przemo1945 napisał(a):
SajneK napisał(a):
Siema
Znalazlem takiego rodzyna ze az sie zalogowałem
http://allegro.pl/audi-s6-a6-4-2-gaz-ma ... 69080.htmlTo na 90% moje byłe auto, które sprzedałem uwaga w 2009 roku za UWAGA 11 tys zł....
W sumie miło widzieć że S6 dalej trzyma ładnie cene
Kilka ciekawostek:
- auto w 2009 miało sporo wiekszy przebieg

:D:D:D
- znikneły moje oryginalne avusy
- pojawiły sie sciemnione szyby
- pojawiła się skóra i to nie od A6 tylko od 100tki...
- dalej nie działa środkowy dodatkowy wskaźnik, nie pamiętam z czego on był...
- nie wiem czy dalej brak zaślepek w spryskiwaczach przednich czy już w ogole ktoś je zdemontował - u mnie działały tylko zaślepek nie było
Generalnie, nie chce nawet sobie wyobrazac ile ona już przeżyła... chociaz w sumie to dobrze swiadczy o tych autach, nie do zajechania,
Czasami z sentymentu przegladam sobie ogloszenia S6 C4, w sumie to jedno z fajniejszych aut jakie posiadałem... może jeszcze kiedyś wróce
Pozdrawiam wszystkich (kolege Forlika w szczególności

)
to ciekawe ile teraz ma realnego jak mowisz ze w 2009 mialo wiecej najechane a to juz 6 lat

Witajcie,
Mój pierwszy wpis na forum, więc pozdrawiam. Jestem w trakcie poszukiwań S6 C4 i właśnie wróciłem z oględzin tego "okazu". Żeby zaoszczędzić kolegom trudu napiszę po krótce co i jak w tym aucie zauważyłem, a właściwie mój mechanik (ja jestem muzykiem

)
Z dobrych rzeczy: sprzęgło spina dobrze, silnik ma moc i wolę ciągnięcia, chociaż trochę gubi zapłon, więc WN do poprawki. Z dobrych rzeczy to już chyba wszystko.
Teraz sprawy do zrobienia: podpora wału dzwoni, tylne kółka się "kładą", pęknięty zbiornik wyrównawczy układu chłodzenia, przednich spryskiwaczy nie ma w całości, prawe lusterko nie działa, szyberdach coś świruje przy zamykaniu, felgi dosyć zmęczone, wydech nie do końca szczelny. Najgorsze jednak to, że w całości samochód był fatalnie pomalowany, widoczne pęknięcia szpachli, powłoki i cieniowanie koloru. Do tego dochodzą drobne wgnioty na wielu powierzchniach. W wielu miejscach rdza, tu i uwdzie elementy montowane na wkręty. Przednie fotele w skórze, tylna kanapa w szmatce, podsufitka odchodzi. Odprysk na przedniej szybie, powinno dać się wypełnić. Przebieg na liczniku 354000.
Generalnie zaproponowaliśmy 8000, facet nie łyknął, ale za 9000 chciał oddać. Dla mnie to za dużo za ten stan. Na dzień dobry mechanicznie doprowadzając go do stanu należytego trzeba wsadzić min. 2000. O estetyce nie wspominając. Jak powiedział mój mechanik, auto nie prowadzi się źle i ma wolę jazdy ale do zadbanych nie należy.
Jeśli ktoś ma jakieś konkretne pytania z chęcią odpowiem, jeśli będę znał odpowiedź.
Szukam dalej

Pozdrawiam
DK