Łysy2 napisał(a):
Do @typson.Z tego wynika że ten co projektował przerywacz do malucha był nie małym geniuszem, przecież to jest tak celowo zrobione że jak się przepali żarówka(świeci tylko jedna) to miga dwa razy szybciej po to żeby kierowca się domyślił że coś tu nie gra.
troche sobie zartowalem z tym malcem. A chodzilo mi o stare malce, gdzie przerywacze byly "termojakieśtam" i ich prawidlowe funkcjonowanie zalezalo od napiecia w instalacji. Dlatego w starych macach migacz nie miga gdy sa wcisniete stopy i silnik jest na wolnych obrotach - zbyt male napiecie
co do zarowek to np. bmw wypisuje na liczniku jaki typ zarowki sie uszkodzil i gdzie (pozycyjna przod, stop tyl)
A ja parkujac zawsze tylem do sciany sprawdzam czy odbijają mi sie wszystkie zarowki - taki nawyk.
Co do szybszego migania to jest to chyba efekt uboczny konstrukcji przerywacza pracujacego na danej mocy ukladu zarowek niz jakies zamierzone dzialanie