.: AUDI KLUB POLSKA :.

45-47


3.6mg



OK! Dziękuję!

W takim razie powinien "ganiać" jak na 110km

Wytnij katalizator, ustaw dawkę na 2mg.

i koniecznie przestoperuj auto ja mam taką możliwość z VAG`a. Seryjny powinien mieć około 11-12 sekund.

Hm.. Dolot raczej szczelny. Rozebrałem cały. Umyłem, pooglądałem, wymieniłem dwa łączniki gumowe (jeden zaraz za kolektorem i drugi miedzy rurami), wymieniłem wszystkie opaski. Zdemontowałem chłodnicę powietrza, zrobiłem test w wodzie - szczelna. Poskładałem, podociskałem i jak gwizdało, tak gwiźdże.

Sam gwizd mi w zasadzie nie przeszkadza (o ile nie jest to symptom jakiejś awarii), miałem tylko nadzieję, że znajdę przyczynę zbyt wysokiego moim zdaniem spalania (6-8 litrów/100km).

Macie może jakieś pomysły?

tak ... przestan jezdzic ... to i spalanie spadnie ....
kolejny amator kwasnych jabłek ....

6-8 l/100 km to dużo ?... kolego a czego Ty oczekujesz 4 litrów ... to trzeba było sobie kupic Yarisa D4-D ...
spalanie masz normalne i nie szukaj dziury w całym .....

No byłoby miło....

Czego oczekuję? Ano spalania w okolicach norm fabrycznych. Czy to źle?
Nie powiesz mi chyba, ze 6litrów na 100 przy jeździe 100-120km/h poza miastem to jest dobry wynik?

Tak poza tym, fabryka podaje przy 90km/h zużycie - 3.8litra na 100. Ja oczywiście tego nie oczekuję, ale żeby było chociaż 4.5-5 na 100 przy spokojnej jeździe poza miastem.

Toż to w końcu diesel na miłość boską! Moje poprzednie benzyniaki (Bravo 1.6 i Mondeo 1.8) paliły na trasie 7 litrów! A diesel ma być lepszy tylko o 1 litr?

Bravo w mieście paliło mi 8-8.5 l/100, czyli nie wiele więcej niż moje obecne Audi AFN. To też jest w porządku wg Ciebie?



Pozdrawiam!

kolego ... masz 10-letnie auto z przebiegiem min 250 tys km .... ciesz sie ze pali 6l/100 km ... a Ty oczekujesz norm fabrycznych.....
5 litrów moze jest osiagalne przy stalej predkosci 90 km/h na równej drodze (1 osoba na pokladzie) i z wiatrem ....
jeszcze raz napisze ... zejdz na ziemie ... albo zmien samochod ....
P.S modły tutaj nic nie pomoga .....
P.S 2 temat spalania poruszany wielokrotnie na forum ... (opcja szukaj)

Boże , patrzysz i nie grzmisz.
1) Rozumiem że auto masz FABRYCZNIE nowe, tak ?
2) Rozumiem że jeździsz na paliwie, które trzyma normy FABRYCZNE ?
3) Rozumiem, że auto jets w idealnym stanie technicznym ?
4) Rozumiem że ganiasz po drogach spełniających warunki testowe (niemieckie) ?

W konkluzji - spalanie w trasie na poziomie 6/100 to bdb wynik, w mieście zejście poniżej 7,5 to rewelacyjny wynik.

O 4,5/100 zapomnij albo włóż ten wynik do kategorii, gdzie leży "już za 4 lata Polska będzie mistrzemn świata"

No patrz... Dziwne... Ubiegłe wakacje spędziłem nad polskim morzem, a że mieszkam prawie w Bieszczadach, to przejechałem Polskę w tę i z powrotem... no i z rodziną na pokładzie + pełen bagażnik rupieci + klima wyszło mi spokojnie równe 5 litrów na 100km. W tę i z powrotem.

W marcu br. gnałem na mecz hokeja do Gdańska przez całą Polskę (5 osób na pokładzie) i również wyszło mi 5 litrów na 100.

W mieście zwykle mi palił ok. 6/100.

Tyle samo spalił mi jak go "ściągałem" z Niemiec. Tyle że wtedy, po tamtejszych "drogach" gnałem 150-180 na godzinę.

Przy czym - zawsze tankuję do pełna, resetuję licznik dzienny, po czym gdy zaświeci rezerwa tankuję do pełna i obliczam...

A teraz pali mi o ponad cały litr więcej. Dlatego szukam przyczyny...

Co jest złego w moim rozumowaniu?

PS. Dobry znajomy z Golfem III AHU nie rzadko schodzi poniżej 4 litrów... Co potwierdza komputer pokładowy jak i jego obliczenia. Na trasie oczywiście. W mieście spokojnie osiąga 5.5 litra na 100.

Ps2. Przebieg moje autka to 190 tys km

Ustaw dawke na 4.5-5mg, wytnij katalizator i odezwij sie po kilku tankowaniach...

