.: AUDI KLUB POLSKA :.

Padlo mi dzisiaj wspomaganie hamulcow Poprostu odpalilem auto, deptam heble a tu cieniutko, strasznie twarde, praktycznie od samej gory, trzeba sie silowac. Pedal hamulca nie opada, tak jak np przy braku plynu ham. Wspomaganie kierownicy dziala normalnie. Co to moze być? Czy da sie naprawic?

P.S. Pamietam jak u kolegi w A100 padlo serwo to objaw byl taki sam.

P.S.2 Raz na jakis czas (miesiac, dwa) , po odpaleniu auta wspomaganie hamulcow bylo slabe, ale doslownie przez minutke, z tego co sobie przypominam to nawet mialo miejsce rok temu. Ale myslalem ze moze to ma zwiazek z niskim stanem plynu do wsp.

Pewnie padła ci gruszka (akumulator ciśnienia) pod spodem koło przedniego wózka. Ja miałem to samo. Po wymianie wszystko wróciło do normy. Pozdrawiam.

Ja właśnie jestew w trakcie wymiany tej Je***j gruszki... U mnie spowodowała ona 3 krotne uszkodzenie pompy wspomagania

... a czy ten akumulator cisnienia nie jest po to zeby heble dzialaly po zgaszeniu pajazdu??? slyszalem ze powinno wystarczyc na okolo 20 hamowan.

cytat: "It is a nitrogen charged canister and diaphragm that is designed to store hydraulic pressure for Power Brake assist when the engine is not running. It is mounted underneath the drivers side frame rail, below the engine compartment.


Czy jestescie pewni ze to padlo?

To bardzo możliwa przyczyna. Jak coś, to mam takie dwie gruszki jak coś z mojego zawieszenia samopoziomującego. Są sprawne, bo zawieszenie działało do konca ok. Jedną zostawiam sobie na zapas.

No karwa czego nie mówiłeś o tym wcześniej ????????

yyymmm...yyyy...am sory A nie było w kupię...

Witam. U mnie przyczyna braku wspomagania hamulcow, byla psujaca sie pompa wspomagania. Wsp. kierownicy normalnie dzialalo, zas hamulce nie. Masaktra na takich twardych jezdzic. Meczylem sie miesiac. Pozdrawiam

dokłądnie słyszałęm że w tej pompie wspomagania jest jakiś zaworek międzysekcyjny, który - jak jest w pompie za wysokie ciśnienie - przepuszcza je na wspomaganie. Maałem się do tego gówna dobrać ale nie mogłem odkręcić kólka pasowego z pompy co jest niezbędne żeby ją wyjąć a dostęp jest lipowaty (chłodnica zasłania) i narazie odpuściłem. Jak wymiana gruchy nic nie da to trzeba się pompy czepić. Informuj o postępach bo jestem ciekaw rezultatów i zapewne nie tylko ja bo wielu ma z tym badziewiem kłopoty...

Dodam jeszcze jedno. Poniewaz mam "niewielki" wyciek plynu z listwy wsp.(okolo 1l. na 2 miesiace) , musze czasem dolewac. Tylko mam komedie ze wskazaniem poziomu plynu, tak ze jak patrze na zbiorniczek to mam np. przy miniumum plynu, gdzies sie przejade i potem znowu sprawdze, nawet na drugi dzien i wskazuje pomiedzy min i max, wydaje mi sie ze moge miec lekko przypowietrzony uklad. Dlaczego o tym pisze. Wczoraj przed tym jak padly mi heble mialem plynu na min, wiec dolalem tak zeby bylo na max. Odpalilem maszyne po kilku godzinach i pojechalem do domu, oczywiscie juz hamulce szwankowaly. Sprawdzilem poziom plynu i okazalo sie ze mam powyzej max, praktycznie zbiorniczek byl pelny, tak ze przez narketke wyciekalo .
Wyciagnalem strzykawa jakies 100ml tak ze jest juz w normie, ale nic sie nie zmienilo z hamulcami.

Czy to przepelnienie moglo uszkodzić gruche??

Moze jest jakies odpowietrzenie?

Ja slyszalem, ze jak sie za duzo plynu wleje to sie nic nie stanie, bo i tak korkiem wyleci, wiec nie sadze by to mialo wplyw na gruche.

Juz pozbylem sie problemu
Napisze wam jak...
Otoz wychodze dzisiaj na parking, odpalam samochod i wszystko jest w najlepszym porządku

Coraz bardziej lubie tą marke, te samochody same sie naprawiają czasem potrzebuja tylko odpocząć

P.S. Mam nadzieje ze to juz sie nie powtorzy...

Uważaj tylko żebyś przy nagłym silnym hamowaniu nie stracił wspomagania siły hamowania.... miałem tak.. bardzo nie polecam

na pewno nieciekawie. poturlam sie kilka dni i zobacze jak to sie sprawuje. wydaje mi sie ze ta awaria miala zwiazek z przepelnieniem zbiorniczka z plynem do wsp, moze cos sie przypowietrzylo...

Wg mnie(rozbieralem i regenerowalem te pompe) to sa dwie sekcje:
jedna niezabezpieczona zaworem upustowym od wspomagania hamulcow
druga zabezpieczona zaworem od wspomagania kierownicy, zawor wraz z akumulatorem cisnienia mozna zdemontowac bez demontazu pompy, chyba 4 imbusy.
Najlepiej byloby go sprawdzic na stanowisku do badania wtryskiwaczy.
Cisnienie upustu okolo 120-150bar w zaleznosci od wersji silnika.

no wlasnie i razem wymiana wezyka tak jakos przy okazij dolalem oleju do wspomagania i tak samo nalalem ponizej maxa i po odpowietrzeniu olej byl powyzej maxa ??? a powiedzcie mi w tym wezyku ktory idzie od zbiorniczka wspomagania ten ktory idzie do wzmacniacza sily hamowania to co w tym wezyku powinno byc powitrze czy olej bo watpie w to zeby pompka poszla tak nagle moze to czego innego wina pomozcie Prosze