.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam wszystkich
posiadam audi 100 2.2 turbo benzyna
jakis czas temu prosilam o pomoc bo chcialam zalozyc gaz ale nic z tego nie wyszlo bo zaden gazownik nie chcial sie tego podjac wiec wpadlam na pomysl zeby zalozyc silnik diesla mam nawet silnik tyle ze od vw 1.6 i w zwiazku z tym pytanie czy oprocz silnika musze tez wymienic skrzynie biegow
jezeli ktos dokonywal takiej wymiany to prosze o opinie
z gory dziekuje za informacje

Ehh... Szkoda mi Twojego auta... Sprzedaj to auto i kup drugie z dizlem. Jeżeli jednak wolisz dłubać się z silnikiem, to odpuść sobie silnik 1,6. Oryginalne 2,0 bez turbosprężarki nie radzą sobie z tak ciężkim nadwoziem. Sprzedaj silnik z kompletnym osprzętem i wiązką elektryczną z tego auta i za te pieniadze szukaj 2,0 TD lub większego. Do 2,0 nie będziesz musiał zmieniać skrzyni biegów. W klubie jest kilku psiadaczy takich wydumek i mają się dobrze...

Kefir "nie będziesz musiała" bo Kahira jest niewiastą

Druga sprawa to taka, że w C2 był też 1.6D montowany ale to były niesamowicie wołowate samochody.

Kahira jeśli chcesz sie bawić w przeróbki to działaj Będziesz miała niskie OC bo 1.6 D to nie 2.2T, niższe spalanie ale jednocześnie samochód, który od zera do stu będzie się rozpędzał przez jakieś 30 - 60 sek. Jeżeli kiedykolwiek w życiu miałaś do czynienia z Tarpanem 239D to będziesz doskonale wiedziała o co mi chodzi Bo to sie nie rozpęczało a jedynie jechało

Pozdrawiam i trzymam kciuki za ten oryginalny pomysł

Dokladnie tak jak pisał Kefir, jesli juz stoisz przed takim dylematem, to lepiej sprzedaj auto i poszukaj czegos z dieslem. Koszt przekladki (silnik+skrzynia+inne koszty) bedzie irracjonalnie wysoki a gwarancji na bezproblemowa jazde nie bedziesz miec.
Poszukaj wiecej na forum , jest juz kilka wyczerpujacych watkow n/t gazowania 2,2T 10V, poszukaj postow Kefira200 i Pazdziocha

Najmocniej przepraszam KAHIRA, że doczepiłem Ci wąsy To już się nie powtórzy

Ale jest jedno poważne ale dla sprzedawania auta. Nie masz szans na znalezienie auta z dizlem i wyposażeniem podobnym do A200. Koszty doposażenia 100 2,0D czy TD nie bedą niskie. A już ładny pyszczek z 200, to inna historia.

Może jednak przekładka na dizla, ale koniecznie 2,0TD i najlepiej z intercoolerem - chłodnicą powietrza. Jeździ to nieźle.

Tak jak piszą koledzy sprzedaj to i kup jakiegoś diesla

Bo po przekładce to już nie bedzie ten sam samochod, wszytsko bedzie dziailo nie tak jak trzeba, nawet wskazniki beda cie oklamywac

Pozatym z ewentualna odsporzedaza takiego auta bedziesz miała potem duze problemy, watpie czy znajdziesz pacjenta na taki wynalazek i jeszcze z 1.6D pod maska przeciez ten silnik mial 54KM. Watpie czy wogole ruszył by z miejsca

No jezli to niezle, ale latalem poltora roku 2.0 D i tez sobie radzi do normalnej jazdy. Jedno ale, jak zmienisz na 2.0 TDi (ciezko dostepny silnik) to bedzie jeszcze problem skrzyni, ja i Avant borykamy sie z tymi problemami ze mamy skrzynie od benzyn i nie jest to zbyt dobre pudlo z przelozeniami do tego silnika, jest poprostu za krotki silnik wzgledem skrzyni. Ale na Boga, nie 1.6, to nie do tego auta

Witam
Miałem ten sam problem - co prawda silnik nie tak wspaniały, bo tylko 2.0l.
Przy zmianie silnika na Diesla musisz liczyć się z wymianą:
- silnika,
- skrzyni biegów,
- wiązki elektrycznej (najlepiej z nowym zestawem zegarów - do Diesla),
- przedniego zawieszenia.
Wziąwszy to wszystko pod uwagę, to pół samochodu - a i tak nie wiadomo, jak to wszystko będzie jeździć.
Dlatego stwierdziłem, że jednak lepiej zainwestować w instalację gazową. Mnie też wszyscy gazownicy mówili, że sie nie da (bo będzie strzelać, bo wtrysk mechaniczny, bo nie będzie jeździć, bo rozwalę silnik itd).
W końcu w Płocku znalazłem zakład, w którym założono mi (niechętnie, co prawda, i na moją usilną prośbę) stały wtrysk gazu firmy Tartarini.
A założyli niechętnie, bo nie chciało im się bawić w ustawienie tego ustrojstwa. Bo przez pół roku jeździłem średnio raz-dwa razy na miesiąc do nich na ustawienie. W końcu (jak już się samochód "oswoił" z gazem i jak chyba trafili na właściwe ustawienia) jeżdżę bez żadnej różnicy, gaz - czy benzyna.
A mimo wszystko wyniosło mnie to taniej, niż wymiana na Diesla (tym bardziej, że ustawienia robili mi cały czas za darmo, w ramach gwarancji).
Dlatego polecałbym Ci raczej gaz, niż ropę.
Pozdrawiam

tu jest silnik
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=71074017

a tu skrzynia
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=71074350

Panowie, chyba przesadzacie z tą ilością roboty przy przekładce silnika...

1. Potrzebny kompletny silnik ze skrzynią, chybajedyne rozsądne wyjście to ten 2,0 TD
2. instalacji elektrycznej to w dieslu prawie nie ma. Koszt przeróbki żaden, jeżeli w zegarach jest obrotomierz (a przy 2,2 T z pewnością jest) to podam prosty patent na jego ożywienie w dieslu
3. kwestia sprężyn - na allegro aż się roi od sprzedawanych na części 2,0d, mozna kupić kompletne kolumny...
4. kwestia układu wydechowego - można zaadoptować z benzyny (dorabiając pierwszy odcinek).

Jeżeli cała setka jest w dobrym stanie to warto się zastanowić nad jej zachowaniem a nie szukaniem diesla w niewiadomym stanie i cenie.

trzeba bedzie jeszcze jakis patencik z bakiem zrobic, bo w dieslu troche inaczej paliwo jest podawane >ssane.

Wstarczy założyć klasyczny miernik poziomy paliwa (klasyczny w znaczeniu - z diesla), paliwo zaciąga pompa wtryskowa, żadnej dodatkowej pompki nie ma:)

a moj chrupek jest idealnym przykladem na to ze sie da to zrobic i na dodatek dziala... Skrzynia gorzej sie mniewa do silnika ale tez z benzynowa diesel dziala

dziekuje wszystkim za informacje roboty z tym przelozeniem faktycznie nie malo ale nie to mnie przeraza boje sie ze po przelozeniu cos nie bedzie dzialalo i dopiero wtedy bylby klopot wiec postanowilam sprzedac auto narazie dalam ogloszenie w prasie lokalnej i czekam na odzew mam nadzieje ze mi sie uda no fakt niunia mloda nie jest ale 19 lat to piekny wiek

Powodzenia .
Notabene - 21 roczków to jeszcze lepiej:)