.: AUDI KLUB POLSKA :.

... a gdzie tankujesz to ruskie paliwko - na jakiejś stacji czy z rąk prywatnych

jakby tak paliwa nie rozrabiali z byle czym to może by było ono super a tak to ja żadnej różnicy nie odczuwam ale i tak z reguły leje tylko 98 na orlenie bo do statoil nie mam zaufania

Jak zalałem Vervę to po pierwsze:
na lakierze pojaziwła się plama , którą ciezko jest wywabić ...
auto wyraźnie stało się żwawsze ... ale i z baku wiecej pociągnęło.
OO rules ...

Moim zdaniem - w przypadku wervy - to tylko działanie marketingowe - głównie na psychę !!!!
Dobre paliwo (benzynę) lałem u gebelsów (za zacc. granicą) - jazda z ich wachą w zbiorniku jest naprawdę dynamiczniejsza !!!
U nas - jeden ch.... skąd tankujesz

Ja widzę tylko różnicę jak wracam z niemiec Auto
mniej pali i pokonuje lżej górki,czyli musi być coś w tym
niemieckim paliwie
A jak lece do niemiec i w baku mam nasz wache to
idzie cienko jak zawsze,a w niemczech tankuje na roznych
stacjach i za każdym razem jest tak samo(lżej mu się jedzie)
Nie trzeba tak deptać jak na naszym

A co powiecie o gazie? Jak się fałszuje gaz? bo wody (czyinnego rozpuszczalnika) raczej się nie doleje.

Gaz fałszują także i to podobno nagminnie
gaz tankowany do auta składa się z dwóch wymiesznych składników (nie pamiętam nazw - są to dwa gazy )z których jeden jest tańszy (sporo tańszy) od drugiego, wystarczy zmienić proporcje i dac wiecej składnika tanszego.
Efekt jest taki ze auto pali wiecej gazu i słabo ciągnie
No, ale podobno na gazie jeżdzi się taniej

po prostu gaz sprzedają gorszej jakości (jakoś - nie jakość) - zazwyczaj jest bardziej zanieczyszczony, a więc tańszy !!!
Na tym jednak nie oszczędzam - tankuję na sprawdzonych stacjach, a jak jestem w trasie - wolę zapłacić więcej za lpg np. na Shellu, czy BP, czy nawet Orlenie, ale żeby fura jechała !!!

Małe stacje LPG kombinują:
Chodzi o popularny gaz propan-butan.Od 3 lat jest on obłożony akcyzą wynoszącą 695 zł za tonę.identyczny gaz znajduje się w butlach gazowych.A gaz wykorzystywany do użytku domowego jest z akcywy zwolniony.więc włąściciele stacji LPG przetaczają do swoich zbiorników ten gaz.W sumie to on powinien być okey.Przestępcy na jednej lewej cysternie zarabiają około 7tyś.
wszyscy kombinują to ja mam nie kombinowac hehehe

PRACOWAŁEM na stacji benzynowej JET w Katowicach swego czasu...
Paliwo było przywozone do nas z hurtowni w Jaworznie. Z tej hurtowni bylo przywozone do SLOVNAFTU, SHELLA, BP, i do nas. Do tych paliw typu V-power jest dodawany poprostu uszlachetniacz i tyle. Działanie uszlachetniaczy poddaje do oceny mechaniką mój powiedzial ze każdy uszlachetniacz typu moto doktor i inne poprostu niszczą silnik.

MOJA RADA: jak chcesz miec więcej mocy zatankuj PB 98 , albo zmien auto!!

POZDRAWIAM

...........z pewnych rączek prywtnych.......a co tak pytasz ?chcesz namiar

http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=689613

ciekawe czy to prawda czy piszą tak aby nie kupywać ruskiej wachy

jakość naszych paliw to temat dla prokuratury .czy wiecie żę do berlina jest pod górę . jest regułą żę w tamtą stronę auto spala do 2 l bp więcej niż z powrotem na niemieckim super verblait 98 .prędkośći i obciążenie auta te same a różnica w zużciu paliwa znaczna. wniosek jest jeden albo pod górę albo jakość paliw. sprawdzone wielokrotnie tankowane na różnych stacjach

kolejny chwyt żeby ludzie kupowali nasz syf...............w rosji też mają nowe auta i nie gorsze od naszych i jakos nieslychac żeby masowo sypały sie silniki .......sam jeżdze na ruskiej i jakos mniej mi pali ,lepiej i ciszej pracuje silnik.........oczym to świadczy??....dodam tyle że znam kolesia ktory jezdzi skoda fabią i lał do niej ruską 98,po 6000 km z autem zaczeło cos sie dziać wiec pojechał do serwisu(atuo nowe na gwarancji)........w serwisie sprawdzili spaliny i stwierdzili krótko:"napewno nie jeżdzi pan na naszym paliwie....spaliny sa za czyste......"poczym dodali że swiece zapłonowe(montowane do aut na polski rynek) niesą przystosowane do paliw o takiej jakosci tylko do gorszych....w tej chwili gosc jeżdzi na ruskiej 95 lub 92 i nic ze swiecami sie nie dzieje.......ot taka ciekawostka....

Witam. Ja mieszkam na podkarpaciu (bieszczady) i na ukraine mam 75 km Jak miałem Golfa 3 GT to jeździłem tylko na ukraińskim 95. Śmigałem tak przez 3 latka i nic się nie działo z motorkiem. Ale tak kolorowo też nie jest. Zależy gdzie się tankuje. Na jednych stacjach paliwko było ok i samochód ciągnął super, ale jak kupiłem tu od kumpla który tankował tam na innej stacji niż ja to muliło. Oni też nauczyli się chrzcić paliwko.
A teraz mam TDI i nie leje ruskiej. Nie jest dobra. Wujaszek jeździł na ruskiej rok Oplem Astrą TD i musiał wymieniać wtryski, a ostatnio robił już remont silnika. A z rury na czarno dymi jak lokomotywa. Podobno ruski ON jest bardzo zasiarczony.
A zauważył ktoś jakieś negatywne skutki jeżdżąc na OO? Można na tym jeździć czy szkoda silnika? Może jak by maił OO w proporcji np. 1:3 z ON to by śmigało fajnie? Co?