Witam
Mam problem od dość długiego czasu. Można z tym żyć, ale spadek osiągów, wzrost zużycia paliwa i drżenie kabiny trochę wkurza.
Problem tkwi gdzieś w zapłonie, na wolnych obrotach targa dośc mocno silnikiem.
Najgorzej było zimą, bo obpalał ładnie, ale jak po minucie zgasł to trudno było uruchomić.
Po lekkim dodaniu gazu, ładnie słychać odgłos wypadania zapłonu w tłumiku.
W sumie wymieniłem w przeciągu roku: palec, kopułkę, przewody WN.
Dziś nawet kondensatory elektrolityczne w komputerze.(podobno w mitsubishi galant to standart)
W upalne dni zdarza się, że silnik pracuje równiutko. Przy dojeżdżaniu do skrzyżowania mam wrażenie, że silnik zgasł. Całkiem nieźle wkręca się wówczs na obroty i zupełnie inaczej się jeździ.
Do wymiany pozostał tylko moduł zapłonowy i cewka.
A może problem jest zupełnie gdzieś indziej?
Pozdrawiam
Krzysztof
|