.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!
Wciaz walcze ze swoim silnikiem. Jak juz kiedys pisalem jest strasznie slaby i duzo pali.
Wymienilem juz:
- siwece na oryginaly,
- przepustnice wraz z potencjometrem
- wszystkie filtry itp.
- komputer sterujacy
- obie sondy ok.
- na tescie VAG'a nic nie wykazalo, wszystko w porzadku, brak bledow.

Mimo tego problemy sa nadal. Zastanawiam sie czy przypadkiem nie jest przestawiony rozrzad. Czy da sie to sprawdzic nie rozbierajac silnika do podszewki? Czy np. kat zaplonu bedzie wskazywal nieprawidlowo? Jaki powienien byc kat przy zimnym/goracym silniku?

Ostatnio przy wymianie przepustnicy i wsadzeniu reki do kolektora wyczulem jakas balche, plastik, ktory lata po calym kolketorze góra/dół. Czy to może mieć jakieś znaczenie? Pisalem o tym tutaj http://forum.audiklub.org/viewtopic.php?p=165522#165522 ale nikt mi nie odpowiedzial .

Prosze o jakies sugestie co jesscze moge sprawdzic, bo juz mi rece opadaja.

rozłóż cały dolot i sprawdź czy Ci plastiki nie popękały (tym bardziej, jeżeli miałbyś gaz). Pozatym przepływka do diagnozy. Sprawdź ciśnienia na cylindrach.

Witam, z tym plastikiem w kolektorze to proponuje rozebrać i sprawdzić czy jest jeszcze cały, u mnie np był połamany, może się tak ułożyć że będzie blokował częściowo dopływ powietrza, co może zamulać silnik. Możesz jeszcze sprawdzić rurkę od podciśnienia czy jest napewno podpięta do sterownika (tego w nogach pasażera) ja miałem rozpiętą . Nie wiem tylko czy w wersji 2.6 z przepływomierzem jest ta rurka.
Sprawdź sobie katy czy nie zatkane.
Sondy lambda sa bardzo ważne, sprawdź co pokazują jak jeździsz a nie tylko na wolnych obrotach, zresztą zapytaj J@rka on miał taki dziwny przypadek z sondą (na wolnych ok a na wiekszych pokazywala zero caly czas i samochód tracił moc)
To tyle narazie nic mi więcej do głowy nie przychodzi

Przeplywki w abc nie ma...
Rurka podpieta, sprawdzalem kilka razy

Jest ciekawa sprawa, komputer od spalania pokazuje na wolnych obrotach spalanie chwilowe ok 10-15 litrow. Zalezy jak bylo przy wcisnietym gazie i wcisnieciu sprzegla. Ciekawe...


Jake katy?

Kolektor wkrotce rozloze i zoabcze.
Gaz mam ale na wtrysku i sam go zakladalem wiec tu odpada jakis strzal. Samochod jest a Austrii wiec raczej nie ma mowy o jakichs polskich kombinacjach

Co do przepływki to chyba w pierwszych 2.6 montowali, zdaje mi się że widziałem, ale nie dam ręki sobie uciąć. Katy=katalizatory mogły się już "rozłożyć" i zapychają wydech. Plastiki w środku kolektora pękają również w autach bez gazu W niektórych BC nie pokazuje spalania chwilowego na postoju, widać wtedy ostatni odczyt, ale to słyszałem z opowieści ....
Spalanie gazu w B4 2.6 Quattro które nie powinno cię niepokoić to na trasie 12-15 litrów, na mieście 14-16. Spalanie książkowe benzyny to 12.8 w mieście i 9 przy (120 na trasie).

ja bym obstawil 2 rzeczy albo przesuniety rozrząd albo zapchane katy.! w obu przypadkach objawy bedą podobne.!

Wymontuj katy w jakiś sposob i potestuj..

Wiking - jak wymieniałeś przepustnicę i potencjometr przeprowadziłeś procedurę adaptacji?
Czy skład spalin jest OK?