.: AUDI KLUB POLSKA :.

No tak, jak dzisiaj wreszcie zrobiłem kierownicę i bebechy wokół niej
od S6 to od razu musiało cos się zwalić co by równowaga była...

...pedał sprzęgła wpadł do podłogi i juz tam pozostał...

Co obstawiacie?

Prośba o powazne diagnozy... pedał wpada do podłogi bez żadnego oporu
i juz tam pozostaje jakby trzymany, po podniesieniu ręką zostaje w górze.

A kurde właśnie zatankowałem do pełna... co za niewdzięczne bydle!

a spróbuj go odpalić po większej przerwie bez sprzęgła (pedał w górze) podgazuj z dwie tzy minuty. Spróbuj ruszyć i tak przejechać kilometr może dwa na dwójce nie wrzucać trójki... jak się troche napompuje to znaczy że kończą się uszczelnienia na tłoczku pompy sprzęgłowej, ale i bez tego testu obstawiam oringi uszczelniacze pompki. Koszty małe.

sprawdz czy Ci plynu hamulcowego nie ubylo , masz 2 opcje , albo odkrecil sie silownik i wyskoczyl ze skrzyni albo uszczelniacze w silowniku/pompie puscily

to się stało nagle wcisnałem sprzeglo dwojka, za moment wcisnalem
zeby zmienic na trzy i wpadlo jednym ruchem w podloge

założę się że żadne czekanie nie pomoże...

Miałem ten sam efekt parę lat temu w samo południe przy Dworcu Centralnym... Jako, że byłem gościnnie w W-wce, w zwykłym warsztacie mechaniki wymienili cylinderek i po kłopocie. Nawet na tamte czasy nie było to drogo, więc i teraz pewnie da się przeżyć. Trzymam kciuki
Scott

Maciu - jak Ci płynu nie brakuje to możliwe, że tylko pedał pękł !!! Jak coś to mam już sprawę okukaną więc dam Ci namiary co i jak

Zjrzyj pod pedał i zobacz jak to wygląda... Jak coś to jutro po 19:00 jestem pod telefonem to Ci powiem jak ja to załatwiłem (u mnie pękł 3 tygodnie temu...)

byc może pedał... w sumie to bym wolał... ale jedno jest dziwne
opada do dołu i jakby sie zatrzaskiwał w tej pozycji....

zeby go podniesc trzeba przezwyciezyc opor

Dokładnie taki objaw! Tam jest jeszcze sprężyna... a ułamuje się taka końcówka już przy samej pompce...

Hmm, jeszcze w poprzedni aucie przy takim samym objawie okazalo sie, ze trzeba bylo obspawac sciane grodziowa w miejscu gdzie mocowane sa bebechy sprzegla

nieno panowie bez przesady...
jesli masz hydrauliczne sprzęgło; po prostu uszczelniacze poszły: albo w pompce pod pedałem, albo w wysprzęgliku. komplet gumek kosztuje grosze naście-30 zł, jak sie lubisz ubabrać to zrobisz sam w godzinke, a jak chcesz miec bez babrania, każ wymienic wysprzeglik i pompke - też nie majątek, na szrocie wyrwiesz po stówce / szt.
Wierzcie mi panowie: nie ma w samochodzi siły co złamie sprzęgło. ale wyrwac pompke z plachy - juz tak, ale wtedy koledze by nie "trzymało" pedału w podłodze. to jest włąsnie objaw uszczelniaczy.

niema takiej siły... zapraszam zobaczysz jak ciezko sprzeglo chodzi...

jak sie przesidalem do B4 to myslalem ze zrobie dziure lewa noga w
podlodze

jutro zdejme polke pod kierownica i zobacze czy bedzie cos widac...

Hehe... szkoda, że mój pedał sprzęgła się Ciebie nie zapytał o zdanie zanim nie pękł....

A swoją drogą gość co spawa aluminium powiedział, że to nie pierwszy i napewno nie ostatni pedał jaki spawa jeśli chodzi o Audice...

Scob - podważasz moją wiarygodność - myślisz, że kłamię pisząc, że mój pedał pękł?? Podejrzewam, że u Macia jest to samo - nie pytaj skąd ten domysł...

klubowicze to siła!

U taty a6 c4 tez byl zlamany jak go sprowadzilismy, ale wydawalo mi sie ze ten pedał był z tworzywa.

U mnie w dwusetce jak się skończyło sprzęgło to też wpadł pedał i nie odbijał..... wymieniłem kompletne sprzęgło i wszytsko śmiga już 2 lata ok.

skonczylo znaczy co? sloneczko sie rozwaliło?

miales wtedy jakies odgłosy stamtą? u mnie jest cisza i pedał
wpada praktycznie bez oporu i odgłosu

scob nie zgadniesz co sie stało... pedał pękł...

ktoś ma cos do podpowiedzenia w temacie wykręcania samego pedału
bez zdejmowania kanałów powietrznych?

nieno panowie.. nie chcialem urazic, ale wicie.. to jest kurde kawał aluminium..
A jestem przyzwyczajony, ze hydrauliczne sprzeglo da sie lekko wcisnąc - bez problemu powiedzmy ręką (tak jest u mnie), jak tylko zaczyna ciężej chodzić - znaczy ze jest źle i trzeba zajrzeć. Nie miescilo mi sie dotad w światopoglądzie , żeby stawialo taki opor żeby ramie pedalu sie poddalo..
Widac - macie POWER gratuluję (dajcie adres silowni i sklepu odżywkami ? )
co do spawania: wydaje mi sie, że material po spawaniu bedzie na tyle oslabiony, że pozniej jeszcze latwiej walnie, jako że połaczenie nie następuje w całym przekroju..?

@Maciu
No i jak, dało radę odkręcić tak jak mówiłem??

@Scob
Swój pospawałem i jest tak oblany, że powinien dłużej wytrzymać niż nowy... (nota bene kosztujący 240 PLN w ASO). Swoją drogą pod koniec tygodnia jadę do mechanika i wyciągamy skrzynię bo to sprzęgło mi się nie podoba...

wysprzęglik jest bardzo mocno dokręcony a nie miałem pod ręką
żadnej przedłużki na ampula... wiec chwilowo odpuscilem
i czekam na paczkę z pedałami