.: AUDI KLUB POLSKA :.

audi 80 B3 rok prod. 1989 odpalam przez właczenie zapłonu kluczykiem od stacyjki a żeby ją odpalić muszę podnieść maskę i dotknąć wyprowadzonym z kądś kabelkiem do akumulatora. Co może być uszkodzone?

wyprowadzonym kabelkiem skąd?

dla mnie to cos z kablami a moze byc tez stacyjka z jakiegos powodu ktos poprowadzil przewod bezposrednio z rozrusznika do akumulatora zeby mozna bylo odpalic . musisz przejzec elektryke a jezeli sie na tym zabardzo nie znasz to sam nic nie zrobisz .

Witaj,

Moze kostka stacyjki nie podaje sygnalu na rozrusznik?

Witam! Miałem to samo w B2. Okazało się, że to przewód między stacyjką a rozrusznikiem był walnięty. Równie dobrze może to być kostka w stacyjce-koszt niewielki, nowa w sklepie 30-50 pln. Żeby nie rozbierać stacyjki na darmo to podepnij kontrolkę z żaróweczką do przewodu i sprawdz czy pojawia się napięcie na przewodzie idącym do rozrusznika (podepnij się zaraz przy stacyjce). Jeśli nie to walnięta kostka. Jeśli się pojawia napięcie to proponuję pociągnąć nowy przewód do rozrusznika od stacyjki. Miłej pracki! Pozdro!

Dzieki chłopaki prztyczyną okazała się wkładka stacyjki. Poprostu ten dziubek który wchodzi w kostkę jest za krótki i w momencie jak ma dojsć do rozruchu większy opór na kostce powoduje ześlizgnięcie się tego dziubka od stacyjki. Więc albo wymienię wkładke albo sprubóje czymś przedłużyć. Pozdro