.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zalałem ostatnio 1,9 tdi ropą verva bo podobno zwiększa moc i jednocześnie zmniejsza spalanie.
Tak jakby silnik był żwawszy, ale być może to tylko moje złudzenie, natomiast średnie spalanie według wskazań kompa skoczyło mi o jakieś 0,5 litra.
Jedno co pewne - zapłaciłem więcej za odrobinę werwy,
Czy ktoś to sprawdzał, jakie są wasze opinie na temat "super" wynalazku verva, bo wg mnie to tylko chwyt reklamowy i raczej nie warto tego lać.

Kompletnie zero roznicy, przy ultimate przynajmniej silnik pracuje ciszej a verva nawet tego nie daje. Bez sensu przeplacac. Wlalem caly bak do octavi ASV i jezdzi jak jezdzila, pali ile palila. 0.5 ltr roznicy to w ogole jest blad pomiarowy Dyrektor moim zdaniem. Nie ma dwóch takich samych jazd testowych na ulicach.

Ja ostatnio zatankowałem Shell V-Power Diesel i też nie odczułem żadnej różnicy.
Po wyjeżdżeniu całego baku zalałem biopaliwo i też nie zauważyłem żadnej różnicy poza jedną - mniejszy ubytek z portwela.
Dodam jeszcze, że różnica pomiędzy V-Power Diesel, a biopaliwem wynosiła w tamtym momencie 0.48 groszy na litrze.

Vervy nigdy nie tankowałem, ale mogę potwierdzić to co napisał zuru, że na BP ultimate silniczek pracował troszkę ciszej (osiągi te same)

Verwy nie tankowałem jeszcze i sie nie wypowaiem ale nadmienie iż BPultimate jest znacząco lepszy od pozostałych wynalazków .....
Teraz tankuje na BP zwykłą ropke i jest też dobrze nawet cena 3.89 jest do zaakceptowania ........

Panowie i Panie:ja pracuje na prywatnej stacji paliw.Nasze paliwo jest spoko,ludzie mówią: a nie tankuje tu bo jest słabe paliwo lepsze jest v-pover albo ultimate czy jakieś tam inne.
Tylko że jest tak, że ich cysterny tankują paliwo z tych samych rozlewni co my....!?
Może dodają jakieś dodatki na miejscu ale ja w to wątpie ,komu by się chciało.
Wystarczy dodać inną nazwę na dystrybutorze i już można podnieść cene o
0,5zł.
Jaką macie pewność np że tankujecie PB98 a nie 95?
Skoro przeprowadza się strasznie małą ilość kontroli benzyny.
Wszystkie kontrole dotyczą ON i zawartości w nim oleju opałowego.Na tym koniec kontroli do PB nawet nie podchodżą.Pozdrowionka

Gdyby nie główna wada naszego narodu czyli skłonność do rozcieńczania to ja bym tankował tylko na małych prywatnych stacjach. Tak samo wolę kupić pomidory na straganie niż w dużym sklepie ale jednak do pomidorów trudniej dolać wodę a jeśli już to łatwo je odróżnić. Jeśli jesteś uczciwym sprzedawcą to masz moje poparcie! Ale jeśli jesteś tylko szarym pracownikiem to może nawet nie wiesz co właściciel ze szwagrem dolewają do zbiorników w godzinach nocnych.

W ostatnim z numerów Autoświata albo Motoru był test paliw z różnych markowych stacji. Żadne z nich nie uzyskało znaczącej przewagi w mocy silnika. Różnice były rzędu 1 KM przy aucie 120KM. Testowano m. in. VERVĘ, ULTIMATE, oraz tą ze Statoila i zwykły olej napędowy. Jedyna różnica to taka że te mają mniej zanieczyszczeń.

Mimo że jestem pracownikiem to dużo wiem co się działo, jak można było lac wode do benzynki bez żadnego strachu heh
Obecnie to już gra nie warta świeczki za duże są kary i nikt nie chce ryzykować ale to nie znaczy że nie można np na stacji Geanta wprowadzić jednej cysterny z lewym paliwem skoro oni sprzedają 2 beczki dziennie.
Dobra nie pisze więcej każdy wie jak to wygląda.

gwiazdor jak sie woda miesza z benzyną to mnie ciekawi, dolewaja to jakoś to musi działać ale jak

heheehe woda nie miesza się z benzyną
woda jest cięższa i idzie na dno więc niema takiego czegoś jak mieszanie z wodą.Są różne inne chemikalia jakieś rozpuszczlniki itd ale nie radzę.Kiedyś musiałem sprzedawać Pb ogólnie jest przezroczysta a ja miałem jakieś brązowe gówno a śmierdziało na odległość.hehe kiedyś koleś przyszedł i wylał 5 litrów przed dystrybutorem i powiedział że na gównie nie będzie jeżdził. brakowało tylko żeby to podpalił heh pewnie by się nawet nie zapaliło hahaha

Witam Wszystkich!

