.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Jak w tytule musze wymienic amorki w mojej C4 2,3 AAR cos zaczyna stukac i kolysze sie bardzej z lewej niz z prawej strony i mam pytanko czy trzeba wyjmowac persony aby wymienic amortyzator sprezyna zostaje stara Mysle ze moze uda sie je wymienic wykrecajac je od gory tak aby person zostal na swoim miejscu ale moze sie myle jak ktos to przerabial to czekam na dobre rady jak to zrobic zeby sie nie narobic
Pytalem w sklepie o nowe amorki polskie 160 sztuka ,niemieckie 250 to tanio czy drogo? i jakie wybrac gazowe czy olejowe?
Pozdrawiam
Przemek AKP 43
Audi C4 2,3 92r

Bierz gazówki... wydaje mi się, że u mnie były zmieniane bez zdejmowania, ale głowy sobie uciąć nie dam

jak masz specjalny klucz to mozesz wymienic bez wyjmowania Mcphersonow .... wymiana 2 amorkow zajmuje wtedy jakies 30-40 minut
ja ostatnio wymienialem u siebie to placilem za ALKO po 125 pln za sztuke gazowki

ale co to za specjalny klucz ?

jak się wymienia amorki to czesto wychodzą jakieś zużyte gumy itd

Witam
Juz kupilem amorki KYB za 150 szuka olejowe i zabieram sie za wymiane i nadal nie wiem czy musze wyjac persony czy uda sie bez wyjmowania. Mysle ze uda sie tak:odkrece 3 sruby w kielichu persona, klucz 22 i ampol odkrece amortyzator od gory wyjme mocowanie amorka i tu pytanie co dalej odkrecic zeby go wyjac (jeszcze nie zabralem sie za wymiane to nie wiem bo jesli musze wyjac calego persona to jade do warsztatu niech mi zrobia) ale bede biedniejszy o okolo 80 zl bo tyle by mnie to kosztowalo
Pisaliscie o specjalnym kluczu do tego- co to za klucz?
Pozdrawiam
Przemek AKP 43
Audi C4 2,3 AAR

szkoda że nie kupiłeś gazowych może komfort mniejszy ale jaka róznica, ojciec miał w b3 olejowe. auto było za miękkie obciązony lubił pływać jak się wbiło w koleinę.
ale cos za coś ojelowe-komfort gazowe-prowadzenie

Witam.
Według mnie przed wymianą powinneś zabezpieczyć sprężynę przed wypadnięciem a dopiero zabrać się za wymiane amortyzatora.
Nara.

Odkrecasz w gorze trzy sruby + sruba amorka- wyjmujesz mocowanie (oczywiscie trzeba zaznaczyc polozenie - bo jak nie to geometria do ustawienia.
Specjalnym kluczem pomiedzy sprezyna odkrecasz kielich i wyjmujesz amorka do gory.
Autko caly czas stoi na kolach nie trzeba zabezpieczac sprezyn-bo caly czas sa pod naciskiem.

Ja do odkrecenia kielicha uzylem klucza lancuchowego- cos podobnego jak klucz do filtrow tylko duzo wiekszy-chyba hydraulicy uzywaja cos takiego do skrecania .