Rogal, to jak to jest? najpierw kazesz ustawic dawke na 2mg potem na 4.5-5, to co jest prawidlowe? Masz czas jakos w piatek w ciagu dnia bo bede na hamowni to moze bysmy vagiem go pomiezyli tak jak kiedys sie umawialismy.

a co do spalania to na jakich kapaciach jezdzicie? z doswiadczenia wiem ze zmiana wszystkich gum na o 1 romiar szersze powudje zwiekszenie zuzycia o ok 0.5 - 0.7 litra.

Co do AFN a avancie to sam dalem rade na trasie do i z gdanska zejsc do 5.3 litra ale predkosci max 120 auto zapakowane na 205/55/16 natomiast normalnie w trybie mieszanym pali ok 6.5 litra chyba ze mam ciezkie dni to do 7 dojdzie ( po sofcie z allegro of kors )

Proponuje mu ustawić taką jak przewiduje fabryka. W piatek nie dam rady. Jak chcesz to możemy spotkać się po 20stym sierpnia. Najpierw zrobimy diagnostykę VAG`iem potem podlecimy na hamownie...

Pozdrawiam.

hamowne mam na piatek umowiana juz, 19tego wyjzedzam na 2 tyg wiec raczej wrzesien chyba ze dzis gdzies latasz po wawie wiczorkiem

Przekręć do mnie wieczorkiem (po 20-stej) raczej bede wolny. (694-046-807)

Trzymaj sie.

Zrobione. I tak przy okazji sprawdziłem dokładnie początkowy kąt wtrysku. Pisałem wcześniej, że mam 45-47, a mam 41-45. Czy tak też jest w granicach normy?

Jutro sie za to biorę. Tzn. mam zamiar wymontować kata i wykruszyć jakoś wnętrze. Dobrze kombinuję? Może macie jakieś znane sposoby?

OK!

Wyszła mi jeszcze jedna sprawa. Czy brak dobrego styku w podłączeniu wtryskiwacza sterującego może mieć wpływ na spalanie? Zawazyłem to przy okazji demontażu/montażu dolotu. Musiałem to jakoś poruszyć, bo przy pierwszym i drugim odpaleniu silnik wszedł w tryb awaryjny (migała kontrolka od świec) i dymił tak jakoś na niebiesko... Poruszałem trochę wtyczką i przeszło. Dzisiaj sprawdziłem błędy i byłO tam:

00542 - Needle lift Sensor (G80)
27-10 - Implausible Signal - Intermittent
00542 - Needle lift Sensor (G80)
30-10 - Open or Short to B+ - Intermittent

Teraz błędu już nie ma i samochód jeżdzi normalnie, ale może ten styk nie jest do końca taki jak powinien...

Jak tam nie będzie styku to komputer będzie brał sygnał z innego miejsca aby tylko uruchomić motor. Ale będzie chodził właśnie tak jak piszesz. Teraz jezeli nie drukuje błędu to znaczy, że wszystko musi być ok w komunikacji ECU - wtryskiwacz. Zresztą problem w takiej komunikacji to zupełnie inne objawy.

Co do katalizatora to weź wiertarkę z dłuuuugim wiertłem i rozwierć wnętrze jeżeli jest porcelanowe, jeźeli już metalowe trzeba otworzyć puszkę.

Po tym wszystkim tylko testy spalania

Witam serdecznie,

U mnie srednie spalanie (50/50 miasto trasa) to ok. 6.5/100. Srednia z circa 5000km, caly czas z klima. I nie ma mozliwosci zejsc nizej. Na odcinku krakow-wroclaw-krakow w 4 osoby, jadac po 150-160km/h wyszlo.... ojojojojoj Sasiad ma 80'tke z 1Z, bez klimy. Wychodzi mu 5.5 srednio - wynik wpisuje sie w schemat. Tak ze do liczb typu 5.0 i mniej podchodze jak niewierny Tomasz Toz to musi byc 0 przyjemnosci z jazy.

Pozdrawiam

z tego co pamietam to przedzial jest 35-75 ... czyli logicznie powinno byc cos kolo 51-54 .....
ja tak mam ....

Jozef - dzięki za info.

Spanky - ale ten początkowy kąt wtrysku ma tylko znaczenie przy uruchamianiu, dobrze rozumiem? Czy też ma jakieś znaczenie dla spalania?

Co do katalizatora - po 1,5 godzinie walki z sześcioma śrubkami wyszło, że u mnie wywalenie katalizatora jest niemożliwe.

A to z tej prostej przyczyny, że.... go tam nie ma.

Możecie sobie wyobrazić chyba moją minę przy tym odkryciu....
Po prostu w puszce jest tylko troche sadzy na ściankach...

Patrzac na logi ktore dales, to jeszcze widac twoje turbo nie przeladowuje zaraz na poczatku. Moze sie myle, ale chyba powinno chwilowo nabic ponad 2bary. Wiec moze ten swist jest od wezy podcisnieniowych? Choc watpie zeby to byl glosny dzwiek. Albo kierownice sie przycinaja - jezdzac w trybie serwisowym auto pewnie spali mniej.

Pozdrawiam

Chyba nie, jak ściągnę przewód podciśnieniowy z puszki przy turbo, to widać wyraźnie jak sztanga szybko opada w dół.