Jedno wiem napewno: Paliwo 100 oktanowe jest do dupy.
Nie ma zadnej roznicy. Niektorzy twierdza, ze to niby nasze silniki nie sa przystosowane do tego paliwa. Ja testowalem te paliwo silnikiem wysokoobrotowym tzn. Honda Civic Type-R (200km). Ten silnik zaczyna sie dopiero krecic przy 6500 obr. a czerone pole sie zaczyna przy 8500 obr.

ZERO ROZNICY!!!

Kupcie sobie lepiej 98pb. Lub normalnego ON.

Diesla testowal koleszka BMW 330d. ZERO ROZNICY!!!

Auta pala to samo.I ciagnal to samo.

Ja najwieksza roznice poczulem, jak z po przyjezdzie z Niemiec, gdzie tankowalem 91Pb, zalalem do mojego Audi 98Pb

Jezeli chodzi roznice typu "W Shell'u jest lepsze paliwo niz w BP, lub Aral" to kochani obudzcie sie. Wszystko jest to samo.I to nie tylko w Polsce, ale i za granica.

Sam widzialem jak z Rafinerii Shell wyjezdzaly cysterny od Aral, BP, Esso, itd.

Ja osobiscie tankuje na stacjach przy centrach handlowych. Jest to samo co w BP i Aral'u, ale duzo taniej. Paliwa napewno nie chrzcza, bo stacja im sluzy do tego, aby zaciagnac klienta do sklepu, a nie go odstraszyc.

ja leje do swojej maszyny 98okt ze statoilu. Raz zalalem 98 verve na orlenie, dobrze ze tylko baniaczek 5l do testowania pompy paliwa, smierdziala ruskim paliwem sprzedawanym na targowisku, moze nie tak intensywnie, ale powiedzmy jakby byla czesciowo wymieszana. takze wiecej tam nie zaleje.

Przy centrach jest ruskie paliwo,teraz może już nie chrzczą.ale chyba rok temu było głośno jak Geant na Puławskiej miał najgorsze paliwo pod względem jakości.
Ja niestety ciągle słyszę że np. w Auchan na stacji do kanistra 20 wchodzi 23litry.Koleś narobił dymu to dali mu to paliwko za darmo.

rozmawiałem raz z kierowcą cysterny wożącej paliwo do stacji benzynowych, mówił że jest rozlewnia w jakimś regioniie i tam leją paliwo do cystern które wożą je do różnych stacji paliw ( z tej samej rozlewni) , mówił że jedyną różnicą jest to że jak kiedyś woził paliwo do stacji ARAL (których w polsce już nie ma) to dostawali pojemniczki z czyms w rodzaju uszlechetniaczy i to musieli dolewać ( ale czy dolewali tego nie wiem ) i to była jedyna różnica.

W pełni popieram kolegę. Ostatnio leciałem z Lublina do Olsztyna Octavką na zwykłym dieslu prawie do pustego baku. Potem tankowanko do pełna Vervy ON i ...... rozczarowanie!!. Zero poprawy osiągów auta. Szkoda kaski.

no nie stety paliwa te nie podnodsza mocy i jest to tylko chwyt marketingowy. ale niektórzy w to wierzą i autosugestia jest tak duż że wydaje im ise że maluchem na 1/4 mili świat zawojują

tak na prawde jedno co można dobrego o tych paliwach powiedzieć to że są bezsiarkowe i nie zanieczyszcają silnika i są bezpieczniejsze dla środowiaska, ale czy to usprawiedliwia cene wyższą o np. 50 gr

to aqrat mnie nie dziwi - jak sielnik jest zwawszy - to musi wiecej wypic paliwka

Co do VERVY to słyszałem że pochodzi od naszych wschodnich sąsiadów.........ja osobiscie ,w miare możliwosci ,leje ruską wache z pewnego zródła i powiem że te ruskie paliwo jest lepsze od naszych.........spalanie jakims cudem mam mniejsze (10-10.5 miasto,7.5-8.0 trasa),predkosci maxymalne też mam deczko wyższe ,auto ma lepszego kopa no i ogolnie silnik ciszej pracuje..........oprócz tych w/w zalet jest jeszcze jedna : to CENA 3,40 PLN za litr .......pozdrawiam




VW PASSAT 2.2 GT

to podnoszenie mocy to taki myk handlowy. Ja leje V-Pover Racing z jednego względu: to paliwo oczyszcza silnik i cały układ paliwowy z nagaru i innego gówna. Z tym się chyba zgodzicie...?

- VERVA - to tylko kaskę wyrywa. Każde jedno paliwko tylko nie ORLEN I PŁOCK. Najlepiej BP i Shell, a całkiem nieżłe na stacjach PKS lub MKS.