Wymieniłem silnik z DS na DS (stary padł)
Poprzednio temp 90stopni, a na nowym 80, ale w korkach 90 trzyma prawidłowo.
Instalka LPG ta sama, tylko zmieniłem podłaczenie podgrzewania:
-poprzednio szeregowo z podgrzewaniem gaźnika,
-aktualnie równolegle z nagrzewnicą
Jak u was?
Ostatnie testy.
Silnik na benzynie jak i na gazie w czasie jazdy ma 80 stopni.
Jeżeli trafi się w górach długi zjazd (3minuty), wtedy mam puszczony pedał gazu (hamowanie silnikiem) to wtedy potrafi spaść poniżej 80stopni
Jeżeli jest 80stopni to dlony wąż do chłodnicy jest tylko zimno-letni, czyli śladowe ilości cieczy są w dużym obiegu
Jak stoję w korku to silnik NORMALNIE trzyma 90 stopni i bez problemu, prawidłowo załącza się wentylator.
Odpada teoria, że to reduktor zabiera temp. bo na benzynie też 80
Ale jak jadę na benzynie to ogrzewanie wydmuchuje dużo cieplejsze powietrze niż na gazie.
Termostaty mam 3 i wszystkie w poprzednim silniku trzymały 90 stopni.
Więc który wariant podgrzewania jest lepszy? i są inne?
|