.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam sluchajcie mam taki problem, bylem wczoraj u mechanika wymienilem poduszki amorow, laczniki stabilizatorai musial wyjac polos zeby zalozyc oslone przegubu. i po wyjechaniu z warsztatu zobaczylem ze mam skreona kierownice lekko w prawo o jakies 15 stopni. samochd jedzie prosto wszystko jest ok ale kierownica jest skrzywiona. i co mam poradzic zdjac kierownice i przestawic, kierownica jest bez poduszki. dzieki za rady

Jeśli samochód pomimo skręconej kierownicy jedzie prosto, nie ściąga go na żadną strone to poprostu zdejmij kierownice i załóż ją prosto

Simpson, czy jesteś pewien, że to dobra rada? Skąd wiadomo, że geometria jest OK? To, że auto jedzie prosto, to jeszcze nie wszystko. W pewnych granicach zbieżności/rozbieżności nie wyczuje się drastycznej różnicy. Przecież kierownica była dobrze, a teraz nie jest.
Kwadrat, nie piszesz jakie auto, ale zakładam, że Audi. Skoro końcówki drążków (i wahacze) nie były ruszane, to znaczy że masz przestawioną kolumnę (kolumny) McPhersona na górnym mocowaniu. No chyba że twoje gumy od stabilizatora były bardzo wytłuczone, i przestawił się dół po wymianie. Pojedź na sprawdzenie geometrii - szkoda opon.
Co do przestawiania kierownicy - tak naprawdę, to ma ona swoje jedno właściwe miejsce na kolumnie. Nie wiem, jak w innych modelach - ale np. w C2/3/4/A6>>96 wkłada się VAG3076 (na listwę), i wtedy kierownica ma być 'na wprost'. Oczywiście koła też (uwględniając zbieżność).

W swoim krótkim zyciu 2 razy byłem na ustawianiu zbieżności i mechanicy zrobili to na 2 sposoby.
1. ustawili zbieżność po czym przestawili kieronice na wlasciwe miejsce
2. ustawili kierownice na wprost po czym dostosowali do niej zbieżność.
Nie wiem któy patent jest dobry ale wychodzilem z założenia że skoro zbieżnośc może byc dobra to wystarczy tylko kiere przestawić

Pozdro

Simpson a jakbys mial auto z poduszką to co panowie od zbieżnosci powinni byli zrobic ?????

Wtam wszystkich!

Tez mialem kiedys taki problem. I zrobilem tak jak mowil Simpson.

Zdjalem Klakson, odkrecilem srube, a potem przelozylem ja sobie po kaskadersku* o jeden zabek.

* Po kaskadersku : Podczas jazdy na prostym odcinku, wyciagnalem kierownice i wlozylem ja spowrotem tak jak ma byc. Zalecana predkosc max. 10 km/h.

Metody nikomu nie polecam i za ewentualne szkody powstale podczas takiej jazdy nie odpowiadam.

U mnie wkazdym badz razie zadzialalo i mnie nic nie kosztowalo.


Pozdrawiam

Dość to ryzykowne Ja odkręciłem kierownicę i ją pszestawiałem o parę ząbków w jedną a to znowu w drugą Dość oryginalnie to wyglądało jak jeździłem w tę i nazad samochodem po wjeździe do garażu

Panowie to jest forum techniczne, a nie kaskaderskie
Jezeli kierownica byla w porzadku przed wymiana swożni/gałek to po prawidłowym ustawieniu zbieżnoznosci powinna wrocic do stanu wyjsciowego... chyba ze ktos olewa zbieznosc to moze zastosowac sie do rad zprzestawianiem kierownicy

Dla kogo?
Dla mechaników? Nr 1, bo wystarczy regulować na jednym drążku.
Dla właściciela? Nr 2, bo - zakładając, że mamy dobrze założoną kierownicę - zachowujemy równe minimalne promienie skrętu w obie strony. I tak się to powinno robić.
Przy okazji - dobrze jest wcześniej psiknąć WD40 w nacięcia końcówek i drążków. Inaczej diagnosta może zmasakrować nam 'nyple' regulacyjne, a kolejna regulacja będzie bardzo trudna.

Zwykle podaje się zbierznośc tzw. połówkową, czyli dla jednego koła.
Prawidłowo to powinno się najpierw ustawić maglownicę w centralnym położeniu (ja to robię zaznaczając na kierownicy górne punkty w skrajnych położeniach, a potem szukam środka pomiędzy nimi), następnie drążkami ustawić koła do jazdy na wprost (czyli właśnie zbieżności połówkowe), a na końcu, jeżeli potrzeba, odkręcić kierownicę i przestawić tak, żeby była prosto (jeżeli wcześniej jakiś magik ją źle ustawił).

W wielu nowszysch samochodach położenie wałka kierownicy ma wpływ na działanie wspomagania albo innych systemów (na ESP). Więc jak wałek jest obrócony to sterownik może "myśleć" że jedziesz po łuku. Może być niebezpiecznie.....

A i jeszcze mała uwaga co do ustawienia maglownicy - nie wszystkie samochody mają jednakowy promień skrętu w obie strony. Trzeba to uwzględnić. Ale bez obrotnic się nie uda....

Ale kombinujecie nie przestawiajcie kierownicy tylko zbieżność i po kłopocie .Diagnosta i tak ustawia kierownice i następnie ustawia zbieżność

Witam Ja tez wymienialem zawieszenie sprezynki i amorki Przed wymiana bylo wszystko oki pozniej jechalem prosto a kierownica byla skrecona w lewo Nic innego jak ustawic od nowa zbieznosc tak zrobilem i do dzis jest oki Najpierw kierownica prosto a pozniej regulacja
Pozdrawiam

to sluchajcie mam jeszcze jedna sprawe, musze wymienic koncowki drazkow i musze zrobic zbieznosc co laczy sie tez ze sprawdzeniem geometri tak? i jeszcze jeden problem po tej nieszczesnej wymianie samochod przy ruszaniu, mocnym skrecaniu w lewo daje metaliczny podzwiek tak jakby jakas sprezyna sie rozciagala ( mechanik jak roznieral przeguby to uzywal moltka) i przy maksymalnie skreconych kolach w lewo samochod tak jakby podskakiwal poradzcie co s to moze byc. a ten podzwiek metaliczny zaczyna mnie denerwowac poniewaz sie nasila