.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam Klubowiczow i zwracam sie do was z prozba o pomoc.Jestem wlascicielem A4 TDI i strasznie mi trzesie sie cala buda na wolnych obrotach czyli ok 900.Po odpaleniu silnika wszystko jest Ok problem pojawia sie po jakiejs minusie,wszystko zaczyna sie trzesc.Przejrzalem juz podobne posty i nie wiem co moze bys przyczyna drgan w kabinie.Mozliwe ze to wina klimatronika??????bo mam wersje z klima i niedawno odpalilem ja po zimie i od czasu do czsu slychac bylo chuczenie klimy moze to jakies lozysko na klimie sie przyciera????co wy na to??????????czekam na wasze opinie!!!!POMOCY

Jaki klimatronik ? to po prostu wysrał sie nastawnik na pompie wtryskowej. Wymienić albo przeczyścic i bedze ok. Typowy przypadek, pewnie auto ma ok 200.000 już przjechane.

I ja podłączam się do tematu...

Mam podobnie w B4 jak się za to zabrać, bo słyszałem, że to dość skomplikowana operacja......czy można zrobić to samemu, bez obaw czy coś się spie......

Ewentualnie jakie są koszty takiej operacji??

Dzieki Artur za szybka reakcje z Twojej strony.Zgadza sie autko jest z 1996r i ma juz przejechane 235 000.Napisz mi jeszce czy wymiana nastawnika jest trudna czy dam rade sam wymienic????I jaki jest koszt nowego nastawnika???POZDRAWNIAM I JESZCZE RAZ DZIEKOWA

jaki silnik???1z czy afn czy moze jeszcze inny

Piotrze dokladnie to ja sam nie wiem bo autko sprowadzilem niedawno z Litwy i nie dostalem zadnej ksiazki serwisowej,ale jest to silnik 90 konny,wiec chyba to Z1,jak sie nie myle.A czym sie rozni Z1 od AFN???Ale odbiegam od tematu.RATUJCIE CZY TO WINA NASTAWNIKA!!!!!!!!!!!!! pomocy

rozni sie moca.1z ma 90 a Afn 110.czasami wina drzenia budy jest kolo dwumasowe ale ciebie to nie dotyczy bo 1 z nie ma takowego wiec moze rzeczywiscie nastawnik

z tego co pamietam to w 96 roku juz nie wkaldali 1Z do A4 ... wiec prawdopodobnie bedzie to AFN albo AHU .....

Panowie moim zdaniem gdyby padl NASTAWNIK to szarpałoby silnikiem przy wyzszych obrotachoraz przy redykcji biegow,przy przyspieszaniu a u mnie przyspiesza elegancko i nie szarpie przy redukcji.Kiedy zwiekszam delikatnie obroty z 900 do 1000-1100 na postoju to drgania ustaja.Juz sam sie gubie bo nie wiem od czego zaczac ,na komputerze bylem z 2 tyg temu nic nie wykazalo.MYSLALEM ZE DIESEL JEST MNIEJ SKOMPLIKOWANY

miałem kiedyś taki przypadek że w pasacie też trzęsło całą budą na postoju i okazało się że to wina plecionki na wydechu(zardzewiała czy coś w tym stylu) po wymianie drgania ustały ,także spróbuj w tym kierunku.moim zdaniem nastawnik odpada.

przy zrypanym nastawniku najpierw zaczyna nierówno chodzić na wolnych a potem z biegiemczasu szarpać przy przyśpieszaniu na kolejnych biegach ( różnie 3, 4,5 ) najczęściej 3 i 4. Jak nie wierzysz to sobie posmigaj kolejne 30 tyś to sie przekonasz. Nastawniki leca nie dylko w 1Z ale też w AFn tylko rzadziej. Kwestia paliwa i obciążenia sielnika podczas jazdy. Robi to koles w Nadarzynie pod W-Wa. Graniczna 4.

Jak to wina naswawnika to przejade sie na Litwe tam maja rozwiniety rynek z czesciami i za pol ceny wszystko.Czy jak podepne pod kompa to komputer pokaze mi blad nastawnika??????

A może panowie najpierw sprawdzić poduszki zamocowania silnika???

, masz traktora to normalne(mocne drgania itp...) i sprawdz te poduchy

To nie jest normalne poniewaz wiem jak bylo wczesniej ,a poduszek nie sprawdzalem jeszcze,ale gdyby poszyly poduszki to po uruchomieniu silnika od samego poczatu trzesloby buda,a tak nie jest.

sproboj jechac na jakims biegu spusc gaz poczekaj kilka sekund i mocno wdepnij w gary. Sam mam wywalona poduszke i jak tak robie to to czuc. Piszac to normalne<- mialem na mysli, ze rudolf szybciej zuzyje poduszke niz benzyniak

Jesli to nastawnik to czy konieczne bedzie rozbieranie rozrzadu????

nie!!nie bedzie potrzeby

mam tez a4 afn i taki sam problem. U Ciebie dziaje sie to po minucie prawdopodobnie (zakladamze nie dotykasz gazu) tak odczuwasz w momncie wlaczenia sie silnika w stan pracy jalowej- wlacza sie albo wylacza egr , nie pamietam dokladnie w tj chwili. wyniukaloby z tego ze te drgania sa spowodowane nierowna dawka paliwa.Hm.
mimo wszytko proponuje Ci poluzowac poduszki silnika zapalic silnik i ruszac przod tyl aby silnik sam ustali swoje polozenie - odprezyl zawieszenie.
Nistey u mnie to nioe pomoglo , lacznie z wymian poduszki. Nie wuiem co dalej robic bo te drgania przenosza sie po calej budzie i najgorsze ze tzresie nadmiernie wydechem.
Jak rozpoznac ze kolo zamchowe daje drganai bo to nowinka dla mnie.

Wlasnie wrocilem z badania VAG -COM i komputer nie wykryl zadnej usterki pompy wtryskowej czy tez sterownika.Ja osobiscie obstawiam plecionke drgan tlumika laczaca wydech z kolektorm bo tam trzesie najmocniej silnik na poduszkach sie nie trzesie.W nastepnym tygodniu ustawilem sie z mechannikiem i bedziemy szukali usterki.POZDRAWIAM