jaano napisał(a):
witam !! witam !!
niestety nie mam ani navi, ani telefonu i faktycznie chodzi mi o ten napis na poczatku

)) jakos nie lubie niemieckiego i go nie znam (no moze procz slowa bremsen - nawet do konca nie wiem jak to sie pisze.. i moze jeszcze kilku ..suchen, mobile.de

) itd)
zaraz wrzuce klilka fotek tylko dorwe serwer..
auto przy pelnym kick-downie robi naprawde spore wrazenie,
ale 2-3 hamowania (jedno za drugim) z wiekszej predkoscii dymilo mi lekko sie spod maski... lekko sie wystrachalem...
ale faktycznie na przyspieche to malo kto ma jakiekolwiek szanse... do tego ta cisza przy jezdzie... bajka
z wyposazenia - to mozecie pomoc mi z rozszyfrowaniem ( o ile znacie) kodyow:
220KW/ EG2 A4
N3N/ BT
XOA BOA COS GOH HOS J1G
M72 Q1A 1AH 1G3 1MR
1N1 3AF 3BE T7W
4UE OG7 8AE 8GL 8FA
8RV 1KE 3FQ 1BE
w skrocie z rzeczywistosci - to welur (przynajmniej nie nagrzewa sie przy sloncu

), klimatronic, 2 poduchy, szyberdach, kłatro, tiptronic (4), zmieniarka cd, aluski,
najmniejsze spalanie na trasie - 9,4

)) wg kompa (muskanie gazu) w miescie faktycznie zaraz rosnie... na razie doszedlem do 14,7, ale w planie niestety montaz gazu sekwencji....
4D2G36 ABZ CML 4A
CGV HA
220KW/ EG2 starszy engine przed D3
A4 - automat 4-biegowy
N3N/ BT- Tapicerka antracyt DROBNY WELUR
XOA
BOA
COS felgi `17
GOH automat 4-biegowy
HOS opona opasana 225/55ZR17 W
J1G
M72 v8 220kw ABZ
Q1A siedzenia normalne przód
1AH ABS i EDS
1G3 kolo zapasowe normal. alu
1MR kierownica skór. z Aibag
1N1 wspomaganie ukł. kierow.
3AF lusterko elekt. i ogrzew.prawe
3BE lusterko elekt. i ogrzew.lewe
T7W V8 z wtryskiem
4UE airbag pasażera
OG7 skrz. tiptronic
8AE reflektory halogenowe
8GL alternator 120A
8FA
8RV dodatkowe światło stop
1KE gam. tarczowe tył wzmocnione
3FQ szyberdach odchylany elektryczny z pamięcią położeń
1BE
Z pod maski nie ma prawa dymić nawet po 1000-krotnym hamowaniu np.
z 220km/h
KORU napisał(a):
jaano bardzo ladna limuzyna.

Darm skoro jezdzisz tak szybko to na mandaty tez juz chyba swoje wydales. Moze tu jakis antyradar na pokladzie by ci sie przydal.
W niedalekiej przyszlosci zasiadam juz za kierownica A8 z silnikiem 4.2 i z pelna opcja

Duzo sie tutaj na Forum dowiedzialem i wiem co juz wybrac sposrod tylu wersji silnikowych. Darm kiedys pisales ze zarowki sie dosyc czesto przepalaja... czy rozwiazales jakos ten problem.

