.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie

Wozik to s4 2.2t rocznik 1992
Wczoraj i dzisiaj odjezdzajac spod pracy zaobserwowalem dziwny objaw. Komp zapala mi kontrolke o niskiej temperaturze silnika. Dzieje sie to dopiero jak temp. spada ponizej -5 stopni i stoi dlugo na takim mrozie a ja zaczne jechac. Gdy samochod stal cala noc w garazu (okolice zera) rano wszystko bylo ok. W instrukcji napisane jest tylko (niemieckiego nie znam wiec tyle ile przetlumaczylem w internecie), ze jest to symbol o prioritat 1, trzeba pomocy itd. ale nic poza tym.
Wczoraj odjechalem spod pracy i problem zniknal po nagrzaniu silnika. Dzisiaj pojawil sie jeszcze juz po jego nagrzaniu. Poza tym temp. silnika jest taka jak zwykle (kolo 70-80 stopni) i generalnie nic niepokojacego poza tym sie nie dzieje.
Dla mnie bylo logiczne ze jak jest zimno to temp. silnika jest za niska, bardziej mnie martwi, ze po nagrzaniu sie to wystapilo.

Chyba pojade jutro (jak bedzie otwarte) do siakiegos serwisu, mysle o diagtroniku w W-wie, a moze nie trzeba sie niepokoic?

danil

a co to za kontrolka i jak wyglada?

Cuś takiego:

masz za niski poziom plynu w zbiorniku wyrownawczym

Za mało płynu w chłodnicy jest prawdopodobnie. Sprawdź poziom i dolej.

Oki, sprawdze jutro

Thx
danil

Oczywiscie sprawdzilem juz dzisiaj - za malo

danil

byłem przekonany że poziom sprawdziłeś

Ogladalem przed mrozami zeby zobaczyc jaki jest plyn i wydawalo mi sie, ze jest ok ale chyba zle spojrzalem