.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam tak jak w temacie . Po tym jak mi pękł pasek od alternatora pojawiła siędziwna rzecz, mój akumulator ma tylko 10,5 V a wcześniej miał 12,5. Jak samochód chodzi radio gra i świeci normalnie jak tylko zgaszę od razu przygasa i się wyłącza. Któregoś dnia nie chciał zaplić kręciłem, kręciłem aż w końcu zapalił - czyli jeżeli by całkiem padł akumulator to pewnie by nie kręcił albo bardzo krótko. dodam jeszcze że akumulator był niedawno naładowany. Nie wiecie co to może być.

Pozdrawiam

regler kolego obstawiam regler
w systemie bosha koszt 25 zl, montowany na 2 srubach

jak znam zycie to nie masz cudowengo akumulatora samoladujacego sie i pewnie nie masz ladowania ... 12V aku powinien miec w stanei spoczynku. 14 V i wiecej powinno byc przy odpalonym aucie i sprawnym ladowaniu a za ladowanie akumulatora odpowiada alternator

1. Naładować okumulator
2. Sprawdzić prąd ładowania bez obciążenia i na właczonych światłach (powinno być 13-14V)
3. Jeśli ładowanie jest OK, a aku znowu siądzie to jest do wymiany
4. Jeśli ładowanie jest zbyt słabe, znaleźć przyczynę (za luźno pasek, zużyte szczotki, uszkodzony regulator lub alternator).

Pozdrawiam

właśnie o to chodzi że podczas pracy samochodu napięcie na klemach jest 13,8V, a po wyłączeniu silnika spadfa do wspomnianych 10,5v

Aku na szrot - padła jedna cela.

Pozdrawiam

Potwierdzam to co pisze kolega Wordeck każda cela ma średnio 2,1 V czyli logicznie patrząc 12,6 V - 2,1 V = 10,5 V.
Kup nowy akumulator zanim ten stary wybuchnie w wyniku zwarcia