.: AUDI KLUB POLSKA :.

nie wiem dlaczego ale od jakiegoś czasu piszczyk włącza się przy otwarciu drzwi a nic nie jest włączone,wcześniej włączał się ale kiedy były światła lub radio a teraz cały czas kiedy otwieram drzwi,i zastanawiam się czy to nie ma związku że musiałem zakupic nowy aku bo był wywalony do zera po jakimś czasie stania bez jeżdżenia.Pomocy

Może czujka od skrzyni szwankuje, bo położenie automatu na innym biegu niż "P" po zgaszeniu silnika także powoduje brzęcznie.

Cześć.
Nie powinno tak być ale sprawdź czy czasami nie pozostawiasz kierunkowskazu włączonego, który po zgaszeniu silnika i wyłączeniu zapłonu przechodzi w oświetlenie samochodu jednej strony.
Pozdro.

wszystko jest wyłączone ale jak włożę kluczyk bez przekręcania to czasami przestaje brzęczeć,już nawet zaglądałem pod maskę czy lampka nie świeci ale ona świevci tylko na włączonych światłach jak sie ją uruchomi oczywiście.nie wiem czy to nie ma związku z rozładowaniem mojego poprzedniego aku.

radyjko moze ciagnac prad i wtedy tez bedzie piszczec. odlacz i sprawdz co sie dzieje.

zeby nie piszczalo wystarczy kciukiem przycisnac stacyjke tam gdzie sie klucz wlkada.

Sorry że sie podłańczam pod temat ale nie chce zakładać nowego bo ten jest podobny. A więc mi piszczyk przestał wogóle działać gdy musiałem zostawić na godzine włączone radio gamma żeby sie rozkodowało. Jak po godzinie przyszłem do samochodu to piszczyk działał, rozkodowałem radio i je wyłączyłem. A później gdy musiałem gdzieś jechać, wchodze do samochodu nie wkładam kluczyka, zapalam światła a piszczyk nie piszczy?!?!?!?! Czyżby sie zepsuł??????