.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam , kolega znalazł w niemczech Auidi A4 avant 1,8 benzyna z 96 roku za 4850, czy opłaca się sprowadzić takie auto do Polski i ile będą kosztowały opłaty ??

Akcyza 65% czyli np od 1000 E bedzie 650E
Razem 22500zł do tego dolicz jeszcze ok 2tys wyjdzie na got ok 25tys.
Jesli stan perfekcyjny to sie oplaca inaczej nie.
Aha i lepiej poszukaj a4 tdi Avant - lepszy silnik mowie ci.
dasz za takiego ok 5,5 tys E ale o ile wiecej frajdy z jazdy

u nas na dolnym śląsku takie "krajowe" chodza juz od 24, 25 tys i to tdi. Pomyśli ile formalności cie czeka przy sporwadzaniu takiego autka. Pozatym szwabi też zarzynają autka. Aut "niewyjętych" jest u nich trszokę więcej niż u nas. Jak turek nim jeździł albo inny brudas to bedzie gorzej skatowane niz krajowe.

Policz sobie różne warianty za pomocą tego:

http://sysinfo.pl/auto.php

M

Dziękuje postoje !!. Pierd.le samochody z Polski a szczególnie dizle za cene o 5 tysi niższą niż w Katalogu...

A4 Avant 1.9 TDi AFN `96 w stanie lalka jest conajmniej warte 32000-33000zł.

Coś w tym jest ... niestety ...

To chyba mało tych samochodów ze szwabii widziałeś...No ale cóż twoje zdanie.Prawda jest taka, że teraz same kondony zostały do ściągnięcia ot co bło fajne już jest dawno sciągnięte i prędzej rodzynka (i taniej ) w kraju trafisz. No ale niektórzy wolą auta co to niemiec świeżo po obiedzie pierdział w fotel.

Niestety niska cena nie bierze sie z nikad... Jesli ktos dbal o samochod i jest go pewien, nie boi sie sprawdzania itd to napewno nie odda go 5 tys ponizej ceny. Chyba ze ma ciśnienie...

Lepszy bąk niż rzygi pod fotelem . A tak na poważnie to mam rozeznanie co do samochodów z niemiec... i niestety nikt dobrego całego samochodu nie odda za półdarmo. A przy kupowaniu auta czy to w polsce czy na Haiti trzeba mieć oczy w głowie a nie w ..... Prawda jest taka, że statystyczny samochód z niemiec będzie lepszy od statystycznego samochodu z polski co wynika z wielu aspektów których nie trzeba chyba przytaczać...

Pozdrawiam.

Stanowczo nie zgodze sie z tym , ze aut w niemczech dobrych za dobre pieniadze juz nie ma...
Chocby nawet z tego wzgledu , ze ludzie na biezaco sprzedaja swoje autka ....
Pozatym znajomi caly czas cos przywoza i szrotami tegoi nie nazwe.

Słuchaj akcyza to jedna wielka lipa ja za swoją s4 na umowie miałem 300 E. Na umowie były wpisane drobne uszkodzenia i wada powłoki lakierniczej. auto naprawione przed badaniami I nikt nie może tego podważyć.
Państwo kuma JAK BY TU WYDOIĆ COŚ ZE SWOICH OBYWATELI