.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam pytanie znalazłem na allegro magnetyzer i wyczytałem że jego założenie zmniejsza spalanie oraz zwiększa moc silnika. Czy spotkał się ktoś z czyms takim? czy warto to montować? czy nie wpływa negatywnie na motorek? pomóżcie. Magnetyzer do mojego modelu kosztuje akurat 59 zł

Audi A4 1.9 TDI AHU '99

temat wielokrotnie walkowany....
wpisz w szukajke magnetyzer i studiuj

a tak na "dobry" poczatek : http://forum.audiklub.org/viewtopic.php ... magnetyzer

Dobra rada przeznacz te pieniadze na cos innego. Magnetyzery nie poprawiaja nic po za samopoczuciem kierowcy ze oto znalazl cudowny srodek na oszczednosci w spalaniu

No popatrz. Takie tanie, a nie tylko zmniejsza spalanie ale również zwiększa moc silnika. Aż dziw, że żaden producent samochodów nie oferuje tego w standardzie, albo przynajmniej za dopłatą...

Jezeli chcesz wydac kase na jakis badziew to lepiej kup se jakis filterek sportowy to przynajmniej bedziesz miał ciekawszy dzwiek po wcisnieciu gazu do dechy

zgadzam się z przedmówcą- magnetyzer poprawia jedynie samopoczucie kierowcy
ale dobre i to

Zalety magnetyzera:
zwiekszenie mocy X 2,
spadek zuzycia paliwa o polowe,
brac kupowac i pieniedzy nie żałować

Tylko uwaga, nie należy przekraczać ilości magnetyzerów w szuk 12-tu na przewodzie, bo cząsteczki mogą oszaleć, i zamieni się w lotnicze Człowieku, magnetyzery leża na tych samych półkach, co strumienice. szkoda kasy...

Bzdura

Nie

Nie.

Za tą kaskę zaproś pannę do kina albo na lody

Poza samopoczuciem kierowcy, poprawia tez te parametry o ktorych mowi producent. I to na 100% - zalozcie i jedzcie na hamownie. Jednakże magnes stały jest tak wrażliwy na wysoka temperature, że aby nawet minimalny spadek spalania Ci coś dał (liczas cene zakupu ustrojstwa), musiałbyś na nim zrobić powyżej 30 kkm (biorac pod uwage srednie spalanie mojej furki i koszt zakupu - nie ma co polemizować). A tyle to on nie wytrzyma ze swoimi właściwościami. Straci je pewnie po 10 kkm (strzelam!!) i kupa. Bo przeciez nie umiescisz go przed samochodem - teoretycznie tam najzimniej, z dala od dolotu? Generalnie rzecz ujmujac przedmowcy maja racje,... Pozdrawiam. Oczywiscie mozna sobie zrobic samemu magnetyzer (bez strat w dlugim czasie pracy), ale zeby uzyskac tyle Gaussow co z magnesu stalego, to chyba konieczna bylaby dobudowa komina (wielkosc cewki) na masce i dodatkowej pradnicy na osi, o prostowniku nie wspomne....hehhe . Jeszcze raz pozdrawiam

Hej! Magnetyzer to daje ze zmniejsza toksycznosc spalin a to juz cos!

Jakiś dowód na to jest?

Zmniejszenie zużycia paliwa - 13 - 22% przy zachowaniu dotychczasowego stylu jazdy.
Uzyskanie efektu wysokooktanowego z tańszego paliwa (LPG, PB, ON).
Wzrost przyspieszenia na każdym biegu 15%.
Wzrost mocy i dynamiki silnika - 16%.
Wyciszenie pracy silnika.
Płynna i równomierna praca silnika w pełnym zakresie obrotów.
Wzrost prędkości maksymalnej - ok. 14%.
Lepsza praca gaźników i wtryskiwaczy paliwa.
Czyste świece.
Zapobieganie osadzania się nagaru w silniku (pierścienie tłokowe rozprężają się i doszczelniając cylindry przywracają nominalne ciśnienie sprężania silnika oraz likwidują główną przyczynę dymienia).
Łatwiejszy rozruch w niskich temperaturach (również diesel).
Znaczne wydłużenie żywotności oraz pełna sprawność pompy wtryskowej.
Zmniejszenie nagrzewania się turbosprężarki i przedłużenie jej żywotności.
Znaczne przedłużenie żywotności silnika i katalizatora.
Poprawa spalania rakotwórczego benzenu w benzynie bezołowiowej.
Spadek emisji spalin - od 50 - 80% - spaliny przestają wytwarzać charakterystyczny śmierdzący zapach zwłaszcza przy LPG i DIESEL.
Łatwy montaż bez przecinania przewodów - zachowujemy gwarancję w przypadku nowych samochodów.
Gwarancja jakości , niezawodne i bezobsługowe działanie przez wiele lat.

jest jeszcze kilka ciekawych informacji :
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=58758612

Jezeli magnetyzer dziala to wlasnie w ten sposob - obnizajac toksycznosc spalin i to mialem na mysli, bo w inne , tak reklamowane dzialanie, tez nie wierze. Udowodnic tego niestety nie moge bo nie pamietam gdzie o tym czytalem. W kazdym razie byl to w miare obiektywny test magnetyzera, ktory niczego innego nie wykazal jak wlasnie tylko to, ze obnizyl toksycznosc spalin.

Sluchaj Bilu, a o zawieszeniu nie bylo tam mowy, hehehe. Akurat z nim mam problem... Moze zaloze pare magnesikow, co? Hehehe. Qrwa mać wszystko poprawia, te wiele lat to oczywiste klamstwo, a juz rozprezanie pierscieni to przeginka, przeciez powiekszy sie luz na zamku i co, jak toksycznosc zmaleje, jak zacznie znikac oleum? Totalna porazka. Dla mnie strumiennice i magnetyzery to poziom - 0% nie dla idiotów w mediamarkcie... Niczym sie nie roznia kompletnie...

a jak myslisz - czym obnizylem niunie?
zdradze jeszcze jeden sekret - podczas polerowania felg na wirujacy krazek tez zaklada sie magnetyzer - felgi lepiej blyszcza (o 46 %) i nie brudza sie tak szybko (czas brudzenia sie od kurzu i pylu z klockow hamulcowych wydluzony az o 76%).

Chyba kupie wszystkie i sprzedam AUDI. Niech montuja w nowych autach.
Bedzie niezly interes


Ciekawe co to cacko zobi w RS6 albo W12

cześć.(magnetyzer )tak chiałem tylko wtrącić bo mnie nie bardzo interesuje toksyczność spalin(tak nie bardzo latam za swoim autkiem i sprawdzam spaliny). czy jestem osamotniony?

Mi tez cos nie chce sie wierzyc w magnetyzery - tymbardziej takie za 50zl. Dgyby byly tak dobre to producenci wkladaliby je do swoich aut tymbardziej ze dla nich bylby to koszt duzo mniejszy niz 50zl - a ekonomia i dynamika w polaczeniu z wysoka kultura pracy silnika zawsze ciesza klienta
Czytalem kilka artykulow na ten temat i nic ciekawego tam nie znalazlem

Panowie kupujmy magnetryzery paliwo drożeje!!!