzynia - jeśli to luz w moście to pal go licho, jeśli coś innego to niedługo szykują się wydatki. Mechanicznie oceniam je na ocenę dobrą a nawet dobrą z plusem . Wizualnie na 3 plus.
Aha - felgi w średnim stanie wizualnym, przód opony zimowe, tył letnie.

Nie próbowałem negocjować bo nie takiego auta szukam, jednak właściciel mimochodem coś wspomniał że nie ma negocjacji, choć w ogłoszeniu jest napisane coś innego. Wiem, że pewnie naprawy i eksploatacja auta biją go po kieszeni, jednak to starsze auto i nie odzyska się wpompowanej kasy. Dla mnie realna wartość to między 9-10 tyś złotych. Polecam osobom które w d...mają estetykę.

I to wyczerpuje chyba temat tego auta.

Blacha bezwypadkowa, silnik do ogarnięcia, choć LPG mógłby byś lepszej jakości, wnętrze takie sobie, jeśli się nie dba o skórę, niszczeje bardzo szybko
Gdyby nie ten automat, zmieniłaby właściciela

Jeśli ktoś szuka prostej budy, a mechanikę ogarnie i nie przeszkadza automat, to decyzja w jego rękach...
Niemniej cena jest raczej do większej negocjacji i myślę, że za te 10koła do wyrwania spokojnie...