właśnie zdaję za parę dni ponownie egzamin na prawko, po raz drugi mi ponieśli.
Mam PDA z automapą na pokładzie z ostrzeżeniami o suszarkach +
od paru miesięcy CB z masztem 2m(demontowalny), i jest naprawdę dużo lepiej, jestem bardziej nieuchwytny, a tak, to nie zawsze się zatrzymuję gdy mi machną lizakiem, na razie z powodzeniem.
Z przednimi pozycyjnymi to mam dwie uszkodzone i nie widać, że ich nie ma, a tylne, co jakis czas padają i trzeba wymienić, ale żaróweczki kosztują na stacji 1zł, i wymiana jest niekłopotliwa ok. 30s.
Na razie to ostatnio wprawiłem w zdziwienie Chryslera 300C z 5,7 Hemi,
gdy do niego dojeżdżałem to nagle przyspieszył i chciał mi uciec,
oczywiście nie zdołał, ale miał skurczybyk takiego buta, że wyrażnie czułem że ma ciut lepszego ode mnie, po paru próbach odjechania mi,
próbował ciagnąć do 230 km/h, zwolnił i przepuścił mnie.
Podobną akcję miałem raz z Brabusem S-klasą, ale tu widziałem, że gościu z ciekawości mnie przepuścił, bo jego auto było niestety znacznie szybsze,
choć podejrzewam, że może jeszcze nikt go nie zmusił do ciśnięcia w podłogę i dlatego był zaskoczony, a zmusił mnie do jazdy w pewnym momencie prawie 250km/h, ażeby się utrzymać za nim.
Ale raz poniosłem ewidentną porażkę, a dokopał mi Subaru Impreza
poprzedniej generacji na Mazurskich ścieżkach, był szybki i zwiny,
nie mogłem nic zrobić. Totalnie nic.
I to była jedyna porażka, ale przykra.
dlatego cały czas dumam jaki kupić następny, czy w nowej budzie 4.2,
czy S8 w manualu `01-`02, lub A8 6.0 z tych samych lat.
Czas pokaże.
P.S.
Dla tych co chcą jeżdzić po polskich ścieżkach ze stałą 200km/h i więcej:
- inni nie więdzą z jaka szybkościa się poruszasz
- zupełnie inaczej musisz jeżdzić niz przy 150-180 km/h
- twoje jakiekolwiek manewry na drodze muszą być wyrażniej niż dotychczas sygnalizowane
- nigdy nie przejeżdzaj, ani sie nie zbliżaj z dużą prędkością do skrzyżowań, wyjazdów z np. stacji Benzynowych (patrz znaki)
- musisz się nauczyć jazdy z dużą prędkością przy prawej skrajnej krawędzi jezdni (co w polsce nie jest czasami łatwe, gdyż są duże nierówności)
- niedopuszczalny jest podjazd z dużą szybkością pod wzniesienie,
jadąc środkiem swojego pasa, a tylko i wyłącznie przy prawej skrajnej krawędzi jezdni, pod warunkiem że jest wystarczająco miejsca na pojazd który wyskoczy z naprzeciwka na zderzenie czołowe.
- przy wyprzedzaniu dwóch aut (lub więcej)jadących jedno za drugim,
ogranicz szybkość tak abyś mógł odpowiednio bezpiecznie zareagować,
w przypadku gdy jedno z nich niespodziewanie wyjedzie przed ciebie i zacznie wyprzedzać pierwsze auto (bardzo częste w Polsce).
- Przy wyprzedzaniu zachowaj jak największą odległość od auta wyprzedzanego
- niedopuszczalne jest kontunuowanie szybkiej jazdy gdy po poboczu jezdni idą piesi lub jeżdżą rowerzyści lub jest jakikolwiek inny ruch.
- bezwzględnie nieutrudniaj jazdy pojazdom wolniejszym,
ani nie wymuszaj na nich innych manewrów.
- Bezwzględnie pilnuj wzorowego stanu opon, układu hamulcowego,
zawieszenia i innych związanych z tym elementów.
- Nawet ferrari z niesprawnymi w/w elementami jest niebezpieczne dla siebie i innych.
- Przygotuj się na nadmiernie zużywające się okładziny hamulcowe, tarcze
itp. i nie żałuj hamulcy, decydując się na bardzo szybką jazdę, aby zwolnić w momentach kiedy jest to wymagane względami bezpieczeństwa i innymi.
To tak pokrótce moje przemyślenia podczas jazdy z dużymi prędkościami.
Jeżeli ci się pocą ręcę lub wogóle sie pocisz podczas takiej jazdy, bezwzględnie zwolnij, i spróbój ponownie na pustym odcinku,
najlepiej dwupasmówki.
Jazda taka boweim wymaga przyzwyczajenia i znacznie wyższej koncentracji i uwagi, więc stres jest niedopuszczalny, bo praktycznie to wyklucza.
Zaznaczam to są moje i tylko moje własne przemyślenia, choc cały temat jest znacznie szerszy, a powinien być omówiony, bo nie ma sensu
aby ktoś dochodził do tego ryzykując życie, gdy inni już doszli.
Pozdro i niech moc będzie z wami.
