.: AUDI KLUB POLSKA :.

Opis sytuacji:

Jakis miesiac temu zauwazylem, ze moj odrzutowiec puszcza od czasu do czasu niebieskiego dymka. Pomyslalem, ze moze znowu uszczelniacze zaworowe zdechly(podobne objawy mialem 2 lata temu, wtedy wymienilem i bylo ok). Ale to sie do dzisiaj tak nasililo, ze od wczoraj spalil mi co najmniej 0,5l oleju , a przejechalem 100 km , doslownie jak zaczynam przyspieszac, to robi sie niebieskawo z tylu Cisnienie oleju (rozgrzany silnik) na wolnych obrotach na wskazniku okolo 1bar (prawie zawsze tak mialem) , natomiast gdy dodam gazu to wsakuje do 1,5 i zaczyna kontrolka smarowania migać .
to ostatnie zauwazylem niedawno wracając, samochod stoi zaparkowany.

Teraz pytanie do was, co z tym fantem proponujecie zrobić? Coś sprawdzić, naprawić, czy moze od razu szukać nowego motoru?

P.S. Troche jest mi smutno z ww powodu, jeszcze kilka dni temu razem wciągnelismy jedną dziurką dwa passaty 1.8t

Witam
Ja bym postawił na uszczelkę pod głowicą.

Pozdro

jak to sprawdzic?
a czy nie bylo by tak ze cisnienie oleju mocno by wzroslo, jakby przedmuchiwalo do obiegu oleju? ichyba dość specyficzne musi to byc uszkodzenie uszczelki, bo nie ma problemu z chlodzeniem, wody nie ubywa, ani nie widać piany w oleju.

o nie, napewno nie uszczelka. Wg mnie panewki. A mówiliśmy Ci kiedyś pamiętasz, że masz za niskie ciśnienie? No i pozatym ... dałbyś w końcu dotknąć to auto jakimś rękom, które kilka(naście) 2.2T zrobiły...

Skoro nie trzyma ci ciśnienia i nie masz smarowania to na pewno nie będzie uszczelka pod głowicą - tak jak Leo stawiam na panewki.. Napisz jeszcze czy nie słychać dziwnych stuków z silnika????

POZDRO

panewki - zgoda, wtedy niema smarowania, cisnienia, ale musi byc coś jeszcze skoro bierze olej i kopci,

miałem kiedys problemy z panewkami, nawet jdną mi obruciło, faktycznia wtedy mrugała kontrolka smarowania, ale niebrał oleju i nie dymił, myślę że oprucz panewek musi być coś jeszcze

nic nie stuka, pracuje rowno

przyłóż rękę do miski olejowej a druga osoba niech ci raptownie przygazuje (ale niech nie trzyma na gazie tylko w tym samym momencie puści) wtedy powinieneś usłyszeć, a na misce poczuć stuki

no niestety musze Cie zmartwic
Mozliwe uszkodzenia od najmniej uciążliwych :
1. zatarty regulator cisnienia oleju w pompie (tam gdzie czujka temperatury oleju jest taki trzpień ze spreżyną i chetnie sie zaciera musisz wyjac pompe i sprawdzic
2. brak cisnienia spowodowany moze byc oczywiscie panewkami podejrzewam ze korbowymi bo te przy slabym smarowaniu leca najszybciej
3. Jesli leci niebieski dymek to moze byc rowniez oznaka ze szlak trafil pierscionki z czym to sie wiaze mowic nie musze a niestety obstawial bym za tym

A teraz kilka porad bo wlasnie koncze robic taki silniczek i wierz mi bardzo sie bronil:
1. sprawdz to co mowilem nie musze mowic ze DOKLADNIE
2. jesli beda to pierscionki to musisz wybebeszyc caly silnik na maksa w zwiazku z tym KONIECZNIE sprawdz dysze olejowe ktore sa pod tlokami powinny puszczac olej dopiero okolo 4 atmosfer jesli nie trzymaja to beda olej lac na tloki tym samym zmiejszajac cisnienie smarowania (koszt 250 zl za 5 sztuk) można to zrobic takze nie wyjmujac walu ale jest trudnawo
3. jesli bedziesz robil wal bo jesli panewki lub pierscionki to tak czy inaczej bedziesz musial oddaj blok i wal do spasowania (wal do szlifu)

U mnie bylo to samo skladalem silnik 3 razy i nadal po odpaleniu nie bylo cisnienia. Dzisiaj juz wiem bo wlasnie przygotowalem blok i wal do spasowania ze przyczyna bylo wyrobienie sie 6 mostku panewki glownej i to niestety tego w bloku a nie dokrecanego
Walcze z moja niunia od 2,5 miesiaca tak wiec przekazuje Ci doswiadczenia abys nie popelnil moich bledow
KOSZTY (ceny z Bydzi)
* panewki glowne + kobowe okolo 400 zl
* planowanie glowicy 70 zl
* szlif walu 150 zl
* korbienie korb i mostkow jesli mnie pamiec nie myli kolo 200 zl
* kpl uszczelek i tu Cie zaskocze jakies 500 zl (zabolalo mnie jak diabli)
tak wiec kolo 2000 polecam rowniez sprawdzic turbo bo i tak bedziesz mial na wierzchu (ewentualny koszt naprawy 600 zl)

Sorki ze cie przestraszylem troszke i ze sie rozpisalem ale wole zeby koledzy nie musieli walczyc jak ja 2,5 miesiaca
dodam ze zastepczo mam ........... malucha

Bylem dzisiaj u mojego mechanika i dumalismy...

