.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam pytanie czy ktoś zmieniał pompe olejową?
Jak cenowo to wyszło? i gdzie kupiona ?

szkoda ze nikt nic niewie?

Pytalismy o pompke do kolegi 200. Gosc w sklepie powiedzial , ze nie ma zamiennikow. Oryginalna kosztuje ponad 1000zl (chyba 1300).

A tak apropos, ma ktos gdzies linki do jakichs zdjec, jak pompka oleju wyglada, dziala itp.

orginalna pompa kosztuje ok 1300 zł ja dostalem podróbe ,sam sie dziwie ale mozna je nabyć mi sie udało. W kazdej pompie olejowej do audi 2,2 -2,3 istnieje mozliwość rególacji ciśnienia oleju,poprzez podkładanie podkładek pod spręzyne króra sie znajduje po odkreceniu takiej dość sporej śruby od dołu pompy. Tak wiec jeszcze nic straconego mozna popróbować z podkładkami tylko nalezy sprawdzac jakie bedzie cisnienie bedzie po tej operacji ,aby nie było za duze

tak jest taka mozliwość niby tylko przy wyższych obrotach dało by to efekt jak podejrzewam bo zaworek odpuszcza ciśnienie jak jest zbyt wysokie ... a przy wolnych >??
pewnie dobre to rozwiązanie ale na krótki czas ???

istota leży chyba w "zembatkach" bo one odpowiadają za ciśnienie ... a ich nie mozna już dostać ... zostaje tylko opcja >>" nowa"

A mógłbyś podpowiedziec skąd>?? dostałeś coś takiego ?? używane raczej nie wchodzą tu w gre .....

dzięki za sugesteie i podpowiedzi

Podaj pierwsze cyferki silnika ,zapytam o pompe w tym sklepie co swoją kupywałem (cena ok 250 zł -oczywiście nowa) tylko miała ciśnienie za słabe więc wymysliłem ze przekręce ten cały trzpień razem ze spręzyną od drugiej. I jak narazie idealnie chodzi, zaworków wogle nie słychać. Musze ,jak najszybciej zamontowac czujnik cisnienia oleju bo to jest bardzo wazne w takich wynalazkach

NG O53...
ale numer to 034-115-105 D ( choć servis mówi ze B nie d )
masz racje to ważny wskażnik ... im więcej wiesz tym krócej żyjesz ahhahaha

zmieniłeś sam zworek ?? (sprężynę i tłoczek?? )

Zmiana spreżyny z tym tłoczkiem to 15 minut pracy- potrzebny klucz nasadowy 22 i dość duża siła bo może byc mocno dokrecona ta śruba Najlepiej zeby samochód postał troche i ostygł i jak najmniej oleju przy tej operacji sie zmarnowało. Spręzyna wyjdzie tłoczek powinien wypaść ,jak nie to trzeba mu pomuć na przykład śrubokretem. Przy składaniu srubokret jest nieodzowny przy naprowadzaniu tłoczka. Ja to przećwiczyłem na starej pompie i w samochodzie poszło mi szybko.

no ja juz to przecwiczyłem to w sumie 5 mitut no ale tak poważnie..

mierzyłes ciśnienie smarowania po tej operacji?? napewno da to efekt przy pracy silnika na obrotach ale jak ciekawe jest przy wolnych ?? czy samo podrasowanie tłoczka da efekt kiedy pompa pracuje na wolnych (mysle ze wtedy tłoczek nie musi puszczać ciśnienia ???) ???

a czy mógłbyś zapytac o taką pompe jak podałem ?? z góry dzięki, bo chyba trzeba sie udać do aso bedzie

Oczywiście ze mierzyłem ciśnienie po tym eksperymencie .Na wolnych odrotach powiedzmy 800 obrot ciśnienie ok 1,3 Natomiast przy wyższych nie przekraczało 4.

to u mnie jak jest 1,5 na wolnych i na obrotach 4 to planuje zmienić pompe
nie wydaje mi sie ze te ciśnienie jest ok

myslałem ze to dobre ciśnienie może ten czujnik co podłączałem miał zakłamania ( taki uniwersalny czujnik razem z zegarem podłaczałem ) ale dlaczego po tej operacji mi zaworki już nie grają ?? Troche to dziwne wszystko
Mam forda escorta i jezdze z tym zegarem i mam jeszcze niższe ciśnienie na wolnych niecałe 1 na wysokich troszke ponad 3,1 ,ale silniczek ma przeszło 300 tys bez remontu i dalej śmiga bez problemów.

no ja nie powiem ci na 100% co jest i jak

wiem tyle ze rok temu miałem ciśnienie 5 na wolnych i wysokich obrotach (czujnik działał !!), po jakims czsie na wolnych spadło do 3 i tfd. teraz poniżej 2
z tego co sie orientuje zaworak w pompie ma puszczać ciśnienie jezeli jest wyższe niż 5-6 >>

Ja sie zastanawiam co takiego moze sie zużyć w takiej pompie, te dwa tryby na pewno nie bo są wykonane z twardego metalu tak samo jak zęby.Pozostaje tylko obudowa która jest aluminiowa i z czasem sie zużywa ,ale jej zużycie nie może być az tak szybie zeby w przeciągu roku znacznie spadło ciśnienie oleju.

no ja też sie zastanawiam bo tak od to szkoda 1300,- wydać, z opini poważnego zródła wiem ze pompa może bardzo szybko siąśc- o tym sie nie chce przekonac

jeżeli chodzi o pozostałem elementy motor - wykluczam je i jestem pewny ich 100% sprawności

miałem okazje widzieć padniętą pome: zębatki sie zatrły >>co z motorem to nie trzeba wyjaśniac >> tylko ze tam to przyczyną była pękniecie jednej (wewnętrznej), dodatkowo na zębatce moga pojawiać sie zużycia co było widoczne raczej i cała "kompra" ma ślady... , niewiadomo co mogło spowodować czy jakieś załózmy zanieczyszczenia czy zwykłe jej pęknięcie

ale pompa pompuje olej prosto z misy>> na smoku jes tylko sitko >>filtr jest dopiero za... to chyba tez ma jakis wpływ..
mam nadzieje ze jutro będe wiedział coś wiecej na ten temat

At engine idle, the oil pressure is usually less than 1.0 bar with oil
temps above 85C and using the recommended oil weight based on the outside
ambient air temperature.

At 3000-4000 RPM, the oil pressure usually is 3.0-4.0 bar


ta informacje dosałem ze stronki:

http://www.sjmautotechnik.com/TROUBLE_S ... g.html#tim

co myslicie ja już niewiem

Tak myslałem ze takie ciśnienie powinno być w normie .Może trzeba by było wymienić olej jak muwią koledzy na jakiś inny ?? Te silniczki 5 cylindrowe są starej generacji , ja ogólnie śmigam na oleju połsyntetycznym lotosie, a poprzedni właściciel nic sobie nie robił z tego i jezdził na mineralnym i nic nie stukało mu już sam sie tez gubie w tym wszystkim

Moze ja wam jakoś pomoge ponoc przy zdrowym silniczku na obrotach 2000 powinno byc 3bar

NAtomiat moje Coupe posiada taki magiczny wskaznik (nie wiadomo jak z jego precyzyjnością) ale jak silnik jest zimny to na wolnych mam 5bar, ja cieply to na wolnych jest ok 2bar, a na duzych obrotach czyli ponad 2000 i wzwyz to mam 5bar