pazdzioch napisał(a):
aby przykrecic to dobrze trzeba miec odpowiedni klucz, ktory zapewne dostaniesz tylko w ASO. Mozesz zawsze podjechac do nich i poprosic o dokrecenie, taka operacja nie bedzie duzo kosztowac a bedziesz mial pewnosc ze jest dobrze przykrecone. Jezeli chcesz to zrobic sam to metoda Kaczora jest w miare dobra, sam tak robilem. Mozesz jeszcze nabic srubokretem rowek z zewnatrz i napieprzac w srubokret mlotkiem aby dokrecic mocniej. Praktycznie dobra zaba to dokreci, wiec jak nie chcesz nabijac rowka w nakretce to zrob to zaba. Jak sprawdzic czy jest niedokrecona? Jeżeli żabą jej nie ruszysz to znaczy że jest dokręcona. Gdy ta nakrętka odkręci się i będzie luźna to wystarczy poruszać samochodem w dół i w górę aby poczuć luz amortyzatora w zwrotnicy, potrafi wtedy stukać na nierównościach i dziwnie dzwonić.
Pozdrawiam
To co Pazdzioch napisal jak dla mnie jest idealnym rozwjazaniem domowym, z racji ze ta nakretka jest dosc twarda u Pazdziocha zrobilem tak ze szlifierka kontowa naciolem delikatne rowki (4 badz 6) i w ten sposob jest odpowiedni punkt oparcia i napewno dokrecisz do oporu i sie nie odkreci.... a lubi