1. Po wykreceniu widać ze wszystkie swieczki mają kontakt z olejem.
2. Sa przedmuchy do skrzyni korbowodowej > widać jak dymi z odmy olejowej dolnej , szczegolnie przy przygazowce.
3. z wydechu przy przygazowce daje dymem siwo/niebieskim i to dosc intensywnie.

Doszlismy do wniosku, ze pierscionki sie skończyły. Nie wykluczam, ze inne rzeczy tez nadają sie do wymiany, chociazby panewki, bo cisnienie oliwy tez bylo srednie > Wczesniej przy jezdzie dochodzilo do 3-3,5 bar. w tej chwili na wolnych jest prawie 1 bar , a przy przygazowce 1,5 i kontrolka czasem miga. Hydrauliki slychac przy temp oliwy ~90st w gore > zapewne od niskiego cisnienia. Jak chce sie mocniej przyspieszać to od razu miga kontrolka oleju. Zauwazylem, ze ostatnio zaczął więcej palić o jakies ~30% (na przeciagu 2 tygodni). A cokolwiek zaczalem zauwazac jakis miesiac temu (czasem dymek). W sumie dość szybko doszedl do takiego stanu.

Raczej nie bede inwestowal 2-3 tys zl w naprawe tego motoru. Bede szukal drugiego, juz uruchomilem znajomego. Jakby ktos cos wiedzial na ten temat to bylbym wdzieczny za info.

jedz do mariampola na litwe albo do kowna, pogadaj z litwinami moze beda mieli pasujacy Ci kotorek...

jak uwazasz choc ja wolalem robic poprostu wiem co mam
Namiary na faceta zajmujacego sie takimi motorkami 48 kier 344 14 00 ma podobno cale spasowane i kpl doly silniczka. INestety koszt jak pamietam to okolo 2000
Pozdrawiam i powodzenia ja swoja maszyne dzisiaj wioze do spasowania wiec w przyszlym tygodniu odpalam

Jestem w trakcie poszukiwań drugiego motoru. Zauwazylem, ze silniki MC (taki mialem) , 1B i 2B są blizniacze, tzn nie roznią sie za wiele w budowie (nawet rozdzielacz paliwa jest taki sam) tylko zapewne mają inne sterowanie (osiagaja wyzsze doladowanie i sterownik ma wpisane inne parametry (zaplon?) ). Czy jezeli podepne silnik 1B lub 2B pod moj sterownik MAC-14, czy calosc bedzie dzialać? Tzn czy zaplon nie bedzie przesuniety gdzies gdzie nie trzeba? Osiagi tymczasem mogły by być na poziomie MC (wymienie sprezynke w waste gate na tą ktorą posiadam teraz).
Czy jesli uda mi sie kupic silnik 1B lub 2B wraz ze sterownikiem do niego dedykowanym, to czy bede musial zmieniać wiązki kabli bignące od ster?

P.S. Jak na razie udalo mi sie znaleźć silnik KG, tylko jeszcze nie wiem w jakim jest stanie, bede cos wiecej wiedzial za tydzień. Z tym, ze przy tym bedzie wiecej rezania...

P.S.2 Znalazlem przyblizone daty produkcji poszczegolnych turbo silnikow do 200

JY 182KM 08/83-01-87
KG 182KM 08/83-12/87
MC 165KM 01/85-11/90 ze zmianą mc1>mc2 w 88 lub 89 zaleznie czy q czy nie
1B 200KM 02/88-11/90
2B 190KM 02/88-11/90

Bede staral sie szukać tych trzech ostatnich jako najmłodszych.

Mam podobny kłopot. Miałem kiedyś silnik KG i zamieniłem go na MC z 88 roku. Mc ma większą pojemność, niższy stopień sprężania i to co mi przeszkada, to inne czasy wałka rozrządu. I wydaję mi się, że to to jest przyczyną tego mojego strzelania w wydech na max obrotach (drrr, o którym pisałem kilka razy). Cały osprzęt został z KG. Może ktoś wyjaśni mi czy to jest możliwe...
Tu jest tabela silników i są czasy otwarcia zaworów:
http://www.audi200.plakietki.pl/dane_techniczne.html

Udalo mi sie znalezc kompletny silnik turbo KG z calym osprzetem. Siedzi w tej chwili w rozbitej lekko A200, niestety nie nadaje sie do jazdy. Silnik ten byl wlozony do tej 200 zamiast silnika 20vt pol roku temu. Po calosc musial bym podjechac do Łodzi. Silnik normalnie mozna odpalic, gosc twierdzi ze jest wszystko w porządku nic nie kopci itp. Jutro bedzie sprawdzone sprezanie. Wstepnie cena ustalona na 1800zl za calosc z osprzetem.

Jak bedąc tam na miejscu moge sprawdzic w jakim stanie jest ten silnik. Ile powinno wynosic cisnienie na cylindrach mierzone manometrem? Moge na rozgrzanym sprawdzic cisnienie oleju. Co jeszcze?